Kliknij i zobacz jak w prosty sposób opublikować swój projekt w A&B
Zostań użytkownikiem portalu A&B i odbierz prezenty!
Zarejestruj się w portalu A&B i odbierz prezenty
maximize

Maja Górczak – „Nowe starocie – jak współcześnie projektuje się muzea historyczne?”

25 kwietnia '20

Miejsce Pamięci Palmiry

Gdyby ktoś nie wiedział czego dotyczy opisywane muzeum już po pierwszym spojrzeniu na jego budynek mógłby się tego domyślić. Architektura zdradza swoją funkcję, a forma pozwala na wiele interpretacji. Białordzawa elewacja jednoznacznie odwołuje się do białoczerwonych barw flagi państwowej, co sugeruje, że miejsce to dotyczyć będzie pamięci narodowej. Natomiast dziury i rozerwania w rdzawej blasze to symboliczne przedstawienie śladów po strzałach.

Miejsce Pamięci Palmiry; fot.: Maja Górczak

Miejsce Pamięci Palmiry

fot.: Maja Górczak

Ponad dwadzieścia kilometrów od Warszawy, wśród lasów Puszczy Kampinoskiej znajduje się Miejsce Pamięci Palmiry. Na sąsiadującym cmentarzu pochowano ponad dwa tysiące ofiar niemieckich egzekucji z czasów 1939–1943. Aby przybliżyć historię tych tragicznych zdarzeń i oddać hołd poległym powołano muzeum, którego już sam gmach przypomina pomnik.

Miejsce Pamięci Palmiry; fot.: Maja Górczak

Miejsce Pamięci Palmiry

fot.: Maja Górczak

Budynek Miejsca Pamięci Palmiry został wzniesiony według projektu architektów z pracowni WXCA. Pracownia postawiła sobie za cel stworzenie przestrzeni sprzyjającej kontemplacji. Atmosferę zadumy potęguje umieszczenie muzeum w samym centrum puszczy będącej miejscem kaźni setek Polaków. Położenie w sercu lasu sprawia, że do Miejsca Pamięci trafiają tylko nieliczni turyści. Jest to jednak dodatkowa wartość, że to poruszające muzeum odwiedza się w samotności.

Miejsce Pamięci Palmiry; fot.: Maja Górczak

Miejsce Pamięci Palmiry

fot.: Maja Górczak

Na wystawie stałej prezentowane są dokumenty i pamiątki, po osobach zamordowanych przez Niemców w trakcie egzekucji w pobliskich wsiach, oraz drzewa. Drzewa, które są świadkami tamtych nieludzkich zachowań. Mając to na uwadze nie sposób przejść obojętnie wobec zdjęć przedstawiających fragmenty puszczy z lat 40. kiedy dochodziło do egzekucji. Wtedy był to raczej zagajnik, dzisiaj rozrósł się już zupełnie nie do rozpoznania. Natura jako niemy świadek została włączona w przestrzeń muzealną poprzez umieszczenie pojedynczych brzóz w cylindrycznych przeszkleniach. Wrażenie ciągłego przebywania w lesie potęgują wielkie szyby od strony głównego wejścia otwierające widok na drzewa i skryty za nimi ekumeniczny cmentarz w Palmirach. Miejsce Pamięci Palmiry nie pozwala zapomnieć, że to właśnie las jest jednym z najważniejszych eksponatów. W końcu jest ostatnim świadkiem, który przetrwał do naszych czasów.

Miejsce Pamięci Palmiry; fot.: Maja Górczak

Miejsce Pamięci Palmiry

fot.: Maja Górczak

Muzeum Katyńskie

Czasami architektura musi opowiedzieć o tym, co trudno opisać słowami. Jak bowiem mówić o zgładzeniu co najmniej dwudziestu tysięcy przedstawicieli polskiej inteligencji? W polskiej historii dochodziło do zdarzeń, o których nie da się opowiadać bez emocji. I to właśnie one zostały najsilniej wyeksponowane w Muzeum Katyńskim.

Muzeum jest częścią Oddziału Martyrologicznego Muzeum Wojska Polskiego i znajduje się na terenie cytadeli z XIX wieku. Zadaniem architektów z pracowni BBGK było dostosowanie zastałej przestrzeni do nowych celów i nadanie jej innego wyrazu emocjonalnego. Tutaj każdy, nawet najdrobniejszy detal jest przepełniony symboliką.

