Zobacz w portalu A&B!
Zostań użytkownikiem portalu A&B i odbierz prezenty!
Zarejestruj się w portalu A&B i odbierz prezenty
maximize

Teatr Polski w Szczecinie oczami autora

26 września '24
Dane techniczne
Nazwa/Inwestor: Teatr Polski w Szczecinie
Lokalizacja: ul. Swarożyca 5,
Pracownia: Atelier Loegler Architekci
Główny architekt: Romuald Loegler

Kalendarium:

  • projekt (konkurs)
  • realizacja

 

2010
2023

Powierzchnia: 7 629,44 m²

Architektura publiczna

Więcej artykułów o podobnej tematyce znajdziesz w numerze A&B 02/2024 – ARCHITEKTURA PUBLICZNA,
z którego publikujemy poniższy artykuł. Pobierz bezpłatne e-wydania A&B  i czytaj więcej.

Jak uzyskać jakość w budynku użyteczności publicznej, gdy wykonawcę wybiera się w trybie Ustawy o zamówieniach publicznych, a decydującym kryterium jest najniższa cena? Na to pytanie, na przykładzie realizacji gmachu Teatru Polskiego w Szczecinie, odpowiada Romuald Loegler.

Zaniżanie standardów architektury obiektów stanowiących dobro kultury narodowej, realizowanych za publiczne pieniądze w systemie „zaprojektuj lub doprojektuj i zbuduj” nie powinno mieć miejsca. Podobnie niedopuszczalne powinno być dokonywanie tak zwanej optymalizacji rozwiązań bez udziału twórcy pozbawionego możliwości wykonywania nadzoru autorskiego.

O jakości architektury i przestrzeni publicznych miast mówi się często w kręgach architektów i urbanistów, a także na łamach fachowych czasopism. Ostatnio najczęściej w aspekcie zdrowego miasta. Temat modny, także politycznie, w dobie dyskusji o klimatycznych zmianach i zatruwanym powietrzu zagrażającym zdrowiu ludzi. Zdrowie fizyczne, ważny aspekt życia, ma też swoje odniesienia do zdrowia psychicznego, na które znaczący wpływ ma jakość estetyczna otaczającej nas przestrzeni. Kulturę i jakość publicznych przestrzeni animują architektoniczne obiekty, wśród nich także obiekty kultury: centra kultury, opery, teatry, muzea, obiekty służące kulturalnej działalności, będące zarazem istotnym elementem rozwoju gospodarczego. Gospodarka w Polsce nie korzysta z nich wystarczająco skutecznie w dokonywaniu zmian społeczno-gospodarczych na poziomie strukturalnym.

Teatr Polski w Szczecinie, model

Teatr Polski w Szczecinie, model

© Atelier Loegler Architekci

Jasnym momentom w realizacjach budynków dla kultury towarzyszą też najczarniejsze. Najczęściej to rezultat reguł rządzących zamówieniami publicznymi, które autorom — architektom — pomimo prestiżowych wygranych w konkursach, odbierają prawo do nadzoru autorskiego, zasadniczego instrumentu umożliwiającego im, także w interesie inwestora, państwa, wyegzekwowanie jakości architektury utrwalonej w nagrodzonej wizji i przyjętej przez publicznego inwestora — jakości, która tożsama jest z szeroko pojętą ekonomią. Ekonomią nie tylko tkwiącą w jakości budowlanej, ale też kulturowej, niematerialnej, transmitowanej do publicznej przestrzeni użytkowanej przez krajową i międzynarodową społeczność, świadczącej o cywilizacyjnym poziomie rozwoju Polski!

Wszechobecne niemal zakorzenienie się pojęcia „optymalizacji rozwiązań” bez udziału decyzyjnego architekta twórcy pozwala w pełni zgodzić się ze stwierdzeniem prof. Zbigniewa Paszkowskiego, że

w systemie zamówień publicznych w przypadku architektury należy dokonać istotnych zmian. Wizje architektów twórców, laureatów konkursów architektonicznych powinny uzyskiwać należyte uznanie, a architekci szacunek za ich niezwykłe zdolności twórcze.

Jakie były największe wyzwania projektowe?

