Konkurs studencki na najciekawszy projekt przestrzeni do mieszkania
Zostań użytkownikiem portalu A&B i odbierz prezenty!
Zarejestruj się w portalu A&B i odbierz prezenty
maximize

Dom Spleciony, czyli asymetryczny bliźniak na Grabowie

07 stycznia '25
w skrócie
nazwa: DOM SPLECIONY
funkcja: MIESZKALNA
lokalizacja:

WARSZAWA

projekt:

Morelewska Wojcieszek Architektki

kalendarium:

  • rok ukończenia

 

  • 2024

powierzchnia:

  • działki
  • użytkowa

 

  • 793 m²
  • 525 m²

Nieforemna działka o nieregularnych kształtach zazwyczaj postrzegana jest jako przeszkoda, która utrudnia proces projektowy, nierzadko narzucając formę planowanym budynkom. Okazuje się jednak, że niekorzystne warunki terenowe mogą być inspiracją dla nietuzinkowej formy nowego obiektu. Taki zwrot akcji miał miejsce przy ulicy Tanecznej w Warszawie, gdzie powstał Dom Spleciony, zaprojektowany przez Magdalenę Morelewską i Annę Wojcieszek z pracowni Morelewska Wojcieszek Architektki.

Rejon ulicy Tanecznej na warszawskim Ursynowie to urokliwa okolica. Grabów, w obrębie którego się znajduje, jeszcze do początku lat 50. XX wieku był osobną wsią, założoną przez warszawskiego podczaszego z rodziny Grabowskich. Urzędnik wydzielił tereny położone na skraju wsi Imielin i Wyczółki, zakładając nową osadę, która w dziewiętnastym stuleciu miała swój własny młyn i kuźnię. Już w 1951 roku Grabów znalazł się jednak w granicach Warszawy, której administracja „wchłaniała” okoliczne wsie. Teren, który dotychczas pokryty był połaciami pól uprawnych, w latach 80. zasadniczo zmienił swoje funkcje — znaczną część działek zabudowała Międzyzakładowa Spółdzielnia Mieszkaniowa „Grabów”. W dwóch etapach, wzdłuż ulicy Tanecznej, powstało 240 kilkukondygnacyjnych domków szeregowych, projektowanych najpierw przez Zbigniewa Panka i Andrzeja Wolskiego, później zaś przez Krystynę Szedny. Oprócz domków w okolicy powstał pawilon handlowy, a wcześniej istniała tu również szkoła podstawowa.

Dom Spleciony w Warszawie

Dom Spleciony w Warszawie

fot.: Piotr Krajewski © Morelewska Wojcieszek Architektki

modernistyczne kubiki pośród szeregowców

Na przełomie tysiącleci okolice osiedla „Grabów” zaczęły wypełniać się domami jednorodzinnymi — czemu trudno się dziwić, bo tanie grunty i pełne zieleni, podmiejskie otoczenie Jeziorem Grabowskim i pobliskimi zieleńcami Imielina wydawały się w owym czasie atrakcyjną alternatywą dla życia w zatłoczonym centrum miasta. Zabudowa przy ulicy Tanecznej gęstniała, jednak jedna z działek pozostawała nienaruszona — nieforemna, trapezoidalna parcela u zbiegu Tanecznej i Lambady wciąż była niewykorzystana. To zmieniło się w 2024 roku, kiedy zakończono budowę Domu Splecionego wedle projektu Magdaleny Morelewskiej i Anny Wojcieszek, w którym optymalnie zagospodarowano niekorzystny układ terenu.

Dom Spleciony w Warszawie

Dom Spleciony w Warszawie

fot.: Piotr Krajewski © Morelewska Wojcieszek Architektki

asymetryczny bliźniak na Grabowie

Dom Spleciony to trójkondygnacyjna budowla, oferująca mieszkańcom i mieszkankom 525 metrów powierzchni użytkowej, podzielonej na dwa lokale o metrażach odpowiednio około 246 i 267 metrów kwadratowych. Budynek jest w zasadzie zespołem kilku kaskadowo rozmieszczonych, prostopadłościennych brył, które wykorzystują możliwości wąskiej, bo mającej maksymalnie 16 metrów szerokości, działki do maksimum.

