Ulica Dolnych Młynów w Krakowie zmieni się nie do poznania — swoją cegiełkę dołoży do tego deweloper, który buduje w pobliżu kompleks usługowo-mieszkaniowy w wysokim standardzie. Co zakłada przebudowa ulicy Dolnych Młynów i kto skorzysta na niej najbardziej?
Choć od zamknięcia kompleksu gastronomicznego w starej fabryce cygar przy ulicy Dolnych Młynów minęły już cztery lata, młodsze pokolenie osób mieszkających w Krakowie wciąż kojarzy to miejsce przede wszystkim z przestrzenią, w której można było dobrze zjeść, pobawić się i spotkać ze znajomymi. Jednocześnie hałas, śmieci oraz całonocne imprezy skutecznie uprzykrzały życie mieszkańcom okolicy. Te czasy jednak bezpowrotnie minęły, a problemy stały się nieaktualne, bowiem w miejsce kompleksu zarządzanego wcześniej przez Fundację Tytano wyrosną budynki Dolnych Młynów 10, które wznosi deweloper NOHO Investment. To jednak nie jedyna zmiana, jaka czeka okolicę — w ostatnich dniach, podczas spotkania z mieszkańcami Zarząd Zieleni Miejskiej przedstawił koncepcję zagospodarowania ulicy Dolnych Młynów, która przejdzie głęboką metamorfozę.
Przebudowa ulicy Dolnych Młynów w Krakowie
© Zarząd Zieleni Miejskiej w Krakowie
Dolne Młyny w swojej kulturalno-rozrywkowej formule były z założenia projektem tymczasowym. Teren dawnej fabryki cygar należał do hiszpańskiego inwestora Immobiliaria Camins, który poszukiwał sposobu na zwiększenie wartości nieruchomości. Umowa, którą Fundacja Tytano podpisała z inwestorem w 2015 roku obowiązywała przez pięć lat — mimo wielkich nadziei, Immobiliaria Camins nie zdecydowało się na jej przedłużenie. Niedługo później teren wraz z zabudowaniami został sprzedany deweloperowi.
Przebudowa ulicy Dolnych Młynów w Krakowie
© Zarząd Zieleni Miejskiej w Krakowie
Kraków ultrapremium
„Ekskluzywny kompleks” — tak opisuje swój projekt deweloper NOHO Investment, znany z realizacji zespołów mieszkaniowych i mieszkaniowo-usługowych o wysokim standardzie, budowanych w najbardziej reprezentacyjnych częściach miast, jak na przykład przy ulicy Świdnickiej we Wrocławiu, gdzie niegdyś stał Dom Handlowy Solpol. Krakowska inwestycja zakłada rewitalizację przestrzeni dawnej Państwowej Fabryki Cygar i Wyrobów Tytoniowych. Pozostałe po niej zabudowania zostaną odnowione oraz przekształcone w wielofunkcyjny kompleks, w którym dominować będą mieszkania. Pierwotny projekt rewitalizacji przygotowała pracownia SAO Investments, która w Krakowie odpowiada za takie realizacje, jak plomba na rogu ulic Piłsudskiego i Straszewskiego oraz budynek przy ulicy Rajskiej 3, będący zresztą najbliższym sąsiedztwem nowej inwestycji NOHO. W przypadku Dolnych Młynów 10, jak projekt nazwał deweloper, powstaną apartamenty, dwa hotele oraz strefa gastronomiczna. Standard, jak przystało na inwestycję „klasy ultrapremium”, obejmować będzie bogaty program części wspólnych — mieszkańcy będą mieć dostęp między innymi do sauny, strefy fitness czy sali kinowej.
Przebudowa ulicy Dolnych Młynów w Krakowie
© Zarząd Zieleni Miejskiej w Krakowie
Takie wygody będą miały swoją cenę — jeszcze w zeszłym roku Gazeta Wyborcza informowała, że cena za metr kwadratowy mieszkania na Dolnych Młynów 10 może wynosić nawet 40 tysięcy złotych. Obserwując dynamikę rynku nieruchomości, można spodziewać się, że wraz z upływem czasu ceny jeszcze wzrosną. Mieszkania trafią więc zatem do najbogatszych, z pewnością wiele z nich przeznaczonych zostanie na najem skierowany do tłumnie odwiedzających Kraków turystów. Zmiana otwartej na miasto, oddolnie kształtowanej przestrzeni na „ekskluzywny” kompleks brzmi jak modelowy przykład gentryfikacji. Inwestor zauważył jednak wspólny interes, który może przynieść korzyść zarówno obecnym mieszkańcom okolicy, jak i przyszłym lokatorom nowych apartamentów. Chodzi o przebudowę ulicy Dolnych Młynów, której estetyka od lat wzbudza wątpliwości, która nie jest bezpieczna dla pieszych, ani efektywna z punktu widzenia ruchu samochodowego.
