To zwykły dom jednorodzinny, choć wygląda jak hala fabryczna lub przemysłowy magazyn. Dom w sieci, zaprojektowany przez Mikołaja Machulika z Zakładu Architektury łączy industrialną estetykę z formami typowymi dla zabudowy jednorodzinnej. Jak prezentuje się taka mieszanka?
Dom w sieci, który powstał w Wyrach, sporej wsi pod Mikołowem, wpisuje się w swoje otoczenie w dość nietypowy sposób. W odróżnieniu od standardowego podejścia do tego problemu, w którym pod uwagę brany jest kontekst krajobrazowy i urbanistyczny, główny projektant budynku, Mikołaj Machulik, zdecydował się również na próbę głębszego wpisania Domu w sieci w architektoniczną i przemysłową tożsamość Śląska. Jak udało się to zrobić?
Dom w Sieci
fot.: Tomasz Zakrzewski © Zakład Architektury / Mikołaj Machulik
nuta indywidualizmu
Podejmując próbę pobieżnego opisu Domu w sieci odnieść można wrażenie, że jest to typowy budynek jednorodzinny, jakich w polskich wsiach i miastach spotkamy miliony. Dom w sieci stanał na niewielkiej działce objętej Miejscowym Planem Zagospodarowania Przestrzeni. Ten wymagał od projektantów dostosowania bryły budynku do okolicznej zabudowy — przede wszystkim zwieńczenia jej przy pomocy symetrycznego, dwuspadowego dachu. Przygotowaniu (choć jedynie pozornie!) niestandardowego projektu nie sprzyjał również kształt nieforemnej, pięciobocznej działki, która znajduje się u zbiegu dwóch ulic oraz charakterystyka znajdującej się na niej gleby.
Dom w Sieci
fot.: Tomasz Zakrzewski © Zakład Architektury / Mikołaj Machulik
dom – fabryka mieszkalna
Mimo że Miejscowy Plan Zagospodarowania Przestrzennego wymagał wzniesienia klasycznej bryły o dwuspadowym dachu, Dom w Sieci wyróżnia się na tle architektonicznego krajobrazu wsi, oddając gospodarczy charakter regionu. Udało się to osiągnąć między innymi dzięki świadomemu doborowi materiałów, których użyto do wykończenia domu. Dach oraz fragmenty elewacji pokryto przy pomocy falistych płyt włóknocementowych. Na ścianach szczytowych budynku znalazła się z kolei aluminiowa siatka cięto-ciągniona, dodając srebrzystej bryle industrialnego charakteru. Wraz z niewielkim kątem nachylenia połaci dachu, poziomym świetlikiem u jego szczytu oraz asymetrycznym obrysem fasady, nadaje to budynkowi podobieństwa do obiektów przemysłowych, charakterystycznych dla industrialnego pejzażu Śląska.
Dom w Sieci
fot.: Tomasz Zakrzewski © Zakład Architektury / Mikołaj Machulik
Bryła budynku jest tutaj grą z archetypem polskiego domu jednorodzinnego, z dwuspadowym dachem i, co z tego wynika, trójkątną ścianą szczytową. Proporcje są niestandardowe — dom jest obiektem parterowym o powierzchni ponad 230 metrów kwadratowych. Wymóg zastosowania dwuspadowego dachu wykorzystano tutaj jako impuls twórczy — przy elewacjach bocznych jego okapy znacząco wystają ponad obrys fundamentów, przykrywając budynek niczym namiot lub obszerny płaszcz. Jego poły kreują obszerne podcienia mieszczące wiatę samochodową oraz ukryty na tyłach domu taras. Obszerne powierzchnie połaci dachowych wspierają sie na dwóch ścianach parawanowych, po jednej na froncie i tyłach budynku. Na elewacji południowo-zachodniej, na tyłach działki, w elewację wpisano niewielkie, pokryte białym tynkiem pole, przypominające przekrój domu. To „dom dziecięcy”, którego zewnętrza forma sygnalizuje funkcję spełniana przez tę część budowli: za ścianą znajduje się bowiem pokój dziecięcy.
Dom w Sieci
fot.: Tomasz Zakrzewski © Zakład Architektury / Mikołaj Machulik
Funkcjonalnie Dom w sieci rozbito na dwie zasadnicze części — frontową, w której mieszczą się obszerny salon z kuchnią łazienki i inne pomieszczenia użytkowe, oraz prywatną, gdzie znalazły sie sypialnia i pokój dziecięcy, oba otwarte na wyłożony czarnym drewnem taras. Wnętrza są tu wysokie, a różnorodne kąty nachylenia sufitów wyznaczane są tutaj przez pochył asymetrycznych połaci dachowych. Do centralnej przestrzeni — salonu z kuchnią, światło wpada nie tylko przez obszerne przeszklenia fasady, ale i świetlik wciśnięty w załamaniu dachu.
Dom w Sieci
fot.: Tomasz Zakrzewski © Zakład Architektury / Mikołaj Machulik
czarno-biała klasyka
We wnętrzach panuje minimalizm. Podobnie, jak w przypadku fragmentów elewacji, część ze ścian wewnętrznych wyłożona została czarnym, opalanym drewnem. Szlachetny materiał kontrastuje ze śnieżnobiałymi tynkami na ścianach, a na skali walorowej plasują się pomiędzy nimi srebrzyste i szare detale. Wyposażenie wnętrz również dobrane zostało pod dyktando czerni, bieli i szarości, choć z małym odstępstwem. Achromatyczną paletę przełamują łagodne akcenty kolorystyczne w pokoju dziecięcym, który wydaje się najprzytulniejszym miejscem w całym domu. Został on efektywnie zaplanowany pod kątem wykorzystania przestrzeni, bo architekci zadbali o wydzielenie części sypialnej poprzez nadwieszenie antresoli pod spadzistym dachem.
Dom w Sieci
fot.: Tomasz Zakrzewski © Zakład Architektury / Mikołaj Machulik
dom szyty na wymiar
Na surową estetykę wnętrz oraz sposób rozplanowania pomieszczeń wpływ miała osoba zleceniodawcy. Jak wyjasniają architekci:
Centrum domu nie stanowi kominek, ale akwarium chronione przed nadmiernym oświetleniem. Klient jest miłośnikiem ryb akwariowych i naturalnej zieleni, ale też surowej, mrocznej metalowej muzyki i sci-fi. Część pracy wykonuje zdalnie z domu, przy międzynarodowej ocenie specjalistycznych, naukowych zdjęć przez internet, do czego potrzebne jest małe, ale ciemne miejsce. Wszystko to musiało się znaleźć swój wyraz w architekturze.