Polska strategia termomodernizacji budynków ma na celu znaczną poprawę efektywności energetycznej i redukcję emisji, aby sprostać wymogom unijnym, jednocześnie stawiając czoła wyzwaniom społecznym i technicznym, szczególnie w zakresie modernizacji budynków zabytkowych, ale gubi przy tym fachowość, często obniżając jakość funkcjonowania po modernizacji.
Warszawa, luty 2022 roku – Rada Ministrów ogłasza Długoterminową strategię renowacji budynków (DSRB). Dokument określa niezbędne działania pozwalające osiągnąć wysoką efektywność energetyczną i niskoemisyjność budynków w Polsce w perspektywie 2050 roku. Zgodnie ze strategią do 2050 roku szacowane jest przeprowadzenie około 7,5 mln inwestycji termomodernizacyjnych, z czego 4,7 mln głębokich termomodernizacji. Jak możemy przeczytać na stronie Ministerstwa Rozwoju i Technologii, na potrzeby opracowania strategii dokonano przeglądu wszystkich budynków w Polsce zarówno publicznych jak i prywatnych, z którego wynika, że w Polsce znajduje się 14,2 mln budynków, z czego niemal 40% to budynki mieszkalne jednorodzinne.
To wstęp do postępującej zamiany szarego, obsypującego się tynk bloku lub szkoły na beżową, lub brzoskwiniową farbę elewacyjną (opcjonalnie wybrano mieszankę pastelowych lub tęczowych kolorów, łączących się w różne geometryczne kształty).
akt pierwszy – Unia Europejska.
Unia dąży do redukcji zużycia energii w budynkach mieszkalnych o 16% do 2030 r. i 20-22% do 2035 r., koncentrując się na termomodernizacji najmniej energooszczędnych budynków. Co najmniej 55% oszczędności energii będzie wynikać z renowacji 43% najbardziej energochłonnych budynków. W Polsce oznacza to konieczność modernizacji setek tysięcy domów.
W 2024 roku następuje przekształcenie dyrektywy w sprawie charakterystyki energetycznej budynków (EPBD). Stanowi ona kontynuację wcześniejszych przepisów dotyczących efektywności energetycznej, a jej celem ma być racjonalizacja zużycia energii w użytkowanych budynkach oraz wznoszenie nowych budynków o odpowiednim standardzie. Od 2030 roku nowe budynki mają być zeroemisyjne. Obklejanie budynków styropianem trwa w najlepsze.
ING Bank Śląski pyta o nastawienie do termomodernizacji Polki i Polaków. Wyniki badania „Nastawienie Polaków do termomodernizacji” pokazują, że ponad jedna czwarta ankietowanych (około 25%) nie planuje podejmowania działań związanych z termomodernizacją. Jednocześnie 66% badanych przewiduje, że ceny mieszkań o wyższej efektywności energetycznej będą rosnąć, co wskazuje na rosnącą świadomość wartości budynków przyjaznych środowisku. Jednak z drugiej strony, 52% obawia się, że nowe regulacje mogą utrudnić proces uzyskania zgody na budowę domu. Tylko 33% badanych spodziewa się spadku wartości budynków, które nie spełniają wymogów efektywności energetycznej.
Budynki odpowiadają za ponad 1/3 emisji gazów cieplarnianych w Unii Europejskiej, z czego 60% pochodzi od obiektów mieszkalnych. Ich modernizacja może zmniejszyć emisje o 60-90% i wydatki na energię o nawet 50%. Termomodernizacja poprawia efektywność energetyczną i komfort cieplny. W UE około 85% budynków powstało przed 2000 rokiem, a 3/4 z nich ma niską efektywność energetyczną, co sprawia, że sektor budowlany zużywa 42% energii i generuje ok. 1/3 emisji gazów cieplarnianych.
