Architektura i edukacja
Poznaj współczesne przykłady projektowania środowiska nauki, sprzyjające przyswajaniu wiedzy. Jak projektować szkoły, by były bardziej przyjazne i służyły uczniom? Centra edukacyjne ukierunkowane na przyszłość? Dobra architektura edukacji, która wpływa na proces kształcenia.
architektura przestrzeni edukacyjnych
W wieku 6–7 lat u dzieci rozwija się potrzeba uczenia się poprzez działanie. Jest to także moment na odnalezienie się w społeczności poza ogniskiem domowym. Kształtują się nawyki uczenia i umiejętności społeczne. Jakość sal opieki dziennej, przedszkoli, czy szkół, ma bezpośredni wpływ na procesy kształcenia. Niezależnie od tego, czy jest to sektor publiczny czy prywatny, system edukacji i jego funkcjonowanie odzwierciedla ideały danego społeczeństwa. Lokalizacja wydziałów uczelni, czy różnego rodzaju centrów badawczych, często wskazuje na ich prestiż lub jego brak. Funkcjonowanie systemów demokratycznych opiera się na jakości kształcenia jego obywateli, nic więc dziwnego, że jakość nauczania i jego przestrzeni, ma ogromne znaczenie dla przyszłych pokoleń.
szkoła przyszłości
Dzisiejszy system edukacji powstał w okresie rewolucji przemysłowej. Rozdźwięk pomiędzy potrzebami rynku pracy a ofertą edukacyjną jest coraz bardziej odczuwalny. Technologia w coraz szybszym tempie zmienia rzeczywistość w jakiej funkcjonujemy. Przewiduje się, że do końca tego wieku roboty zastąpią 70% obecnych zawodów. Tablety w szkołach zamiast ciężkich plecaków to norma w krajach azjatyckich, przodujących w rankingach najlepszych systemów edukacji. Sala lekcyjna musi zmienić swoją dotychczasową formę. Oprócz bezpieczeństwa i skupienia ważne jest zadbanie o higienę zdrowia psychicznego oraz przestrzeń sprzyjającą twórczemu myśleniu. W procesie uczenia się zaczynają nabierać na znaczeniu umiejętności oparte na kreatywności i zdolności krytycznego myślenia, których nie da rady zastąpić automatyzacja.
środowisko sprzyjające uczeniu się
Współczesne zainteresowanie szkołami leśnymi, czy pedagogiką Marii Montessori, która wspiera indywidualizm i wolność myśli, zachęcając do samodzielnego decydowania, wskazuje kierunek rozwoju klasie lekcyjnej. Dobrze zaprojektowane wnętrza nauczania można podpatrywać także w Skandynawii. Program zaprojektowanego przez COBE w małej skali, publicznego przedszkola „Dziecięca wioska” przewiduje liczne miejsca spotkań, zastąpienie ścian siatkami inicjującymi interakcje, czy monochromatyczność, która jakby oczekuje na „wypełnienie” swojej przestrzeni kolorami dzieci i dopasowanie do ich potrzeb.
zasady projektowania przestrzeni nauki
Christopher Alexander w „Języku Wzorców” proponuje decentralizację procesu uczenia na rzecz siatki wydarzeń w granicach całego miasta, w formie różnego rodzaju kursów, warsztatów i centrów edukacyjnych. Ważnym urbanistycznie zagadnieniem są tu kampusy uniwersyteckie, ponieważ są to kompleksy całościowe, obejmujące także wiele funkcji wspierających, takich jak akademiki, biblioteki, punkty druku, bary etc. Ich alienacja nie wydaje się dobrym rozwiązaniem ani dla studentów, ani dla mieszkańców. Wplecenie uczelni w tkankę miejską ma bowiem ogromny potencjał miastotwórczy.
Rocznik 1977, krytyk architektury, publicysta, animator działań przestrzennych. Z wykształcenia architekt (Politechnika Poznańska, 2002). Zajmuje się popularyzacją i krytyką architektury w prasie popularnej i specjalistycznej, radiu oraz telewizji, a także działaniami na rzecz naprawy miast, prowadzeniem wykładów popularyzatorskich, moderowaniem specjalistycznych dyskusji oraz spacerów architektonicznych. Współtwórca poznańskiej inicjatywy „Centrum Otwarte” zajmującej się edukacją i animacją działań w zakresie architektury i urbanistyki oraz Festiwalu Architektury Modernistycznej „Nowy Plan”. Współautor książki dla dzieci i dorosłych „Wspólne nie znaczy niczyje” oraz telewizyjnego cyklu „Księga Przestrzeni” (dwie serie). Autor i kurator wystaw architektonicznych. Dwukrotny laureat nagrody dziennikarskiej Izby Architektów RP.