Dom na jednym poziomie w Żorach to interesujący projekt pracowni RS+ Robert Skitek. Architekci musieli dostosować formę do działki i wymagań inwestora. W efekcie powstał wyjątkowy dom połączony z tarasami.
Dom powstał w częściowo zainwestowanej okolicy na działce z lekkim zachodnim spadkiem. Priorytetem dla inwestorów było, aby wszystkie pomieszczenia domu znalazły się na jednym poziomie, bez żadnych stopni. Było to problematyczne ze względu na spadek działki i dużym metraż. Pomieszczenia dodatkowo miały otwierać się widokowo na zachód.
Zaprojektowany przez pracownie RS+ usytuowany został równolegle do drogi i zajmuję prawie całą szerokość działki. Zachodnia część terenu został zaadaptowana na obszerny ogród.
dom na jednym poziomie
© RS+ Robert Skitek
Dłuższe elewacje objęte zostały dodatkowymi żelbetowymi ramami o surowym charakterze. Między nimi wydzielone zostały strefy tarasowe i ogrodowe. Różnica poziomów wpłynęła na obniżenie zachodniej strefy ogrodu w obrysie ramy, tworząc z tarasem rodzaj kaskady. Poza ramy wychodzi jedynie w zachodniej stronie zawieszony fragment bryły zawierający strefę sypialną. Pokój dzienny z jadalnią został zlokalizowany w centralnej części domu sąsiadując z patio, które otwiera się również na kuchnie. W południowym skrzydle umieszczona została strefa dzieci oraz część techniczno–gospodarcza.
Budynek utrzymany został w biało–czarnej tonacji. Wykończony został białymi i ciemnymi płytami włókno–cementowymi. Boczne przestrzenie wypełnione zostały nierdzewną siatką, która docelowo w przyszłości ma obrastać pnączami. W podobny sposób zaprojektowano frontowe ogrodzenie, nawiązujące do bryły poprzez białą ramę z kontrastowym ciemnym wypełnieniem.
dom z lotu ptaka
© RS+ Robert Skitek
O procesie powstawania i najważniejszych opowiada architekt Robert Skitek.
Wiktor Bochenek: Dom na jednym poziomie w Żorach wymagał interesującego dostosowania do działki i jej kształtu z czego ono wynikło i na czym polegało?
Robert Skitek: Teren opadał od drogi, a inwestor życzył sobie, aby w domu nie było żadnych stopni. I tak też ostatecznie się stało, ale z tego powodu do ogrodu trzeba zejść schodami. Taras jest na poziomie domu, wprowadziliśmy też pośredni poziom zieleni zamknięty zachodnią ramą.
taras z lotu ptaka
© RS+ Robert Skitek
Wiktor Bochenek: Co było najważniejsze przy projektowaniu domu? Na co należało zwrócić w szczególności uwagę.
Robert Skitek: Jak zawsze, najważniejsze jest wsłuchanie się w wymagania inwestorów i dobra z nimi współpraca.
wnętrze domu
© RS+ Robert Skitek
Wiktor Bochenek: W realizacji widoczne są surowe żelbetowe ramy wyznaczające rytm strefy ogrodów i tarasów. Jak istotne było otoczenie zewnętrzne dla projektu?
Robert Skitek: Miały również wyznaczać zieleń uporządkowaną, poza nimi widzieliśmy raczej naturalistyczny ogród i jest to jedyna rzecz, której nie udało się wykonać zgodnie z naszym pomysłem. Reszta, włącznie z ogrodzeniem została zrealizowana perfekcyjnie.
Wiktor Bochenek: Dziękuje za rozmowę.