Ogrody deszczowe — z tym hasłem spotykamy się coraz częściej w przestrzeni publicznej. Na czym polega to rozwiązanie i jak z niego skorzystać? Kompleksowe porady przygotowali eksperci z Fundacji Sendzimira
W ramach cyklu #RaportCzwartkowy przedstawiamy dokumenty, raporty i poradniki dotyczące architektury, miast i samorządu, które z pewnością warto nagłośnić i wypromować. W tym tygodniu przyglądamy się aż trzem broszurom opracowanym przez Fundację Sendzimira. W przygotowanych materiałach znajdziemy informacje o tym, jak przygotować ogród deszczowy otwarty i w pojemniku czy zobaczyć dobre praktyki.
Przegląd dokumentów:
- Broszura: Poradnik budowy ogrodów deszczowych
- Broszura: Ogród deszczowy w Pojemniku
- Broszura: Ogrody deszczowe. Dobrze nawodnione miasto — projekty
przykład projektu ogrodu w Lublinie
© Fundacja Sendzimira
po co nam ogrody deszczowe?
W Polsce rocznie tracimy ogromne ilości wody słodkiej, która spływa do rzek, aby potem trafić do morza — to niepowetowana strata, w szczególności, jeśli spojrzymy na zasoby wodne w Polsce, które według wskaźnika Water Exploitation Index plus należą do jednych z najmniejszych w Europie.
Na naszą sytuację negatywnie wpływają również zmiany klimatyczne, prowadzące do pogłębienia problemów sezonowych niedoborów wody lub nawałnic, które powodują utrudnienia infrastrukturalne.
Jak zapobiegać temu problemowi? Obok projektów dużej i średniej retencji pomocnym narzędziem mogą okazać się właśnie ogrody deszczowe. To rozwiązanie polega na wprowadzeniu nasadzeń roślin, które doskonale odnajdują się w środowisku podmokłym. Specjalnie przygotowane podłoże pozwala na zatrzymanie wody w ogrodzie, która jest pobierana i oczyszczana przez florę. W ten sposób, zamiast obciążać kanalizację, zamieniamy nasze miasta w gąbki, które zostawiają ją wodę na dłużej w krajobrazie.
przekrój ogrodu deszczowego w pojemniku
© Fundacja Sendzimira
jak i gdzie je zakładać?
Gdy już przekonamy się do założenia ogrodu deszczowego, należy wziąć pod uwagę kilka czynników — przede wszystkim czy ma być to ogród deszczowy w gruncie, czy w pojemniku (który spełnia swoją funkcję w podobny sposób). Istotne jest czy ma być to ogród infiltrujący, czy izolowany. Dostosowanie ogrodów deszczowych powinno również zależeć od lokalnych uwarunkowań — ilości miejsca, odległości od budynków czy kwestii własnościowej. O tym wszystkim piszą eksperci z Fundacji Sendzimira.
Powierzchnia ogrodu deszczowego powinna wynosić około 3% powierzchni odwadnianej. Jak szacowane są koszty ogrody deszczowego? W przypadku niewielkiego ogrodu to koszty od dwóch do pięciu tysięcy złotych. W przypadku większych założeń koszty rosną proporcjonalnie do wielkości.
Co znajdziemy jeszcze w publikacjach — przede wszystkim wykaz roślin proponowanych do sadzenia w ogrodach deszczowych z podziałem na stanowiska oraz gatunki. Odpowiedni dobór roślin jest istotny dla funkcjonowania pełnego założenia.
schematy ogrodu deszczowego
© Fundacja Sendzimira
zrób to sam! przekrojowy poradnik
Gdy już przeczytacie o tym, jak dostosować formułę ogrodu do lokalizacji i warunków, wybierzecie rośliny i określicie wielkość — nie pozostaje nic innego jak wykonać ogród. Kompleksowy poradnik dostarcza również jedna z broszur. W której wytłumaczony jest każdy etap powstawania ogrodu — od organizacji społecznej, przez pracę ziemne, nasadzenia aż po eksploatację i pielęgnacje ogrodu deszczowego. Jedyne co może braknąć w tym momencie to inicjatywy.
oddolne kroki na rzecz miasta-gąbki
Problemy retencji wody w Polsce bardzo często ograniczają się do żartów z programu „wodne oczko +” i zrzucanie problemu na kolejne instytucje państwowe i samorządowe. Broszury Fundacji Sendzimira wypracowane we współpracy z Lublinem to przekrojowy przegląd dobrych praktyk i poradnik, jak możemy niewielkim krokiem poprawić sytuację wodną w bezpośrednim otoczeniu.
w broszurze znajdziemy wykaz roślin proponowanych
© Fundacja Sendzimira
Przegląd dokumentów: