Kielecki Rynek od ostatniego remontu przypomina kamienną pustynię. Podejmowane próby jego oswojenia dodatkowymi meblami czy zielenią w donicach okazały się niewystarczające. Urzędnicy przedstawili zupełnie nowy plan na poprawienie głównego placu miasta i wprowadzenie w tym miejscu zieleni.
W czerwcu 2011 roku nastąpiło uroczyste otwarcie kieleckiego Rynku po remoncie. Zielona, choć mocno zaniedbana zieleń, została zamieniona w kamienno-betonową patelnię. Przestrzeń została wyłożona granitowymi płytami ułożonymi w kompozycji ortogonalnej siatki. W przestrzeni placu pozostawiono jedynie kilka drzew, a w posadzce wyodrębniono rysunek fundamentów starego ratusza (odkopanego podczas prac archeologicznych). Wprowadzono wówczas kilka elementów do tej przestrzeni tj. pompę wodną, pręgież i fontannę. Mimo uspokojenia ruchu i estetyzacji przestrzeni, Rynek zaczął się jego użytkownikom kojarzyć z betonową pustynią. Za jego koncepcję odpowiadali projektanci z Biura Projektów Budownictwa Chodor-Projekt.
Miejski Salon
fot. Michał Jaroń / IDK
miejski salon
Odpowiedzią na te problemy miały być działania zainicjowane dwa lata po remoncie placu przez władze miasta. Rozpoczęto je od konsultacji społecznych i warsztatów projektowych, w których mieszkańcy jednoznacznie opowiedzieli się za powrotem zieleni. W latach 2013-2017 na Rynku funkcjonował Miejski Salon. Instalację zaprojektowali Grzegorz Bień, Ewelina Gdak, Michał Gdak pracujący wówczas w Pracowni Przestrzeni Publicznej Instytutu Dizajnu w Kielcach. Salon składał się z zestawu modułowych mebli, służących zróżnicowanym funkcjom od siedzenia, przez leżaki po donice na zieleń. Instalacja była jednak mobilna i tymczasowa, łatwo ulegała zniszczeniom.
Miejski Salon
fot. Michał Jaroń / IDK
zazielenianie
Po upływie dekady nowe władze miasta podjęły decyzję o dalej idących zmianach w przestrzeni najważniejszego placu stolicy Świętokrzyskiego. Trwają prace nad wstępną koncepcją zazielenienia Rynku, którą przygotowuje pracownia mamArchitekci. Dodane elementy zieleni mają podkreślać historyczny charakter placu. Na Rynku pojawić mają się dwa duże drzewa oraz szpalery niewielkich drzewek wzdłuż ulicy łączącej Bodzentyńską i Dużą. W miejscu nieistniejącej kamienicy, Rynek zostanie oddzielony grupą większych drzew od sąsiedniego pl. Św. Tekli. We wzroście zieleni pomóc ma system podziemnego nawadniania. Urzędnicy podkreślają, że projekt jest częścią działań, które mają zniwelować efekt wyspy ciepła w centrum miasta. Podobne zmiany czekać mają m.in. Plac Wolności.
fot. mamArchitekci / UMK
konsultacje społeczne
Przedstawiona przez miasto koncepcja będzie teraz poddana konsultacjom społecznym. Do 22 marca 2022 na portalu Idea Kielce dostępna jest ankieta, w której mieszkańcy Kielc mogą wyrażać swoje opinie o projekcie oraz wybrać spośród kilku przedstawionych rozwiązań sposób zagospodarowania mniejszych fragmentów Rynku. Na 21 marca o godzinie 17.00 zaplanowano z kolei spotkanie konsultacyjne w Sali Urzędu Stanu Cywilnego UMK, podczas którego autorzy koncepcji z mamArchitekci przedstawią założenia programu funkcjonalno-użytkowego placu.
fot. mamArchitekci / UMK