Zapachy w mieście to nieodłączny element jego krajobrazu, który wpływa na doświadczenia i percepcję przestrzeni przez mieszkańców. Miasto oferuje różnorodne aromaty, które mogą być zarówno przyjemne, jak i uciążliwe, a dla osób neuroatypowych mogą stanowić szczególnie intensywne doznania.
Myśląc o architekturze i urbanistyce łatwiej opowiedzieć nam przestrzeń obrazem. Nawet dźwięk jest nam bliższy, w końcu większe miasta robią już mapy akustyczne. A przecież zapach ma ogromny wpływ na to, jakie mamy doznania. Niedawno mogliśmy mocno doświadczać jego braku — kto w pandemii stracił węch, ten wie, jak jego brak może doskwierać. Zapach zajmuje znaczące miejsce w percepcji przestrzennej. Pomimo swojego znaczenia, zapach był w znacznym stopniu pomijany zarówno przez urbanistów, jak i naukowców, między innymi dlatego, że trudno go zarejestrować i przeanalizować na dużą skalę.
jak pachnie moje miasto?
W poznawaniu miasta ciekawym narzędziem jest spacer zapachowy[1]. Uczestnicy takich badań, mając kontakt z szeregiem różnych woni, zostają poproszeni o zapisanie swoich doświadczeń. Następnie klasyfikuje się słowa, tworząc słownik zapachów miejskich. Mapowanie zapachów jest metodą gromadzenia danych i ilustrowania subiektywnych, dynamicznych, miejskich krajobrazów zapachowych. W tworzeniu map zapachowych miasta wykorzystuje się także dane z… mediów społecznościowych. Ma to na celu stworzenie wiarygodnego odwzorowania woni całych miast. Zebrane znaczniki zdjęć z odniesieniami geolokalizacyjnymi dopasowuje się do słów ze słownika zapachów.
Wśród aromatów, które uznajemy za przyjemne, najczęściej znajdziemy woń świeżo parzonej kawy i pieczonego chleba, roztaczające się z lokali, zapachy kwitnących kwiatów i świeżo skoszonej trawy, mieszanki zapachów świeżych owoców, warzyw i przypraw na lokalnych targach czy deszczu, zwłaszcza świeży zapach ziemi po deszczu, znany jako petrichor. Wskazuje się, że na przyjemność ich zapachu wskazują takie cechy jak skojarzenia z czystością, świeżością, spokojem, naturalnością, ale też osobistą zażyłością, stosownością. Wpływ ma także intensywność woni. Zapachy łączą emocjonalnie ludzi z otoczeniem, wpływają na ludzkie zachowania i emocje oraz przywołują wspomnienia z przeszłości.
Ilustracja
© Magdalena Milert
zróżnicowanie zapachowe
To, jak postrzegamy dane wonie, różni się zależnie od nas samych, ale także geograficznie, w zależności od występującego klimatu, odzwierciedlając także cechy społeczne i kulturowe społeczności. Przykładowo silny zapach kuchni w manchesterskim China Town odczuwany przez odwiedzających jest uważany za odrębną cechę tamtejszej społeczności i ich kultury kulinarnej, która również nadaje nową i niepowtarzalną tożsamość temu miejscu[2]. Podobnie można przywołać targ rybny w Katanii, czy powietrze w Krakowie, dla wielu osób kojarzące się z dusznością lub zapachem wędzarni. Myślenie o tym, jak pachnie miasto, czego możemy unikać, jest w stanie pomóc zachować jego wyjątkowość.
Ilustracja
© Magdalena Milert
Należy także pamiętać, że w zależności od pór roku, możemy mieć do czynienia z innymi doświadczeniami. Wiosna przynosi ze sobą wyczekane świeże i kwiatowe zapachy, które oznaczają koniec zimowego chłodu. Kwitnące drzewa, takie jak kasztany czy magnolie, wypełniają powietrze słodkimi aromatami, o ile będą w stanie przebić się przez smog, czy smród aut stojących w korkach. Lato charakteryzuje się ciepłem i często dusznymi zapachami. Miasta nad morzem oferują świeży, słony zapach morskiej bryzy, letni deszcz przyniesie przyjemny zapach świeżości, świeżo ścięta trawa czy rabaty kwiatowe i przestrzenie parkowe zapraszają do wypoczynku, jednocześnie w głębi miasta można wyczuć zapach rozgrzanego asfaltu i spalin. Jesień z kolei to czas, kiedy zapachy stają się bardziej ziemiste i wilgotne. Opadające liście i deszcz tworzą specyficzny zapach, który może być kojący, w nadmiarze jednak niepokojący, kojarzący się z zaniedbaniem. Zima może kojarzyć się z brakiem zapachów, związanym z niższymi temperaturami i mniejszą aktywnością na zewnątrz. Jednakże piękną wonią mogą być świąteczne przyprawy, z którymi spotkamy się, przechodząc obok piekarni i kawiarni. Dla wielu osób ten czas i powietrze nad miastem wypełnia duszący smród kopciuchów i spalin.