W Polsce termomodernizacja jest uregulowana przez „Ustawę o wspieraniu termomodernizacji i remontów” z dnia 21 listopada 2008 r. (Dz.U. 2008 nr 223 poz. 1459). Zgodnie z nią, termomodernizacja to prace budowlane wykonywane w budynkach, zmierzające do trwałego zmniejszenia zapotrzebowania na energię potrzebną do zaspokojenia potrzeb użytkowników (podniesienia komfortu cieplnego) tych budynków oraz do obniżenia zawartości substancji szkodliwych w spalinach, polegające na:
-
modernizacji technicznej istniejących instalacji budynków, mającej na celu zmniejszenie zużycia energii, w tym szczególnie poprzez zastosowanie odnawialnych źródeł energii;
-
wykonaniu izolacji termicznej przegród budowlanych, mającej na celu zmniejszenie strat energii;
-
wykonaniu innych prac budowlanych, mających na celu zmniejszenie zużycia energii.
akt drugi – styropian w roli głównej.
Termomodernizacja to proces poprawy efektywności energetycznej budynków, który obniża zużycie energii i emisję gazów cieplarnianych. Nie sprowadza się tylko do okładania elewacji styropianem, choć praktyka pokazuje, że Polska przoduje w Europie w jego produkcji – między lipcem 2017 a czerwcem 2018 zużyto 257 tys. ton polistyrenu. Najpopularniejszą metodą ocieplania jest technologia ETICS, czyli metoda lekka mokra, oparta na montażu warstw izolacji (najczęściej ze styropianu) pokrytych cienkowarstwowymi tynkami. Metoda jest powszechnie stosowana, ponieważ jest dostępna, łatwa w montażu, a ekipy mają w niej duże doświadczenie, bo… jest najczęściej używana.
Najpopularniejszą metodą ocieplania jest technologia ETICS
Magdalena Milert
Jak możemy przeczytać na jednej ze stron producenta, kluczową rolę odgrywa jakość chemii budowlanej i materiałów izolacyjnych, które wpływają na trwałość fasady [tu polecane są konkretne produkty]. W praktyce jednak trzeba pamiętać, że po pierwsze pełna termomodernizacja obejmuje także prace takie jak izolacja dachów i podłóg, modernizacja okien i drzwi, unowocześnienie systemów grzewczych i wentylacyjnych oraz montaż odnawialnych źródeł energii, np. paneli słonecznych i pomp ciepła, a cały proces musi być zaprojektowany. Po drugie prace budowlane w dużej mierze zależą od ekipy budowlanej i jakości robót. Kiedy poruszałam temat termomodernizacji, jedna z moich obserwatorek napisała mi, że jej mama i wiele innych osób narzekało, że przy pracach koło parapetów zewnętrznych nie dochowano staranności i oszczędzano na materiałach, przez co w tym miejscu... jest po prostu dziura. Po modernizacji z tego miejsca zwyczajnie wieje. Jest to element, którego nie widać gołym okiem, ale usterka jest wyczuwalna.
akt trzeci – lepiej tego nie robić.
Możemy spotkać się z opinią, że (cytuję) „termomodernizacja osiągnęła poziom absurdu”. Często problem ten dotyczy szkół, gdzie dotacje na ocieplenie budynków były łatwo dostępne, ale prace wykonano nierzadko w sposób niezgodny ze sztuką budowlaną. W efekcie modernizacji warunki wewnątrz szkół zaczęły negatywnie wpływać na samopoczucie dzieci – brak odpowiedniej wentylacji po remoncie sprawiał, że niektóre z nich nawet mdlały. Wspominam o tym na swoim instagramie, pytając się, czy to prawda – niestety, tak. Takie historie mają miejsce.
"Totalnie tak jest w mojej byłej podstawówce, w której teraz pracuje moja mama. Zrobili termomodernizacje ale bez odpowiedniej wentylacji. W szkole jest zaduch, śmierdzi stęchlizną. Dzieci się źle czują, skarżą się. Rodzice także zwracają na to uwagę".
– pisze jedna z moich obserwatorek
Czy jest to absurd? W mojej opinii – nie. To przykład źle zaprojektowanej modernizacji. Rekuperacja, czyli wentylacja mechaniczna z odzyskiem ciepła, jest w stanie wspierać działania termomodernizacyjne, zmniejszając straty energii związane z wentylacją. Dzięki temu można odzyskać część ciepła z powietrza wywiewanego, co zmniejsza zapotrzebowanie na energię potrzebną do ogrzewania budynku.