Przebudowa ulicy Dolnych Młynów w Krakowie
© Zarząd Zieleni Miejskiej w Krakowie
między miastem, mieszkańcami a deweloperem
Projekt nowego zagospodarowania dla ulicy Dolnych Młynów w Krakowie jest efektem konsultacji społecznych, które zorganizował deweloper oraz dwie instytucje miejskie — Zarząd Dróg Miasta Krakowa oraz Zarząd Zieleni Miejskiej. Rozmowy z mieszkańcami i zainteresowanymi stronami rozpoczęły się 13 września i trwały do 8 listopada bieżącego roku. Ich efektem są dwa warianty projektu, które zakładają daleko idącą metamorfozę ulicy Dolnych Młynów, zarówno w zakresie organizacji ruchu, jak i urządzenia przestrzeni oraz zielonej infrastruktury.
Przebudowa ulicy Dolnych Młynów w Krakowie
© Zarząd Zieleni Miejskiej w Krakowie
Dolnych Młynów na zielono
Po przebudowie ulica Dolnych Młynów w Krakowie zyska nową zieleń. Jak informuje ZZM, zielono-błękitna infrastruktura obejmie zainstalowanie 6 ogrodów fasadowych, utworzenie nowych ogrodów deszczowych o powierzchni ponad 200 metrów kwadratowych, ustawienie 17 donic ze zbiornikami retencyjnymi, a wreszcie zasadzenie 37 nowych drzew. Te pojawią się w kilku miejscach. Pierwszym z nich będzie fragment ulicy Krupniczej, zlokalizowany pomiędzy ulicą Garncarską i Szujskiego. Pojawi się tutaj 13 nowych okazów. Pozostałe 24 drzewa posadzone mają być w ciągu ulicy Dolnych Młynów — od skrzyżowania z Krupniczą, aż do ulicy Rajskiej. Największa kondensacja nowych drzew znajdzie się w południowym odcinku Dolnych Młynów, które w miejscu tym połączone zostaną z placem księdza Mieczysława Kuznowicza, założyciela Związku Młodzieży Przemysłowej i Rękodzielniczej, mającego siedzibę w pobliskim gmachu przy ulicy Skarbowej. Pojawią się tutaj również ławki, poszerzone zostaną chodniki, na których znajdzie się miejsce dla ogródków gastronomicznych. Zarząd Zieleni Miejskiej zapowiada estetyczną metamorfozę tego miejsca — ulica ma zostać podniesiona, nawierzchnie ujednolicone, a w miejscu, w którym dawniej przebiegało koryto Młynówki pojawić się ma mozaika.
Przebudowa ulicy Dolnych Młynów w Krakowie
© Zarząd Zieleni Miejskiej w Krakowie
co z samochodami?
Wraz z nową nazwą przyjdzie również zasadnicza zmiana w sposobie użytkowania tej przestrzeni — ruch samochodowy ma zostać zredukowany w znacznym stopniu, rozważane jest nawet wprowadzenie „strefy zamieszkania”. Istotną kwestią podczas konsultacji okazały się dwa miejsca Kiss+Ride, które obecnie służą głównie pacjentom pobliskiego szpitala im J. Dietla. Na spotkaniu, które odbyło się 7 listopada zaprezentowano dwie koncepcję — jedną, w której miejsca postojowe zostają zachowane, i drugą, w której zastępuje je zieleń. Ostateczne decyzje co do rozwiązania tego problemu wciąż nie zapadły.
część większej całości
Przebudowa ulicy Dolnych Młynów oraz będąca jej powodem zmiana sposobu użytkowania kompleksu dawnej fabryki cygar jest słodko-gorzką historią. Kraków stracił niezwykle cenną przestrzeń, która przez kilka lat swojego funkcjonowania stała się miejscem spotkań, rozwoju lokalnych biznesów i wydarzeń kulturalnych. Okoliczni mieszkańcy zyskali w zamian spokój, który odebrało im gastronomiczne oblicze Dolnych Młynów w Krakowie, mogą dostać też zupełnie nowe oblicze swojego najbliższego otoczenia. Przekształcenie ulicy Dolnych Młynów stanie się kolejną po ulicy Krupniczej i parku im. Wisławy Szymborskiej cegiełką w procesie przekształcenia terenów publicznych na Piasku w nowoczesne, zielone i przyjazne pieszym przestrzenie.