Dom Spleciony w Warszawie

Dom Spleciony w Warszawie

fot.: Piotr Krajewski © Morelewska Wojcieszek Architektki

Od strony wschodniej, przy ulicy Tanecznej, zorganizowano dwa wjazdy na posesję. W tym miejscu bryła budynku jest najbardziej masywna, współgrając z intensywną szeregową zabudową, która znajduje się po drugiej stronie jezdni. W kierunku zachodnim, wzdłuż ulicy Lambada, zgodnie z założeniem architektek budynek wydaje się rozmywać — wysokość kondygnacji ograniczona jest do dwóch, a bryłę zaczynają poprzedzać pergole wykonane z jasnego drewna.

Dom Spleciony w Warszawie

Dom Spleciony w Warszawie

fot.: Piotr Krajewski © Morelewska Wojcieszek Architektki

funkcjonalnie od góry do dołu

W obu lokalach mieszkalnych podział funkcjonalny przestrzeni użytkowych przeprowadzono z uwzględnieniem poszczególnych kondygnacji. W parterze znalazły się pomieszczenia „dzienne” — salon, kuchnia z jadalnią, łazienka oraz garderoba. Na drugiej kondygnacji umiejscowiono trzy pary garderoba-sypialnia, jedna z nich pomyślana została również jako pomieszczenie do pracy. Ostatnie piętro, zrealizowane w formie prostopadłościennego pawilonu, posadowionego po wschodniej stronie zasadniczej bryły budynku, przeznaczono na niemal 40-metrowe przestrzenie rekreacyjne w formie open space, które dodatkowo można zreorganizować, wzbogacając dom o dodatkowe dwie sypialnie. Wnętrza najwyższych kondygnacji doświetlają duże przeszklenia, zajmujące niemal całą powierzchnię ściany zachodniej.

Dom Spleciony w Warszawie

Dom Spleciony w Warszawie

fot.: Piotr Krajewski © Morelewska Wojcieszek Architektki

biel, szkło i drewno

Istotną rolę w Domu Splecionym odgrywa wykończenie. Wyraz estetyczny elewacji budują trzy materiały — śnieżnobiały tynk, którym pokryto większość połaci ścian, duże przeszklenia, ulokowane głównie od strony południowej i zachodniej oraz drewno. Z jasnego, naturalnego surowca skonstruowano przede wszystkim pergole, wyłożono nim także znajdujące się pod pergolami tarasy, drewniane okładziny pojawiły się również na poszczególnych narożach prostopadłościanów współtworzących bryłę budynku.

Dom Spleciony w Warszawie

Dom Spleciony w Warszawie

fot.: Piotr Krajewski © Morelewska Wojcieszek Architektki

szczypta prywatności

Duży problem podczas projektowania Domu Splecionego przy ulicy Tanecznej mogło stanowić zapewnienie odpowiedniej prywatności osobom zamieszkującym ten obiekt. Kwestię rozwiązano dwojako — od strony północnej, gdzie budynek sąsiaduje z innymi zabudowaniami, ilość przeszkleń ograniczono do minimum. Ciekawiej zagospodarowano stronę południową. Tutaj architektki zrezygnowały z ciągłego ogrodzenia na rzecz niewysokiej, obsadzonej krzewami skarpy, w której tylko miejscami wyrastają betonowe murki. Dzięki temu na niewielkiej niespełna 800-metrowej parceli znalazło się miejsce na wszystko, czego potrzeba do komfortowego zamieszkania — obszerne przestrzenie mieszkalne wypełnione światłem wpadającym przez wielkie okna, odrobina zieleni oraz odpowiednia dawka prywatności. A to wszystko na nieforemnej, trapezoidalnej działce!

Przemysław Ciępka

Głos został już oddany

Okna dachowe FAKRO GREENVIEW – nowy standard na nowe czasy
Okna dachowe FAKRO GREENVIEW – nowy standard na nowe czasy
Lakiery ogniochronne UNIEPAL-DREW
System kontroli dostępu RACS 5
INSPIRACJE