Samo poszukiwanie przestrzeni dla potrzeb nowej siedziby Teatru Polskiego było wyzwaniem — przestrzeni adekwatnej dla potrzeb funkcjonowania teatru; nie było to możliwe w ramach istniejącego zabytkowego budynku — przedwojennej siedziby masonerii.

Poszukiwanie przestrzennej ekspansji siedziby teatr postanowił przeprowadzić w formie architektonicznego konkursu. Myślą przewodnią było uszanowanie historycznych wartości, dodając zarazem nową, współczesną, adekwatną do potrzeb, wyrażoną językiem architektury naszych czasów.

Teatr Polski w Szczecinie

Teatr Polski w Szczecinie

fot.: Marcin Czechowicz

Wały Chrobrego (pierwotnie — Taras Hakena), to słynne założenie urbanistyczno-architektoniczne wraz z gmachem głównym Muzeum Narodowego, Zamkiem Książąt Pomorskich i Katedrą pw. św. Jakuba, tworzą nadodrzańską sylwetę Szczecina wzniesioną w latach 1902–1921 według koncepcji Wilhelma Meyera-Schwartau. To przykład transformacji miejsca stanowiący kontekstualne odniesienie do planowanej transformacji miejsca lokalizacji nowego budynku Teatru Polskiego.

Modernistyczny budynek będący dotychczasową siedzibą Teatru Polskiego w Szczecinie powstał w latach 20. XX wieku dla loży masońskiej według projektu architekta Adolfa Thesmachera, od 1937 roku do 1945 był siedzibą organizacji partyjnej Graufrauenschafthaus. Został objęty ścisłą ochroną Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.

Zwycięski projekt Teatru Polskiego, wyłoniony w drodze międzynarodowego konkursu, świadomie, w sposób zamierzony chroni historyczny charakter miejsca, tak aby miejsce istnienia zasłużonej dla miasta instytucji kultury na trwałe wpisało się w pamięć zbiorową.

Nie zmienia on charakteru tego fragmentu miasta, ikony szczecińskiego pejzażu — Wałów Chrobrego. W to miejsce refleksji i społecznych interakcji wprowadzono rozbudowaną funkcję teatru. Architektoniczna wizja wkomponowana w skarpę odrzańską pozwala zachować historyczny pejzaż, wprowadzając nową jakość — symbiozę architektury krajobrazu z architektonicznymi artefaktami definiującymi image nowego budynku Teatru Polskiego.

Teatr Polski w Szczecinie

Teatr Polski w Szczecinie

fot.: Marcin Czechowicz

Co się udało, a co się nie udało podczas realizacji?

W wyniku przyjętego postępowania i realizacji inwestycji w mocno niedoskonałym trybie „doprojektuj i wybuduj” na podstawie tzw. PFU, nastąpiła degradacja istotnych architektonicznych i kulturowych wartości utrwalonych w projekcie budowlanym, zatwierdzonym przez konserwatora zabytków. Nie pomogły też „konsultacje autorskie”.

Teatr Polski w Szczecinie

Teatr Polski w Szczecinie

fot.: Marcin Czechowicz

Udało się uratować ideę funkcjonalno-przestrzenną obiektu, ale są elementy zrealizowane przez inwestora na bazie wspominanego PFU, które znacząco stoją w kontrze do autorskich i zatwierdzonych rozwiązań projektu ALA, takie jak rezygnacja z otwieranej przeszklonej kopuły przykrywającej salę teatru szekspirowskiego, a także wymagane konserwatorskim uzgodnieniem projektu parkowo-ogrodowego założenie nawiązujące do historycznego zagospodarowania terenu na przedpolu budynku dawnej siedziby berlińskiej masonerii. To parkowo-ogrodowe założenie zaprojektowane zgodnie z wymaganiami konserwatora dziś zamieniło się, bez mojej zgody, ale z akceptacją konserwatora, na park wentylatorów!

To klasyczny przykład, dowód wprost, jak można zmarnować potencjał miejsca, w wyniku realizacji wielkich i ważnych projektów użyteczności publicznej w oparciu o przytaczaną procedurę „zaprojektuj i zbuduj”.

 
prof. Romuald LOEGLER

Atelier Loegler Architekci

Głos został już oddany

BIENNALE YOUNG INTERIOR DESIGNERS

VERTO®
system zawiasów samozamykających

www.simonswerk.pl
PORTA BY ME – konkurs
INSPIRACJE