Kliknij i zobacz jak w prosty sposób opublikować swój projekt w A&B
Zostań użytkownikiem portalu A&B i odbierz prezenty!
Zarejestruj się w portalu A&B i odbierz prezenty
maximize

Ruszyć rzeźbę – o układzie heliocentrycznym stojącym przed Uniwersytetem Rolniczym w Krakowie

01 grudnia '23

Przed Uniwersytetem Rolniczym w Krakowie, ukryta w cieniu drzew, przysłonięta od strony chodnika budkami z jedzeniem i wiatą przystanku, stoi ciekawa konstrukcja. Jest to kilkunastometrowa rzeźba ustawiona na czterech nogach. Ma kształt romboidalnej sfery o czterech zaostrzonych końcach, które łączą się wygiętymi w łuki promieniami.

W środku sfery widać trzy różnej wielkości rozrzeźbione geometrycznie kule. Jedna, największa, ustawiona na osi całej instalacji na pionowym pręcie, kolejna, mniej rozrzeźbiona na okręgu, a najmniejsza, na okręgu wokół średniej kuli, już całkowicie gładka. Ta kompozycja przestrzenna przedstawia teorię heliocentryczną Mikołaja Kopernika. Wspomniane powyżej trzy kule odwzorowują więc odpowiednio Słońce, na jego orbicie Ziemię, oraz mały Księżyc. Przedstawione są w dynamicznej sferze symbolizującej soczewkę galaktyki. Pierwotnie trzy kule kręciły się, świadcząc dosłownie „o obrotach sfer niebieskich”. Obecnie gwiazdę, planetę i jej satelitę, rozróżnić można dzięki kolorom, które pojawiły się, gdy konstrukcja została w okolicy roku 2010 przemalowana, a sam mechanizm poruszający elementy, nie działa.

 Części mechanizmu obracającego niegdyś konstrukcję   Zbliżenie na planety

części mechanizmu obracającego niegdyś konstrukcję oraz zbliżenie na planety

fot.: Zofia Grząślewicz

rzeźba przedstawiająca teorię heliocentryczną

Pierwotnym miejscem, w którym stała rzeźba nie był skrawek zieleni przed gmachem Uniwersytetu Rolniczego. Konstrukcja powstała w lutym 1973 roku z okazji 500-rocznicy urodzin Mikołaja Kopernika, ogłoszonym przez UNESCO Rokiem Kopernikańskim. W tym okresie wykonano w polskich miastach wiele rzeźb, mozaik czy polichromii nawiązujących do astronoma. W czasie „tygodnia kopernikowskiego” trwającego od 17 do 23 lutego stanowiła razem z nawiązującymi do polskiego astronoma witrynami sklepów (wystawy książek, numizmatów, produktów Cepelii) dekorację Rynku Głównego w Krakowie. Była według krakowskich gazet jedną z najbardziej efektownych dekoracji miasta.

Została wykonana, według projektu Jarosława Sowińskiego, w znacznej mierze przez pracowników Zakładu Produkcji Pomocniczej Przedsiębiorstwa „MOSTOSTAL”. Co podkreślano, był to czyn społeczny. Pracownicy stworzyli elementy stalowe, zaś części aluminiowe, przedstawiające ciała niebieskie wykonali pracownicy Zakładu Doświadczalnego Uniwersytetu Jagiellońskiego. Przed Sukiennice, na miejsce, gdzie kompozycja miała stanąć, przewieziono ją kawalkadą samochodów, a montaż, pod opieką Czesława Żmudy, udokumentowany fotograficznie przez Tadeusza Sochora, trwał dwie i pół godziny. Sama kompozycja przestrzenna, oprócz walorów estetycznych miała walory dydaktyczne. W pomysłowy i przyjazny ludziom sposób przedstawiała skomplikowaną teorię kopernikańską. Pomagał w tym oczywiście obrót Ziemi wokół Słońca, zapewniany przez silnik elektryczny umieszczony wewnątrz rzeźby. Sam mechanizm, co ciekawe, poruszał jednak ciałami niebieskimi w odwrotną stronę, na co zwrócił uwagę anonimowy nadawca listu do „Dziennika Polskiego”.

