„Architekci, rzeźbiarze, malarze — wszyscy musimy powrócić do rzemiosła”. Tak brzmi fragment manifestu Bauhausu, którego publikacja zainaugurowała działalność słynnej uczelni w 1919 roku. Choć na pierwszy rzut oka z Bauhausem ma niewiele wspólnego, to dom letniskowy w Budzie Ruskiej w rzeczywistości jest rzemieślniczym majstersztykiem. Projekt budynku, który łączy tradycję z nowoczesnością opracował Jan Strumiłło.
Buda Ruska to położona nad Czarną Hańczą wieś na Suwalszczyźnie, którą w końcówce XVIII wieku założyli rosyjscy staroobrzędowcy — przedstawiciele kościoła prawosławnego, którzy odrzucili przeprowadzoną w XVII wieku reformę liturgiczną. Uciekając przed prześladowaniami religijnymi prawosławni ortodoksi osiedlili się na wschodnich rubieżach Rzeczypospolitej. Staroobrzędowcy mieszkają w Budzie Ruskiej do dzisiaj, ale są i nowi osiedleńcy.
Całoroczny dom wakacyjny w Budzie Ruskiej
fot.: Jędrzej Sokołowski © Jan Strumiłło
starowiercy, prezydent i chlewogaleria
Swoją rezydencję ma tutaj były prezydent Polski, Bronisław Komorowski, a mieszkańcom i przyjezdnym służy Chlewogaleria – galeria fotografii prowadzona przez podróżnika, fotografa oraz etnologa Piotra Malczewskiego. Umiejscowiono ją w niezwykłej przestrzeni — powstały w latach 20. ubiegłego stulecia budynek jest przykładem tradycyjnej architektury regionu. Archetypiczna chata o dwuspadowym dachu i asymetrycznie umiejscowionym w elewacji ganku oraz ścianami pokrytymi misternie wykonaną, snycerską dekoracją. Do tego, i wielu innych drewnianych domów w okolicy, nawiązuje budowla zaprojektowana przez Jana Strumiłłę.
Całoroczny dom wakacyjny w Budzie Ruskiej
fot.: Jędrzej Sokołowski © Jan Strumiłło
drewniany dom w Budzie Ruskiej
Całoroczny dom wakacyjny w Budzie Ruskiej zamknięto w prostokątnej bryle, nakrytej dwuspadowym, stromym dachem o obszernych okapach. Trójkondygnacyjny, podpiwniczony budynek powstał z drewna, z wykorzystaniem technologii, które łączą współczesne rozwiązania z tradycyjnymi metodami budowlanymi. Dom wybudowano w konstrukcji zrębowej, którą wzmocniono przy użyciu samowiercących wkrętów ciesielskich, niwelujących potrzebę wcześniejszego nawiercania materiału oraz związanej z tym degradacji jego właściwości. Same bale wykonane są z sezonowanego, litego świerku, pozyskanego z zasobów Wigierskiego Parku Narodowego. Z każdej ze ścian występuje wykusz w formie przeszklonej werandy lub ganku — przy ścianie północnej jest to tak zwany ganek tramwajowy, który od góry zamknięto łukiem odcinkowym.
Całoroczny dom wakacyjny w Budzie Ruskiej
fot.: Jędrzej Sokołowski © Jan Strumiłło
w zgodzie z tradycją
Ważnym punktem odniesienia była miejscowa tradycja budowlana:
Zamiarem od początku było zaprojektowanie domu w taki sposób, żeby pasował do lokalnego krajobrazu, co oznaczało dla nas bezpośrednie odniesienie do lokalnej tradycji domów drewnianych. Dwuspadowy dach z widocznymi czołami płatwi, przeszklone ganki, trójdzielna elewacja pokryta wielowątkową szalówką, kamienna podmurówka i drewniane detale to główne rozwiązania, które pozwoliły sprawić, że sylweta domu pasuje do innych zabudowań we wsi. Jednocześnie projekt ma szereg indywidualnych cech, które nadają mu swoisty charakterek: kąt dachu mniejszy niż typowy dla tej okolicy, wole oczka na poddaszu, szerokie okapy, łańcuchy zamiast rur spustowych.
— tłumaczy architekt.
Know-how Jana Strumiłły pochodziło z uważnych studiów zarówno nad okoliczną architekturą tradycyjną (na przykład desek szalunkowych zdobiących elewacje), jak i współczesnych budynków wzniesionych w podobny sposób. Inspiracji dostarczyły między innymi realizacje Filipa Millera w Jacznie czy dom w Pasiekach, zaprojektowany przez Mikołaja Nowotniaka.
Całoroczny dom wakacyjny w Budzie Ruskiej
fot.: Jędrzej Sokołowski © Jan Strumiłło
Mariaż tradycyjnych i nowoczesnych technik budowlanych nastręczył pewnych problemów — ze względu na wykorzystanie ciężkiego, betonowego trzonu budynku, przez pierwszy rok konstrukcja osiadła o 12 centymetrów. Dopiero po ustabilizowaniu struktury możliwe było wykończenie elewacji.
