Oglądaj spotkania LIVE z pracowni podczas jesiennej edycji Festiwalu Otwartych Pracowni Architektonicznych 2024
Oglądnij LIVE-wideo z pracowni biorących udział w jesiennej edycji Festiwalu Otwartych Pracowni Architektonicznych 2024 YouTube A&B Facebook A&B Festiwal Otwartych Pracowni Architektonicznych - jesień 2024
 
timer
 
timer
timer
START o 13!
DZISIAJ o 13.00
TRWA LIVE!
AFTERPARTY!
expand
Zostań użytkownikiem portalu A&B i odbierz prezenty!
Zarejestruj się w portalu A&B i odbierz prezenty
maximize

Chuchacz: Jesteśmy w Izbie po to, aby nawzajem się wspierać

20 grudnia '22

Jakie powinny być instytucje samorządowe architektów? Dlaczego często zaufanie do nich nie odznaczało się wysokim poparciem? Co zrobić, żeby Izby lepiej reprezentowały architektów? O tym wszystkim rozmawiamy z Piotrem Chuchaczem, prezesem Małopolskiej Okręgowej Izby Architektów.

Wiktor Bochenek: W marcu tego roku został Pan przewodniczącym MPOIA. Jak do tej pory odnajduje się Pan na stanowisku?

Piotr Chuchacz:  To proste pytanie, jednak odpowiedź złożona.

Ilość zadań, które przyjęliśmy jako Rada za punkt wyjścia, w zasadzie realizujemy.

Początek działań, dzięki wskazówkom Marka Kaszyńskiego Prezesa Krakowskiego oddziału SARP, to odwiedziny w miejskich i wojewódzkich instytucjach, aby się przedstawić, przywitać i pomówić o współdziałaniu. To otwarcie powoli zaczyna przynosić efekty.

Po drugie, jako zasadę przyjęliśmy relacjonowanie każdego spotkania i wydarzenia w społecznościowych mediach naszego samorządu. Okazało się, że to także przynosi efekty. Odzywają się do nas koleżanki i koledzy, widząc aktywność izby. Niektórzy podejmują działania w zespołach roboczych. Całkiem sporo osób chce z nami współpracować.

Postanowiliśmy naszą „instytucję” coraz bardziej otwierać, aby nasi członkowie czuli, że dostają za swoje składki coś więcej niż czystą informację i obsługę administracyjną, którą izba ustawowo realizuje.

Postanowiliśmy pomyśleć o aktywności fizycznej w postaci umożliwienia zakupu kart MultiSport przez członków izby. Odbiło się szerokim echem po innych okręgach. Z programu udostępnionego przez Małopolską Izbę będą korzystać członkowie wielu z nich.

Okazało się, że wiele organizacji, instytucji i fundacji zajmujących się przestrzenią, nie ma bezpośrednich kontaktów z Izbą, a może być nimi zainteresowana. Staramy się rozhermetyzowywać nasze środowisko, nie ograniczając się tylko do osób posiadających uprawnienia zawodowe. Izba może stać się w ten sposób katalizatorem działań różnych środowisk.

Wigilia architektów organizowana przez MPOIA i SARP oddział Kraków

wigilia architektów organizowana przez MPOIA i SARP oddział Kraków

© Małopolska Okręgowa Izba Architektów

Wiktor: Małopolska Izba Architektów posiada rozbudowaną strukturę składającą się z kilku zróżnicowanych zespołów. Czym zajmują się poszczególne zespoły i jakie mają dokonania?

Piotr: To przede wszystkim zasługa mojego poprzednika a obecnie Zastępcy — Marka Tarko, który postawił osiem lat temu na konsolidację i synergię działań architektów.

Pierwszym zespołem, który powstał był zespół legislacji prowadzony przez Bożenę Nierodę, obecnie kierowany przez Macieja Kubickiego. Zespół zajmuje się opiniowaniem aktów prawnych, a także pomaga architektom formułując opinie i komunikaty.

Mamy Zespół Rzeczoznawców, którego działania są chyba najbardziej widoczne. Prowadzony od samego początku przez Wojtka Dobrzańskiego, doczekał się ponad dwustu czterdziestu opinii, które dotyczą warunków technicznych, prawa budowlanego i zasad wiedzy technicznej. Po pomoc zwracają się nie tylko architekci. Czasem o pomoc w interpretacji zwracają się także urzędy.