zanieczyszczenie a zapach
Na wrażenia zapachowe miasta nieuchronnie wpływa też jakość powietrza, mierzona poziomem zanieczyszczenia w wyniku szeregu działań człowieka. Co ciekawe, we wspomnianych we wstępie spacerach zapachowych określone kategorie (np. przemysł, transport) dość wiernie pokrywają się ze wskaźnikami jakości powietrza. Należy jednak zaznaczyć, że substancje zanieczyszczające mogą, ale nie muszą, zostać wykryte za pomocą węchu. Według Światowej Organizacji Zdrowia zanieczyszczenie powietrza jest największym na świecie zagrożeniem środowiskowym dla zdrowia i jest przyczyną jednej ósmej wszystkich przedwczesnych zgonów na świecie.
Ilustracja
© Magdalena Milert
Nie należy mylić nieprzyjemnych zapachów z koniecznością ich eliminacji[3]. Wielu projektantów miejskich nie dostrzega ich pozytywnego wpływu, jednocześnie myląc go z zanieczyszczeniem[4]. Zapachy nadają miejscom odrębną tożsamość, a ich zapach odgrywa u nas ważną funkcję poznawczą. To, co w danej kulturze może kolokwialnie mówiąc śmierdzieć, dla innych społeczności, często mniejszościowych, może być zapachem przyjemnym, czy nawet wyrazem przynależności. Usuwanie charakterystycznych zapachów miast Europy wynika częściowo z tradycyjnego lekceważenia zmysłu węchu w kulturze zachodniej, ale jest także powidokiem wieku kampanii społecznych, które doprowadziły do względnej dezodoryzacji większości miast[5]. Do niefortunnych skutków dezodoryzacji należy rosnąca nijakość zapachowa w niektórych obszarach miast, co często w efekcie przyczynia się do utraty poczucia miejsca[6].
Ilustracja
© Magdalena Milert
krajobraz zapachowy dla wszystkich
Projektowanie miast z uwzględnieniem różnorodności zapachowej wymaga świadomości i empatii. Należy pamiętać, że dla osób neuroróżnorodnych, zapachy mogą mieć znacznie większy wpływ na ich samopoczucie i zdolność funkcjonowania w przestrzeni miejskiej. Dla osób neuroatypowych, takich jak osoby w spektrum autyzmu, intensywność zapachów typowo miejskich może być przytłaczająca, dlatego ważne jest, aby miejskie przestrzenie publiczne były projektowane z myślą o różnorodności sensorycznej. Jest wiele korzyści z wykorzystania regenerującego aspektu zapachów. Znajdziemy je w koncepcji znanej z badań psychologii środowiskowej, wykorzystującej pachnące drzewa, tereny zieleni, parki, rzeki, stawy i fontanny w projektowaniu urbanistycznym.
Dostosowanie przestrzeni publicznych, tak aby były one przyjazne dla wszystkich użytkowników, jest kluczowe dla tworzenia inkluzywnych i zrównoważonych środowisk miejskich. Warto na koniec nadmienić, że przestrzenią publiczną jest każdy chodnik, ulica, rondo czy przejście dla pieszych. To nie tylko okazałe place i skwery. Codzienność krajobrazu zapachowego roztacza się, kiedy stoimy na przystanku, wdychając spaliny, przejeżdżamy drogą dla rowerów albo spacerujemy z dzieckiem w wózku.
Magdalena Milert
[1] Quercia, D., Schifanella, R., Aiello, L. M., & McLean, K. (2015). Smelly maps: the digital life of urban smellscapes. In Proceedings of the International AAAI conference on Web and Social Media (Vol. 9, No. 1, pp. 327-336).
[2] Xiao, J., Tait, M., & Kang, J. (2018). A perceptual model of smellscape pleasantness. Cities, 76, 105-115.
[3] Xiao, J., Aletta, F., Radicchi, A., McLean, K., Shiner, L. E., & Verbeek, C. (2021). Recent advances in smellscape research for the built environment. Frontiers in psychology, 12, 700514.
[4] Henshaw, V. (2014). Urban Smellscapes: Understanding and Designing City Smell Environments. New York, NY: Routledge.
[5] Classen, C., Howes, D., and Synnott, A. (1994). Aroma: The Cultural History of Smell. London, UK: Routledge.
[6] Meighan, M. (2008). Glasgow Smells: A Nostalgic Tour of the City. Stroud: Tempus Publishers.