Jeden przetarg rozstrzygnięty, a drugi ogłoszony — kolejne odcinki Marszałkowskiej przejdą metamorfozę. Choć zakres zmian nie jest rewolucyjny, to cały proces zazieleniania głównej arterii śródmieścia Warszawy idzie wolno. Nawet w ramach już przygotowywanych inwestycji nie powstaną wszystkie planowane elementy. Ile może trwać wyznaczanie przejścia dla pieszych?
Nowe Centrum Miasta to dyskutowany od 2019 roku projekt przemiany centrum stolicy w coś, co bardziej przypomina europejską metropolię niż wielkoskalowy parking (a takie wrażenie miejscami można odnieść dziś). Plany i skala przedsięwzięcia wyglądają ambitnie, część z projektów wydaje się naprawdę obiecująca, ale realizacja elementów się ślimaczy lub mają one bardzo zachowawczą formę.
Krytykowany Plac Pięciu Rogów to ofiara przede wszystkim przedłużającego się procesu od konsultacji pod koniec inwestycji — w tym czasie zmieniło się wiele w podejściu do projektowania przestrzeni publicznych i to właśnie to wybrzmiało w dyskusji. Ucywilizowanie Ronda Dmowskiego to tylko prowizorka przed jego rzeczywistą przebudową. I choć pieszych jest tu więcej niż aut, to oni, a nie samochody muszą korzystać z „pieszej obwodnicy ronda”, choć i ona jest tu skokiem jakościowym. Mimo że przejścia oddalone są od samego ronda, to zmiana w dostępności przestrzeni centrum jest odczuwalna, a przejścia i przejazdy rowerowe (będące częścią bardzo dziurawej infrastruktury dla cyklistów) cieszą się dużą popularnością.
Chmielna po przebudowie — wizualizacja
© RS Architektura Krajobrazu
Planowane w następnych krokach elementy to między innymi przebudowa ulicy Chmielnej, gdzie udało się wygospodarować naprawdę dużo przestrzeni dla zieleni, mimo początkowych oporów służb konserwatorskich. Ta część Nowego Centrum ma szanse rzeczywiście nie powtórzyć dotychczasowych błędów i stać się rozwiązaniem modelowym. Jej realizacja zaplanowana jest na najbliższe dwa lata (trwa przetarg na wykonawcę). Trochę dłużej poczekamy na inne ulice, które wchodziły w zakres opracowania konkursowego wraz z Chmielną, takie jak Złota, Zgoda, Jasna i Widok.
Przebudowywana ma być też ulica Krucza, która według urzędników stać się ma warszawską La Rambla. Dziś nie pełni zbyt istotnej funkcji komunikacyjnej, a mimo to samochody do dyspozycji mają tu nawet po pięć pasów ruchu i parkingi po obu stronach jezdni. Dlaczego nie wyznaczono już teraz tymczasowych pasów rowerowych? Nie wiadomo. Wiadomo natomiast, że projekt powstanie na podstawie przetargu. Środek jezdni zajmie szeroki na kilkanaście metrów pieszy pasaż, zacieniony szpalerami drzew. Ruch samochodów zostanie uspokojony, auta pojadą jednopasmowymi jezdniami po obu stronach pasażu. Powstaną brakujące przejścia dla pieszych, infrastruktura rowerowa i zieleń. Miejscy aktywiści zgłaszali zastrzeżenia do takiego trybu wyboru projektu — bez rozszerzonych konsultacji i partycypacji społecznej.
wizualizacja ulicy Marszałkowskiej
© ZDM Warszawa
W ostatnich dniach marca Zarząd Dróg Miejskich w Warszawie rozstrzygnął kolejny przetarg związany z przebudową ul. Marszałkowskiej — tym razem na odcinku od Placu Bankowego (czy też raczej Parkingu Bankowego) do ul. Królewskiej. Wybrany wykonawca będzie miał za zadanie zmienić układ jezdni, wyremontować chodnik, uporządkować parkowanie, wybudować drogę dla rowerów i posadzić 63 drzewa. Koszt modernizacji to ponad 8 mln zł. Prace powinny zakończyć się w przyszłym roku.
przekroje ulicy Marszałkowskiej (projekt i stan obecny)
© ZDM Warszawa
Już w przyszłym roku rowerzyści będą mogli komfortowo przejechać od pl. Bankowego do Królewskiej, kierowcy skorzystają z uporządkowanych miejsc parkingowych, a piesi z wyremontowanych chodników. Zwieńczeniem zmian będzie oczywiście zieleń — deklaruje Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.
Pierwsze zmiany ul. Marszałkowska już przeszła — po jej zachodniej stronie, wzdłuż pl. Defilad, powstała droga dla rowerów, wyremontowany został chodnik, a na szerokiej jezdni wyznaczone zostały miejsca postojowe. Pojawiło się również więcej zieleni. W ramach przebudowy niepowstanie planowane tu od lat przejście dla pieszych w Osi Saskiej, łączącej okolice Hal Mirowskich z Ogrodem Saskim. Wyznaczona ma być rezerwa pod tę inwestycję, zaplanowaną na najbliższe lata. Marszałkowska, mimo że zazieleniona, wciąż pozostanie więc tranzytową barierą nie do pokonania.
ulica Marszałkowska
fot. ZDM Warszawa
Wraz z ogłoszeniem wyników przetargu na modernizację jednego fragmentu, Tramwaje Warszawskie przygotowały przetarg na zazielenienie innego. Chodzi o zaprojektowanie na nowo Marszałkowskiej między Ogrodem Saskim a Rotundą. Zmiany obejmą tory i jezdnie. Projekt obejmie przebudowę torów i jezdni na odcinku 1 km. Między Królewską a Świętokrzyską ma znaleźć się zielone torowisko z rozchodnikiem, natomiast od Świętokrzyskiej tory tramwajowe będą używane jako awaryjny pas dla karetek pogotowia i innych uprzywilejowanych pojazdów. Poszerzone i przedłużone zostaną przystanki tramwajowe przy Świętokrzyskiej. Kluczowym elementem opracowania jest zaprojektowanie przestrzeni pod nasadzenie szpalerów drzew wzdłuż torów tramwajowych. Wykonawca, z którym zostanie podpisana umowa, będzie miał 422 dni na przygotowanie dokumentacji. Przebudowa tej ulicy będzie możliwa najwcześniej w 2024 roku, gdy dokumentacja będzie gotowa.
ulica Marszałkowska, wizualizacja
© Tramwaje Warszawskie