Zespół Warunków Wykonywania Zawodu, jako pierwszy w Polsce, w sposób metodyczny, poruszył zagadnienia poprawy warunków konkursowych i przetargów. W pierwszej kadencji Przewodniczącego Marka Tarko reagowaliśmy przede wszystkim na przetargi, których na szczęście obecnie jest coraz mniej. Opracowaliśmy umowę ramową dla prac projektowych. Następnie ten zespół zajął się negocjacjami z zamawiającymi przy formułowaniu regulaminów konkursowych. Nawiązaliśmy bliską współpracę z Krakowskim Oddziałem SARP. Obecnie nie ma konkursu organizowanego przez SARP o. Kraków, w którym nie byłoby Izby.

W obecnej kadencji powstał Zespół Ochrony Zabytków. Dopracowaliśmy się stanowiska, które kierowane do Małopolskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków trafiło do Ministerstwa, ponieważ uznano, że porusza zagadnienia, które powinny zostać rozwiązane na poziomie ogólnopolskim. To potwierdza, jak ważnym partnerem jest nasz Samorząd. Opracowywane są kolejne opinie.

Przeprowadziliśmy z sukcesem kolejną edycję tematycznej konferencji w Krynicy. Dotyczyła stosowania prawa inwestycyjnego i jego wpływu na Przestrzeń. Omówiliśmy z Inżynierami oraz Przedstawicielami Administracji architektoniczno-budowlanej i Nadzoru budowlanego obydwu instancji i Ochrony Zabytków, szereg zagadnień najcięższego kalibru legislacyjnego.

Tegoroczna konferencja cieszyła się wyjątkowym zainteresowaniem i frekwencją.

Marek Kaszyński (SARP oddział Kraków) i Piotr Chuchacz (Małopolska Okręgowa Izba Architektów)

Marek Kaszyński (SARP oddział Kraków) i Piotr Chuchacz (Małopolska Okręgowa Izba Architektów)

© Małopolska Okręgowa Izba Architektów

Wiktor: Czym jest lista kontrolna procesu inwestycyjnego stworzona przez MPOIA?

Piotr: Lista kontrolna procesu inwestycyjnego definiuje cały proces powstawania inwestycji. Kataloguje wymagane dokumenty, porządkując kolejność ich realizacji i ewentualnego przekazywania odpowiednim organom administracji. Ta lista powstała z udziałem Izby Inżynierów Budownictwa, Wojewódzkiego Nadzoru Budowlanego i Wydziału Infrastruktury Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego. Jej celem jest uporządkowanie i uzasadnienie konieczności uzyskania szeregu uzgodnień, pozwoleń i decyzji lokalizując je w odpowiednim miejscu całego procesu. Okazuje się, że pozyskanie wielu z nich nie jest konieczne dla uzyskania pozwolenia na budowę, a moment ich realizacji istotny jest w dalszym procesie i weryfikowany podczas przekazania inwestycji do użytkowania.

 

Wiktor: Czyli lista jednocześnie ułatwia proces administracyjny i ułatwia życie inwestorom?

Piotr: Mogłoby tak być, tylko musimy wszyscy ją przyjąć do stosowania. Jest dużo podmiotów, które chce to zrobić, jednak podchodzą do tematu ostrożnie. Szerzej otwarła się taka gotowość po Konferencji Krynickiej. Mamy w Polsce ogromną bezwładność systemową w administracji inwestycyjnej. Wprowadzane są zmiany na poziomie legislacyjnym, jednak te zmiany są niezrozumiałe, niejednoznaczne i potrzebny jest czas aby się ugruntowały w całym systemie z sądownictwem administracyjnym włącznie. Trzeba je sobie nawzajem tłumaczyć i wyinterpretowywać aby zrozumieć sens i interes społeczny. W naszym społeczeństwie nie do końca sobie ufamy i nie do końca realizujemy obowiązki i podejmujemy czynności w odpowiedni sposób. Nie traktujemy na poważnie własnej odpowiedzialności.

O tym między innymi dyskutowano właśnie na zorganizowanej przez Małopolską Okręgową Izbę Architektów RP Konferencji w Krynicy pt. ARCHITEKTURA I PRAWO Projekt budowlany – analiza przypadków. Niektóre aspekty ochrony konserwatorskiej. Zasady wiedzy technicznej (ARCHITECTUTA ET LEX).

