Powietrze w stolicy będzie truć dalej. Warszawscy radni PO i PiS wspólnymi głosami odrzucili zakaz spalania paliw stałych na terenie miasta, który mógłby pomóc w walce o czyste powietrze.
Zakaz palenia węglem i drewnem w piecach i kominkach na terenie miasta obowiązuje w Krakowie od ponad dwóch lat. Podobne przepisy wkrótce wejdą w życie w Sopocie. Warszawscy radni PO i PiS nie zgodzili się jednak na podobne regulacje w stolicy. Odrzucili oni uchwałę zgłoszoną przez mieszkańców w ramach obywatelskiej inicjatywy uchwałodawczej w sprawie wprowadzenia zakazu spalania węgla i drewna w domowych piecach od jesieni 2023 r.
rozczarowanie
fot. Bohusz Bilewski / Greenpeace
Podpisany przez kilkaset osób projekt uchwały przygotowała Fundacja ClientEarth Prawnicy dla Ziemi oraz Stowarzyszenie Miasto Jest Nasze. W urzędniczych biurkach przeleżał 10 miesięcy, aby dopiero teraz zajęli się nim politycy. Na początku tygodnia uchwałę negatywnie zaopiniowała Komisja Ochrony Środowiska. Inicjatorzy akcji nie kryją rozczarowania. Wskazują, że projekt był rozwinięciem deklaracji, jaką prezydent Rafał Trzaskowski złożył w lutym 2020 roku. Polityk zapowiedział wówczas, że warszawa wyeliminuje palenie węglem. Od tego czasu nie podjęto jednak żadnych radykalnych kroków.
opieszałość
Ostatnio głośno było także o idącej w żółwim tempie wymianie kopciuchów. Jak przyznała odchodząca z urzędu Justyna Glusman, powodem są m.in. niewystarczające środki i liczba pracowników oddelegowanych do rozpatrywania wniosków składanych przez mieszkańców.
Niestety, głos mieszkańców oraz ich wielomiesięczna praca zostały po raz kolejny zignorowane, nie zadziałały narzędzia partycypacji zachwalane i promowane przez warszawski ratusz. Walka o czyste powietrze i zdrowie mieszkańców dobrze wyglądają jedynie na papierze i w ustnych zapowiedziach prezydenta Rafała Trzaskowskiego.
Barbara Jędrzejczyk, przewodnicząca Miasto Jest Nasze.
smog zabija
Jak policzyli naukowcy z Uniwersytetu Harvarda i University Collage London, udział zgonów związanych z zanieczyszczeniem powietrza wynosi 23,8 proc., co przekłada się na 93 842 zgonów rocznie w skali kraju. W Warszawie normy trujących i szkodliwych dla zdrowia i życia ludzi pyłów PM10 i PM2,5 bywają przekroczone przynajmniej dwu-, a niekiedy i trzykrotnie. Taka sytuacja ma miejsce przez 1/3 roku.
mobilizacja
Dysponująca jedną z najdłuższych sieci ciepłowniczych w Europie Warszawa powinna więc zintensyfikować inwestycje w przyłączanie kolejnych budynków do miejskiej sieci, wymianę pieców na paliwa stałe, dopłaty do paliw i pomoc osobom, których nie stać na inne źródła energii. Istotne są także działania z zakresu ograniczania ruchu i generowania smogu transportowego, który odpowiada za około 60-80% zanieczyszczeń.