Po „tygodniu kopernikowskim” model układu heliocentrycznego wyruszył, jak głosił „Dziennik Polski”, w „podróż po Polsce”. W ciągu roku 1973 był prezentowany między innymi w Toruniu, Lidzbarku i Warszawie. Pod koniec roku 1973 rzeźba powróciła do Krakowa, gdzie ustawiono ją na terenie miasteczka studenckiego, jako pamiątkę po roku kopernikańskim. Od tego czasu została jedynie przemalowana i wymontowano jej silnik elektryczny.

Zbliżenie na tabliczkę informującą o autorstwie rzeźby

zbliżenie na tabliczkę informującą o autorstwie rzeźby

fot.: Zofia Grząślewicz

Jarosław Sowiński, kim był?

Autor projektu — Jarosław Sowiński — nie jest artystą powszechnie znanym. Informacji na temat jego życia nie jest wiele. Te, które udało się uzyskać, pochodzą od pana Pawła Jakubca, dyrektora biblioteki Uniwersytetu Rolniczego, znaleźć informacji na temat jego życia. Urodził się 7 czerwca 1923 roku w Poznaniu, pod nazwiskiem Kabat, które zmienił na Sowiński w 1952 roku. Uczył się w gimnazjum humanistycznym im. I.J. Paderewskiego w Poznaniu, gdzie w grudniu 1939 roku ukończył trzecią klasę, po czym został wysiedlony na Lubelszczyznę. W 1943 roku osadzony został w obozie w Majdanku, który to pobyt udało mu się przetrwać. Po wojnie zaczął studia w Katolickim Uniwersytecie Lubelskim, z którego przeniósł się do Poznania, by studiować filozofię. W Poznaniu w 1945 roku uzyskał także świadectwo egzaminu dojrzałości liceum ogólnokształcącego. W tym czasie rozpoczął również naukę w wieczornej szkole rysunku Wyższej Szkoły Sztuk Plastycznych w Poznaniu.

W późniejszym okresie rysunku na Politechnice Warszawskiej nauczał go prof. Zygmunt Kamiński. W 1949 roku zaczął studia na Wydziale Malarstwa ASP w Krakowie, po czym na III roku przeniósł się na Wydział Architektury Wnętrz. Studia ukończył w 1953, a w lutym 1954 roku uzyskał stopień zawodowy dyplomowanego artysty plastyka architekta wnętrz. Na początku lat 50. razem z Tadeuszem Brzozowskim wykonał polichromie w kościele w Godziszowie oraz, wraz z zespołem powiększonym o Barbarę Gawdzik, w kościele klasztoru franciszkanów w Głogówku. Niestety freski w Głogówku się nie zachowały.

W 1954 roku na zamówienie Kolei Państwowych zaprojektował i wykonał z żoną Krystyną malowidło na ścianie hali biura rozbudowy kolei przy Rondzie Mogilskim. Przedstawiało ono, w niezwykle jak na tamte czasy nowatorskiej formie, odchodzącej od obowiązującego socrealizmu, rozwój kolejnictwa. Malowidło obecnie jest zakryte płytami gipsowymi. W latach 50. wykonał także plakat „drogowskaz” na konkurs plakatów o tematyce BHP zorganizowany przez redakcję BHO Wydawnictwa Artystyczno-Graficznego.

Pod koniec lat 50. Jarosław Sowiński był jednym z członków Nowej Grupy Artystycznej, organizującej działalność społeczną na poziomie różnorodnych wystaw, składającej się zarówno z malarzy, jak i rzeźbiarzy i grafików. Oprócz niego należeli do niej m.in. Włodzimierz Buczek, Witold Damasiewicz, Antoni Hajdecki i Jan Tarasin. W latach 60. zajmował stanowisko naczelnego plastyka miasta Krakowa, a w roku 1964 na obchody 600-lecia Uniwersytetu Jagiellońskiego wykonał „udane, oparte na zasadach nowoczesnej architektury” dekoracje przestrzenne. Był wtedy kierownikiem Pracowni Dekoratorskiej, prezesem MRN. W 1963 zaprojektował także kompozycje na ścianie holu na I piętrze szkoły „tysiąclatki” w Luborzycy. Użyte płyty pochodziły ze Spółdzielni „Kamionka” w Łysej Górze. Kompozycja przedstawiała symbolicznie rozwój nauki w minionych wiekach. W 1973 roku wykonał projekt konstrukcji układu heliocentrycznego na „tydzień kopernikowski”, za co został wyróżniony medalem kopernikowskim. Zmarł pod koniec stycznia 1988 w wieku 65 lat.