Muzeum Katyńskie;
fot.: Maja Górczak

Muzeum Katyńskie

fot.: Maja Górczak

Projekt i realizacja na najwyższym poziomie sprawiły, że w 2017 roku obiekt został nominowany do nagrody im. Miesa van der Rohe — najważniejszej nagrody dla architektury współczesnej w Europie. Nominowane budynki mają szansę zostać uznane za kanon nowoczesnej architektury, która wyznacza przyszłość w projektowaniu. Niezwykle ważnym aspektem w przypadku tej nominacji jest fakt, że budynek ten upamiętnia zbrodnię skazaną przez Sowietów na zapomnienie. W tym wypadku, nowatorska architektura unieśmiertelnia przeszłość.

Zwiedzanie Muzeum Katyńskiego odbywa się wzdłuż czarnej ścieżki, ostatniej drogi prowadzącej przez mały las. Zagajnik upamiętnia lasy, w których mordowano i zasypywano polskich oficerów wojska i policji. Ten znajdujący się na terenie muzeum jest skromny i zadbany — drzewa rosną w równych odległościach, przypominając żołnierzy stojących w szyku lub czekających na musztrę.

Muzeum Katyńskie;
fot.: Maja Górczak

Muzeum Katyńskie

fot.: Maja Górczak

Czarna ścieżka prowadzi dalej do wejścia do środka cytadeli, w której znajduje się wystawa stała przedstawiająca tło historyczne mordu katyńskiego. O ile dla polskiego zwiedzającego będzie obfitować w wiele intrygujących faktów i poruszających zeznań świadków, tak obcojęzyczni turyści nie dowiedzą się prawie niczego. Wszystkie plansze i podpisy są tylko i wyłącznie w języku polskim. Zagraniczni zwiedzający muszą wypożyczyć audioprzewodnik. Utrudnienia językowe sprawiają, że muzeum nie jest w stanie bezproblemowo spełniać swojej najważniejszej funkcji, jaką jest świadczenie o przemilczanej historii. Opatrzone angielskimi podpisami są jedynie pamiątki odnalezione w dołach śmierci — przedmioty, które nie wymagają żadnego komentarza, same w sobie wyrażają więcej niż jakiekolwiek słowa. Z kolei listy rodzin katyniaków, pisane nawet do kilku lat po śmierci oficera, dostępne są w słuchowiskach tylko po polsku.

Muzeum Katyńskie; fot.: Maja Górczak

Muzeum Katyńskie

fot.: Maja Górczak

Wśród odnalezionych przedmiotów są charakterystyczne guziki z orzełkiem. Kopie takich guzików zdobią drzwi wejściowe do głównej części ekspozycji. W innym przejściu również nie zabrakło symbolizmu. Muzeum składa się z dwóch pięter, między którymi jeździ winda — nie jest to jednak tradycyjna, błyszcząca nowoczesnością winda, tylko klatka. Perforacje w jej ścianach i czarny kolor przypominają więźniarkę.

Po powrocie do zewnętrznej części ekspozycji, czarna ścieżka kieruje zwiedzających przez aleję upamiętniającą wszystkich pomordowanych. Nie jest to jednak mur pamięci z nazwiskami, ale seria kamiennych stelli z wyrytą nazwą zawodu, którego reprezentanci zostali zamordowani w Katyniu. Dopiero po poznaniu ich profesji dociera się do miejsca, gdzie wypisane są ich nazwiska. W pawilonie tym znajdują się także ogromne znicze oraz symbole wszystkich religii wyznawanych przez poległych.

Punktem najbardziej charakterystycznym dla całego muzeum są długie i klaustrofobiczne schody, niejako wykute w szczelinie umocnień cytadeli. Brązowordzawy odcień zabudowań pięknie łączy się z otaczającą zielenią i niejako uspokaja rozbudzone emocje. W ścianach szczeliny odbito kontury przedmiotów należących do katyniaków. Święte obrazki, orzełki, grzebienie — wszystko to charakteryzuje codzienność i opisuje kim byli rozstrzelani oficerowie.

Muzeum Katyńskie; fot.: Maja Górczak

Muzeum Katyńskie

fot.: Maja Górczak

Geniusz architektury Muzeum Katyńskiego polega na złączeniu jej z naturą i wykorzystaniem symboli silnie oddziałujących na emocje. Zabudowa kryje się tu pod ziemią, tak jak przez lata ukrywana była prawda o katyńskich zbrodniach. Dlatego tak ważne w tym projekcie są schody, dzięki którym wychodzi się z ekspozycji — wychodzi się z podziemia i dąży do prawdy.

 

Głos został już oddany

PORTA BY ME – konkurs
Sarnie osiedle - dni otwarte 15-16 listopada
Ergonomia. Twój przybiurkowy fizjoterapeuta
INSPIRACJE