Całoroczny dom wakacyjny w Budzie Ruskiej
fot.: Jędrzej Sokołowski © Jan Strumiłło
bez zbędnego plastiku
Ambicją projektanta była jak najdalej idąca eliminacja tworzyw sztucznych z budynku. Zamiar ten powiódł się w znacznej części, choć w wielu miejscach okazał się być trudny lub zbyt kosztowny do przeprowadzenia. Przykładem niestandardowych rozwiązań są zastosowane materiały izolacyjne: pod ziemią szkło piankowe, nad ziemią wełna celulozowa. Udało się prawie zupełnie uniknąć piany poliuretanowej – okna zamocowano na kliny i wąsy stalowe a szczeliny wypełniono wełną – takie rozwiązanie sprzyja kompensacji osiadania drewna. Instalację wodną wykonano z rur miedzianych zaciskanych a rolę wiatroizolacji spełniają płyty drewnopochodne – dzięki uniknięciu plastikowej membrany dom pozostaje otwarty dyfuzyjnie.
— tłumaczy architekt.
Nie zabrakło jednak nowoczesnych technologii — o korzystną charakterystykę środowiskową dbają tutaj między innymi panele fotowoltaiczne, które umieszczono na jednej z połaci dachu.
Całoroczny dom wakacyjny w Budzie Ruskiej
fot.: Jędrzej Sokołowski © Jan Strumiłło
trzy w jednym
Dom został zaprojektowany tak, aby móc pomieścić jednocześnie trzy rodziny. Budynek charakteryzuje poziomy podział funkcjonalny — na parterze znalazły się obszerne przestrzenie wspólne, z których korzystają wszyscy użytkownicy. Ulokowano tutaj kuchnię, salon z kominkiem i jadalnie z prawie zupełnie przeszkloną werandą. Na dole jest też wspólna toaleta oraz pomieszczenie gospodarcze. O półprywatnym charakterze przestrzeni świadczą niewielkie oculusy w ścianach poszczególnych pomieszczeń.
Całoroczny dom wakacyjny w Budzie Ruskiej
fot.: Jędrzej Sokołowski © Jan Strumiłło
Zupełnie inaczej prezentuje się poddasze — tutaj przestrzenie są bardziej kameralne, do pokoi dociera znacznie mniej światła, wpuszczanego przez okna w formie wolich oczu. Jest za to więcej łazienek, bo aż trzy — każda z nich przynależy do strefy przeznaczonej dla jednej z pomieszkujących w domu rodzin.
Całoroczny dom wakacyjny w Budzie Ruskiej
fot.: Jędrzej Sokołowski © Jan Strumiłło
serce z żelbetu
Wszystkie przestrzenie zorganizowano wokół żelbetowego trzonu, którym jest spiralna klatka schodowa. To zdecydowanie najmniej „tradycyjna” cześć domu w Budzie Ruskiej — balustrady, choć drewniane, wykonano z użyciem nowoczesnego, ażurowego wzoru. Do wnętrza światło wpada z kolei poprzez duży świetlik, który umieszczony jest centralnie nad spiralnymi schodami. Przysłonięto go przy pomocy cienkich, koncentrycznie rozmieszczonych listewek, które zmiękczają docierające do klatki schodowej światło. Pomimo wykorzystania żelbetu, nie zabrakło tutaj detali wpasowujących „współczesny” element w estetykę domu — chodzi przede wszystkim o rysunek drewnianego szalunku, który pozostawiono na ścianach żelbetowej konstrukcji.
Całoroczny dom wakacyjny w Budzie Ruskiej
fot.: Jędrzej Sokołowski © Jan Strumiłło
siła lokalnej tradycji
W tym budynku lokalne są nie tylko materiały i estetyka. To także okoliczni mieszkańcy, specjaliści którzy wspomogli budowę domu.
Bezcenną wiedzę techniczną dostarczyli lokalni cieśle pod wodzą Tomasza Czyżyńskiego i majster stanu surowego, robót kamieniarskich i ziemnych Ryszard Bondzio. Budowę prowadzono w przeważającej większości siłami lokalnych rzemieślników i z wykorzystaniem materiałów produkowanych w nieodległych zakładach.
— pisze Jan Strumiłło.
W podobny sposób powstało wyposażenie domu. Na piecu znalazły się kafle, które wypalono w białostockiej fabryce, a przy ich montażu pomagał zdun z sąsiedniej wsi. Drzwi i zdobne okna o bogatym rysunku szprosów wyprodukowały firmy z Szypliszek i Olecka, łóżka i zabudowy meblowe wykonali zaś stolarze z Suwałk. „Importem” są w tym przypadku klamki, które odlano pod Warszawą wedle wzoru opracowanego w słynnej fabryce braci Józefa i Władysława Lubertów.
Całoroczny dom wakacyjny w Budzie Ruskiej
fot.: Jędrzej Sokołowski © Jan Strumiłło
W domu, który zaprojektował Jan Strumiłło zadbano o każdy szczegół, a rozwiązania standardowe nie wchodziły w grę. Forma budynku oraz detale nawiązują w sposób świadomy i pełen szacunku do lokalnej tradycji. Wraz z tą realizacją Buda Ruska zyskała kolejny obiekt, dzięki któremu miejscowa tradycja budowlana może trwać i z powodzeniem stawiać czoła współczesnym potrzebom.