Ocena podjętej decyzji o termomodernizacji domu — badanie „Nastawienie Polaków do termomodernizacji” zleconego przez ING Bank Śląski
ING Bank Śląski
Wróćmy jednak do badania ING. Ponad połowa respondentów uważa, że termomodernizacja jest opłacalna jedynie dla najzamożniejszych, ponieważ inwestycja może się nie zwrócić. W dodatku aż 80% badanych sądzi, że realizacja takiej inwestycji wymaga wsparcia finansowego, na przykład w postaci kredytu lub dofinansowania. Spośród osób planujących modernizację, 33% to osoby o dochodach przekraczających 10 tysięcy złotych, co wskazuje na powiązanie zainteresowania inwestycjami w energooszczędność z poziomem zarobków. Jednocześnie połowa z tych, którzy rozważają termomodernizację, czeka na korzystniejsze dofinansowanie publiczne, co pokazuje potrzebę dalszego wsparcia finansowego ze strony państwa, aby zachęcić szersze grono osób do inwestycji w efektywność energetyczną budynków. Wyniki badania ujawniają, że wiele osób nadal postrzega termomodernizację jako wyzwanie, zwłaszcza pod względem finansowym.
Akt czwarty – zabytek
Mieszkańcy bloku przy ul. Schroegera na Starych Bielanach sprzeciwiają się decyzji konserwatora zabytków, który nie pozwala na ocieplenie budynku. Argumentują, że nieocieplony budynek generuje wysokie koszty ogrzewania. Blok znajduje się na osiedlu „Piechotkowo,” wpisanym do rejestru zabytków, co utrudnia przeprowadzenie modernizacji. Mieszkańcy skarżą się na zimno, wilgoć i rosnące rachunki za ogrzewanie. Mimo licznych próśb konserwator odmawia zgody na termomodernizację, uzasadniając, że mogłoby to zaburzyć wygląd elewacji. Wiceburmistrz Bielan wspiera mieszkańców, jednak problem pozostaje nierozwiązany, a mieszkańcy rozważają nawet wniosek o wykreślenie budynku z ewidencji zabytków.
Termomodernizacja zabytków wiąże się z dużymi nakładami finansowymi, co jest wyzwaniem zwłaszcza dla budynków komunalnych i socjalnych. Samorządy jako właściciele wielu takich obiektów, muszą poszukiwać funduszy na modernizację. Wysokie koszty nie kończą się na samych pracach budowlanych – dochodzą także procedury formalne, w tym uzyskanie pozwoleń wymaganych przy renowacji zabytków.
Termomodernizacja budynków zabytkowych ma na celu poprawę efektywności energetycznej przy jednoczesnym zachowaniu wartości historycznej i estetycznej tych obiektów. Budynki zabytkowe, ze względu na swoją wyjątkową architekturę i znaczenie kulturowe, wymagają szczególnego podejścia. W przypadku zabytków termomodernizacja wiąże się z ograniczeniami prawnymi wynikającymi z ochrony konserwatorskiej. Każda ingerencja musi być zatwierdzona przez konserwatora zabytków, a zastosowane rozwiązania powinny być zgodne z przepisami o ochronie dziedzictwa kulturowego. Istniejące budynki o bogatych fasadach czy zdobieniach nie mogą być ocieplane metodami powszechnie stosowanymi jak styropian.
Termomodernizacja budynku
Magdalena Milert
W Polsce termomodernizacja budynków zabytkowych wymaga indywidualnego podejścia, dlatego stosuje się m.in. izolację cieplną przegród wewnętrznych, aby nie ingerować w estetykę zewnętrzną. Kolejną metodą jest wymiana stolarki okiennej na bardziej energooszczędną, przy jednoczesnym zachowaniu oryginalnych kształtów i detali. Modernizacja systemów grzewczych, np. montaż pomp ciepła, oraz uszczelnienie budynku, ograniczające mostki termiczne, to inne sposoby na poprawę efektywności energetycznej – znów, nie chodzi tu tylko o styropian na elewacji.
Mamy jednak dokument „Wytyczne Generalnego Konserwatora Zabytków dotyczące ochrony wartości dziedzictwa kulturowego w procesie poprawy charakterystyki energetycznej budowli zabytkowych” z 2020 r., który przedstawia zasady efektywnej termomodernizacji budynków zabytkowych, zachowując ich wartość historyczną i artystyczną:
-
Audyt energetyczny – Przed przystąpieniem do prac należy przeprowadzić audyt, uwzględniając zarówno zyski, jak i straty energetyczne.
