Budowanie w górach to trudna sztuka i odpowiedzialne zadanie. Architekci i architektki muszą opierać się pokusie projektowania budynków, które dominują krajobraz, a jednocześnie zadbać o to, by współgrały z naturalnym krajobrazem i subtelnie zaznaczały swoją obecność. Swoją koncepcję na to, jak można wpisać sylwetkę domu jednorodzinnego w krajobraz Beskidu Żywieckiego zaproponował Robert Skitek z tyskiej pracowni RS+ Robert Skitek.
dom dzielony na trzy
Budynek znalazł się centrum stromej działki w sercu Beskidu Żywieckiego, na stoku wzgórza, pomiędzy lasem a górską doliną. Dom w Beskidach jest nietypową budowlą, którą architekci zdecydowali się rozbić na trzy bryły, zlokalizowane jedna obok drugiej. Najwyższy, środkowy segment flankowany jest przez dwie, nieco niższe kubatury. Jedna z nich, znajdująca się po stronie zachodniej posiada dwie kondygnacje. Takie potraktowanie przestrzeni podyktowane było nierównościami terenu, na którym posadowiona jest budowla. Przeszkoda została jednak pokonana, konsekwencje przyjętego rozwiązania wykorzystane w funkcjonalny sposób.
Dom w Beskidach
fot.: Tomasz Zakrzewski © RS+
gra w okna
Spadziste dachy segmentów, z których składa się budynek w sposób oczywisty nawiązują do stromizn górskich szczytów. Architekt nie odniósł się tutaj jednak do mocno wyeksploatowanego już archetypu góralskiej chaty o stromym, dwuspadowym dachu. Każda z części domu nakryta jest za to jednopołaciowym dachem, pochylonym naprzemiennie w stronę wschodnią lub zachodnią. Na integrację z okolicznym krajobrazem wpływa również kompozycja przeszkleń domu. Wielkopowierzchniowe okna wprawiono w dłuższe elewacje od strony południowej i północnej. Na każdej z nich znalazły się po trzy okna odpowiadające trójdzielnej strukturze budynku. W środkowej bryle, gdzie znajduje się jednoprzestrzenna strefa dzienna, wykorzystano dwa duże okna, umieszczone równolegle po obu stronach domu, umożliwiając tym samym spojrzenie „na wylot”.
Dom w Beskidach
fot.: Tomasz Zakrzewski © RS+
Od strony południowej, przed środkowym segmentem domu, znajduje się taras, który przykryto okapem dachu, wystającym w tym miejscu poza obrys ścian budynku. Nie bez powodu wybrano właśnie takie umiejscowienie — taras, wraz z oknami zwrócony jest w kierunku gęstego lasu, który zaczyna się w wyższej partii stoku, zaraz za granicami działki. Dzięki temu mieszkańcy domu mogą liczyć na dużą ilość światła i spektakularne widoki, zachowując przy tym poczucie prywatności. Dbają o nią również rolety pozwalające przesłonić wielkopowierzchniowe przeszklenia.
Dom w Beskidach
fot.: Tomasz Zakrzewski © RS+
jak z zewnątrz, tak i w środku
Zewnętrzne ukształtowanie bryły odzwierciedla podział funkcjonalny domu, w którym wyróżnione są trzy zasadnicze strefy. W segmencie środkowym umiejscowiono część dzienną składającą się z otwartej kuchni z wydzielonym składzikiem, którą połączono z obszernym salonem. Jako że centralna bryła jest najwyższą częścią domu, projektanci zdecydowali się na umieszczenie ponad kuchnią mezanina w formie antresoli otwierającej się na przestrzeń salonu.
Dom w Beskidach
fot.: Tomasz Zakrzewski © RS+
Dwie bryły flankujące centralną część domu od strony wschodniej i zachodniej przeznaczono z kolei na strefy prywatne — znajdują się tutaj pokoje sypialne, łazienki i inne pomieszczenia gospodarcze. Po stronie zachodniej, gdzie dom posiada dwie kondygnacje naziemne, w parterze znalazła się przestrzeń wejściowa połączona z garażem. Segmenty domu oddzielają od siebie dwa korytarze rozciągające się między południową i północną elewacją.
Dom w Beskidach
fot.: Tomasz Zakrzewski © RS+
dom w Beskidach — naturalnie, ale i nowocześnie
Wnętrza urządzone zostały minimalistycznie, z wykorzystaniem naturalnych materiałów. Dominują tutaj białe ściany oraz duża ilość drewnianych elementów — zabudowanych szaf kuchennych, schodów i poręczy, czy belek podtrzymujących strop i antresolę, widocznych w środkowym segmencie domu.
Dom w Beskidach
fot.: Tomasz Zakrzewski © RS+
Dom wykończono przy pomocy materiałów w ciemnych barwach. Elewacje od strony północnej i południowej wyłożone są drewnem, zaś te wyglądające na wschód i zachód wykończono grafitową blachą. Tego samego materiału użyto do pokrycia połaci dachowych.
Dom w Beskidach
fot.: Tomasz Zakrzewski © RS+
Architekturą krajobrazu zajął się Tomasz Kurtek z pracowni Kurtek Landscape Design Studio. Projektant zdecydował się nie ingerować zbytnio w charakter zastanej przestrzeni. W celu integracji z okolicznym krajobrazem wykorzystano paprocie, trawy i elementy kamienne.