Gdy mieszkanie w centrum wydaje się zbyt drogie, architekci z pracowni jojko+nawrocki prezentują przystępną alternatywę. Dom, który zaprojektowali w katowickim Ochojcu wyróżniono w kategorii Dom Jednorodzinny w konkursie Architektura Roku Województwa Śląskiego 2024.
Ceny mieszkań w centrach dużych metropolii nieustannie rosną. I choć wedle statystyk Katowice są jednym z miast, w których cena metra kwadratowego nowego mieszkania wciąż oscyluje wokół 10 tysięcy złotych, to jednak nadal znaczna część katowickich rodzin nie może pozwolić sobie na własne lokum, zwłaszcza jeśli potrzebny jest większy metraż. Dla wielu rodzin alternatywą staje się przeprowadzka do oddalonych od centrum dzielnic. Jedna z takich historii stała się zaczątkiem projektu, w którym minimalizm jest czymś więcej, niż wyborem estetycznym.
Dom w Ochojcu
fot.: Michał Jędrzejowski © jojko+nawrocki
kostka polska na nowo
Zadanie było trudne, choć problem postawiony przed architektami jest w Polsce powszechny:
Niestety ciągłe rozlewanie się miasta na okoliczne przedmieścia powoduje, że w obrębie jego centralnych dzielnic brakuje inwestycji oraz nowej oferty mieszkaniowej dla większych rodzin, a duże lokale na rynku wtórnym były praktycznie poza zasięgiem cenowym przeciętnej rodziny. Okazało się jednak, że przypadkowo znaleziona niewielka parcela o powierzchni niespełna 400m2, umożliwi spełnienie podstawowych wymogów przyszłych mieszkańców, polegających na stworzeniu skromnej i funkcjonalnej przestrzeni do życia, wzbogaconej o niewielki ogród, niezbędne miejsca parkingowe oraz dodatkowy budynek gospodarczy. Natomiast dodatkowo planowana budowa nowej linii tramwajowej w niedalekim sąsiedztwie jeszcze bardziej usprawni szybki dostęp do szkół w centrum miasta.
- piszą architekci.
Dom w Ochojcu
fot.: Michał Jędrzejowski © jojko+nawrocki
Rozwiązanie, które powstało, ma w sobie dozę uniwersalizmu:
Otoczenie działki stanowi osiedle w dużej mierze zbudowane z typowych "kostek” z okresu PRL, dlatego w warunkach zabudowy zapisano parametry, które stanowią kontynuację tej zabudowy. W okolicy znajdują się prawie wyłącznie budynki 2 kondygnacyjne z płaskimi dachami.
- wyjaśnia Bartek Nawrocki.
W podobny sposób można opisać wiele innych podmiejskich dzielnic czy wsi w naszym kraju. Architekci z jojko+nawrocki wzięli na warsztat koncepcję archetypiczną dla architektonicznego krajobrazu Polski, udoskonalili ją i wprowadzili w XXI wiek.
Dom w Ochojcu
fot.: Michał Jędrzejowski © jojko+nawrocki
szczera architektura
Dom w Ochojcu to dwukondygnacyjna kostka o trapezoidalnej podstawie, nakryta płaskim dachem. Na parterze ulokowano strefę dzienną z kuchnią, salonem, łazienką i pomieszczeniami gospodarczymi, na górze zaś znajdują się sypialnie oraz druga łazienka. Na tyłach domu umiejscowiono niewielki, wyłożony drewnem taras, a obok niego dodatkowy budynek gospodarczy, estetyką nawiązujący do głównej kubatury na działce. Teren pod zabudowę, choć raczej niewielki, okazał się bardzo korzystny pod kątem optymalnego wykorzystania przestrzeni.
Dom w Ochojcu
fot.: Michał Jędrzejowski © jojko+nawrocki
Katowicka realizacja jojko+nawrocki to architektura, która nie ma nic do ukrycia. Ciemnoszara elewacja zdradza z jakiego materiału wymurowano obiekt — wybór padł na pustaki sprowadzone z pobliskich Sierakowic. Jeszcze bliżej powstały prefabrykowane betonowe stropy, bo te przywieziono z samych Katowic. Minimalizm i ekonomia zastosowanych rozwiązań są w tej realizacji koniecznością, ale i estetyką. Jak podkreślają architekci, wybór lokalnych materiałów ma również wymiar prośrodowiskowy.
Dom w Ochojcu
fot.: Michał Jędrzejowski © jojko+nawrocki
okienny kalejdoskop
Ważnym środkiem wyrazu, którym posłużyli się architekci jest sposób rozmieszczenia okien. Oprócz jego funkcjonalnego wymiaru, dzięki któremu wszystkie pomieszczenia w domu są odpowiednio doświetlone, pozornie chaotycznie rozrzucone po elewacji okna tworzą ciekawą kompozycję, przełamującą symetrię i minimalizm formalny realizacji. Oprócz nieregularnego rozmieszczenia, otwory okienne różnią się też formatem — są to prostokąty o różnych wymiarach, choć skalowanych przy utrzymaniu tego samego współczynnika długości boków. Podobnie sprawa ma się w przypadku podziałów okiennych. Nie we wszystkich otworach występują, lecz w miejscach, w których zdecydowano się na ich wprowadzenie, zachowano ten sam współczynnik proporcji.
Dom w Ochojcu
fot.: Michał Jędrzejowski © jojko+nawrocki
To zresztą niepierwszy dom, w którym jojko+nawrocki zdecydowali się na niestandardowe rozwiązania w zakresie okien. Inną, również docenioną w konkursach, realizacją był Dom w Podlesiu przy południowych granicach Katowic. Tam architekci zorganizowali fasadę zestawiając trójkątny obrys dwuspadowego dachu z asymetrycznie rozmieszczonymi, kwadratowymi oknami.
Dom w Ochojcu
fot.: Michał Jędrzejowski © jojko+nawrocki
z zewnątrz ciemno, w środku jasno
Grafitowa kostka na Ochojcu kryje w sobie jasne i ciepłe wnętrze. Większość powierzchni parteru zajmuje jednoprzestrzenna strefa dzienna, w której połączono obszerny salon z kuchnią. Dzięki trzem dużym otworom okiennym skierowanym w stronę podwórka na tyłach domu do przestronnego wnętrza wpada dużo światła. Podobnie jak elewacje, ściany wewnętrzne nie mają nic do ukrycia w kwestii materiałów, z których powstał dom — brak grubej warstwy tynku oraz wykorzystanie białej farby uwydatniają rysunek pustaków użytych do skonstruowania budynku.
Dom w Ochojcu
fot.: Michał Jędrzejowski © jojko+nawrocki
Do klatki schodowej, wykończonej jasną sklejką, promienie słoneczne wpadają przez sporych rozmiarów kwadratowy świetlik. Podobnie jak wszystko w tym domu, jego drewniana oprawa jest surowa i oszczędna. Podobnie, jak wszystko w tym domu jest też piękna w swojej prostocie.