-
Odwracalność i minimalna ingerencja – Wybierane metody powinny być odwracalne, z niewielką ingerencją w strukturę budynku, aby uniknąć utraty oryginalnych wartości zabytku.
-
Naprawa murów i tynków – Remontowanie murów i tynków ma znaczący wpływ na poprawę właściwości cieplnych. Należy preferować naprawę z użyciem oryginalnych technologii i zachowaniem istniejących elementów.
-
Docieplenie i wentylacja – Zamiast pełnego ocieplenia zaleca się docieplanie stropów i dachów, bez zmian, które mogłyby uszkodzić oryginalną strukturę budynku. System wentylacji wymaga starannego przeglądu, aby zapewnić właściwą wymianę powietrza bez uszczelnień prowadzących do kondensacji wilgoci.
-
Ochrona przed wilgocią – Usunięcie zawilgocenia i zabezpieczenie budynku przed wodą to kluczowe działania, które pomagają zapobiegać dalszym uszkodzeniom konstrukcji oraz stratom ciepła.
Celem wytycznych jest zrównoważenie ochrony zabytków z koniecznością poprawy ich efektywności energetycznej, zgodnie z zasadami zrównoważonego rozwoju.
akt piąty – morał i lekcje
Przykładem dobrego i estetycznego procesu termomodernizacji jest budynek Urzędu Miasta przy al. Powstania Warszawskiego 10 w Krakowie. To wzór udanego ratowania architektury powojennego modernizmu. Zaprojektowany przez Jerzego i Marię Chronowskich obiekt, wyróżniający się charakterystycznymi „żyletkami,” przeszedł proces modernizacji pod okiem pracowni MTWW Architekci. Projektanci dążyli do maksymalnego zachowania pierwotnych elementów budynku, jednak stan niektórych detali, wymagał rozwiązań nieszablonowych, by osiągnąć współczesne standardy izolacji cieplnej. Dzięki konsultacjom oraz badaniom archiwalnym udało się zachować ducha pierwotnego projektu, łącząc estetykę z funkcjonalnością. Obiekt został doceniony w konkursie Fasada Roku 2017 i zdobył tytuł w kategorii „budynek po termomodernizacji”.
Podobnie projekt siedziby Instytutu Konfucjusza – Centrum Języka i Kultury Chińskiej Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie jest przykładem udanej termomodernizacji, która zdobyła nagrodę w konkursie Fasada Roku.
Oryginalny, prefabrykowany budynek z lat 60., wymagał modernizacji. Architektka Ewa Misków-Janik wprowadziła zmiany, które odświeżyły wygląd budynku – nowe detale, zróżnicowana kolorystyka i trójwymiarowość nadały mu dynamiczny charakter. Remont przeprowadzony w 2019 roku znacząco wpłynął na estetykę i efektywność energetyczną budynku, zachowując jego funkcjonalność i nadając mu nową jakość.
Czy termomodernizacja budynków w Polsce to skomplikowany proces wymagający starannego planowania i uwzględnienia zarówno aspektów technicznych, jak i konserwatorskich? Oczywiście, że tak – jak każdy proces architektoniczny. Wyzwanie jest oczywiście większe, jeśli budynek jest zabytkowy. Niezależnie od tego w jakim wieku jest budynek, potrzebujemy dobrych projektów, także dla budynków bardziej „zwykłych” jak bloki i szkoły, które po pierwsze nie będą powodować efektu termosu, w którym brak jest wentylacji, po drugie nie będą szpecić. Dzięki odpowiednio przeprowadzonym pracom możliwe są znaczne oszczędności w kosztach eksploatacyjnych, sięgające nawet 60% zużycia energii. Osiąga się to przez zastosowanie odpowiednio dobranych i zaprojektowanych technologii grzewczych i poprawę izolacji, co bezpośrednio przekłada się na stabilną temperaturę wewnątrz pomieszczeń oraz zmniejsza ryzyko pojawienia się wilgoci. Wszystko to przyczynia się do poprawy komfortu życia mieszkańców.