Układ heliocentryczny przed Uniwersytetem Rolniczym w Krakowie

Układ heliocentryczny przed Uniwersytetem Rolniczym w Krakowie

fot.: Zofia Grząślewicz

Obiekt stojący przed Uniwersytetem Rolniczym jest obecnie jedną z wielu rzeźb plenerowych w okolicy i wpisuje się w nurt nowego podejścia do rzeźby pomnikowej lat 60. i 70. XX wieku. Dzieło autorstwa Jarosława Sowińskiego jest przykładem kompozycji przestrzennej angażującej widza. W tym roku przypada 50-lecie powstania rzeźby, a także ponownie obchodzimy rok kopernikański. Uważam, że warto by ją odrestaurować i przywrócić jej oryginalne, stalowe wykończenie. Wielką stratą jest również brak działającego mechanizmu, wprawiającego rzeźbę w ruch. Dzięki niemu moglibyśmy w pełni doświadczyć zamysłu jej autora, a także zrozumieć to, co w 1543 roku było rewolucyjne.

 

Zofia Grząślewicz

Studiuje historię sztuki na Uniwersytecie Jagiellońskim, a także udziela się w kole naukowym. Współpracuje z Działem Edukacji Muzeum Narodowego w Krakowie. Jej zainteresowania obejmują XX wieczną rzeźbę oraz architekturę XX i XXI wieku i jej społeczny wymiar


Bibliografia:

  • Archiwum Akademii Sztuk Pięknych, [b. syg.], Jarosław Sowiński.
  • Dzieło pracowników MOSTOSTALu wyruszy w podróż po Polsce, w: Dziennik Polski, 1973, nr 42 (9015), s. 7.
  • Foto-aktualności, w: Gazeta Krakowska, 1973, nr 42 (7766), s. 1.
  • Jedna z najbardziej atrakcyjnych dekoracji, w: Echo Krakowa, nr 42 (8529) s. 3.
  • Konkurs na plakat BHP, w: Świat, 1957, nr 2, s. 17.
  • Krakowskie obchody 500 rocznicy urodzin Mikołaja Kopernika, w: Kraków 1973, s. 9, 16.
  • Kronika Plastyczna, w: Życie literackie, 1964, nr 22 (644), s. 10.
  • M. Miezian, Kolej w służbie postępu – dzieje dwóch krakowskich malowideł kolejowych z lat 50 XX w., w: Zeszyty naukowo-techniczne SITK RP, oddział w Krakowie, 2017, nr 3 (114), s. 61-69.
  • Malowidło w DOKP, w: Przekrój, 1956, nr 20 (579), s. 5.
  • Miasto Kopernika w pierwszych dniach wielkiej rocznicy, w: Echo Krakowa, 1973, nr 41 (8528), s. 1.
  • Narodowe Archiwum Cyfrowe, Centralna agencja fotograficzna, sygn. 3/4/0/-/274720,
  • Obchody 500 rocznicy urodzin Mikołaja Kopernika w Krakowie – montaż układu Heliocentrycznego przed sukiennicami, fot.: Tadeusz Sochor, dokumentacja fotograficzna,
  • Nowa Grupa Artystyczna, w: Życie literackie. Tygodnik, nr 50 (360) s. 7.
  • J. J. Szczepański, Dobra robota w Głogówku, w: Tygodnik Powszechny, nr 40 (393), s. 3-4.
  • W którą stronę się kręci?, w: Na antenie, 1973, nr 122, s. 27.
  • B. Kostuch, Kolor i blask. Ceramika architektoniczna oraz mozaiki w Krakowie i Małopolsce po 1945 roku, Kraków 2015, s. 334-337.
  • Zmarli, w: Przekrój, 1988, nr 5 (2225), s. 2.

Głos został już oddany

Okna dachowe FAKRO GREENVIEW – nowy standard na nowe czasy
Okna dachowe FAKRO GREENVIEW – nowy standard na nowe czasy
Lakiery ogniochronne UNIEPAL-DREW
PORTA BY ME – konkurs
INSPIRACJE