Uczestnicy konferencji w Krynicy organizowanej przez MPOIA

uczestnicy konferencji w Krynicy organizowanej przez MPOIA

© Małopolska Okręgowa Izba Architektów

Wiktor: Izba ma na szczeblu centralnym nowego Prezesa, którym jest Piotr Fokczyński. Jak Małopolska Okręgowa Izba widzi współpracę z Izbą centralną?

Piotr: Kontaktów na poziomie krajowym nigdy się nie baliśmy. Zawsze byliśmy otwarci na działania i wielu członków naszej izby brało udział w czynnościach centralnych i dalej mamy taki zamiar. Obecnie w Radzie Krajowej mamy jednego, znaczącego przedstawiciela jest nim kierujący Komisją do spraw Mediów Kazimierz Butelski. Ja także zostałem powołany do czynności na poziomie krajowym a właściwie nawet międzynarodowym jako przedstawiciel Rady Krajowej w ACE do spraw Nowego Europejskiego Bauhausu.

 

Warto dodać dla dopełnienia informacji o wszechstronnej aktywności Małopolskiej Okręgowej Izby Architeków RP, że mamy rozbudowany pion edukacyjny, którym kieruje Wiceprzewodniczący Rady Witold Zieliński. Współdziałamy z trzema uczelniami wyższymi. Z Politechniką Krakowską współpracujemy od lat. Stworzyliśmy autorski program nauczania studentów. Na Obydwu krakowskich wydziałach architektury zarówno na Politechnice, jak i Krakowskiej Akademii imienia Andrzeja Frycza Modrzejewskiego w egzaminach magisterskich i inżynierskich biorą udział Członkowie Kolegium Egzaminatorów Zewnętrznych MPOIA RP. W bieżącej kadencji podpisaliśmy umowę z Uniwersytetem Rolniczym i rozpoczęliśmy także program nauczania w Katedrze Gospodarki Przestrzennej i Architektury Krajobrazu na Wydziale Inżynierii Środowiska i Geodezji.

Piotr Chuchacz ( w środku) - Przewodniczący Rady Małopolskiej Okręgowej Izby Architektów

Piotr Chuchacz ( w środku) — Przewodniczący Rady Małopolskiej Okręgowej Izby Architektów

fot. Patryk Czornij

Wiktor: Na czym polegają programy edukacyjne na uczelniach organizowane przez Was?

Piotr: Izba małopolska stała się prekursorem nauczania o kształtowaniu przestrzeni i praktyce zawodu. Na uczelnie trafiają profesjonaliści, którzy prowadzą regularne zajęcia w formie wykładów, ćwiczeń i spotkań seminaryjnych.  

 

Wiktor: Co chce Pan dokonać jeszcze w izbie do końca kadencji?

Piotr: Moim zdaniem w Izbie wszystko się już dokonało w sensie zainicjowania aktywności.

Działania się rozpoczęły i rozwijają się. Nie jest to jeszcze tocząca się w dół kula śniegowa, ale kto wie... 

Moim celem natomiast, jest działanie dla poprawy kondycji nas jako profesjonalistów. Trudna do zaakceptowania jest świadomość, że architekci podupadają na zdrowiu. Chorujemy z powodu długotrwałego stresu, obciążenia odpowiedzialnością, ryzykami, nieprzewidywalnymi wydarzeniami — w tym legislacyjnymi. Wykonując ten zawód oddajemy swój czas dla dobra wspólnego – kształtowania przestrzeni. Musimy mieć czas i środki na dobrą kreatywną pracę a ponadto choćby nadzieję na stabilizację systemu. Moim celem jest abyśmy poprawili naszą sprawczość jako kreatorzy dobrej przestrzeni a nasze działania nie zderzały się z „legislacyjnymi zagwostkami” i administracyjnymi gordyjskimi węzłami. Chciałbym abyśmy mieli świadomość, że mamy Izbę i jesteśmy w niej po to aby nawzajem się wspierać, a naszemu społeczeństwu pomagać kształtować dobrą przestrzeń dla dobrego życia nas i kolejnych pokoleń.

Wiktor: Dziękuje za rozmowę!

rozmawiał Wiktor Bochenek

Głos został już oddany

BIENNALE YOUNG INTERIOR DESIGNERS

VERTO®
system zawiasów samozamykających

www.simonswerk.pl
PORTA BY ME – konkurs
INSPIRACJE