Jednego dnia potrzebujemy odrobiny prywatności, innego chcemy cieszyć się widokiem na otaczającą nas przestrzeń. Jedno i drugie zapewniają rozwiązania wykorzystane w Domu Przesłoniętym, za którego projekt odpowiada pracownia Z3Z ARCHITEKCI. Zobacz, jakie twarze ma dom, którego formę zdefiniowało stare drzewo.
Jak informują autorzy projektu, skomplikowane ukształtowanie bryły budynku jest wypadkową wielu różnych czynników, przede wszystkim istniejącego na działce drzewostanu, znacznego spadku terenu oraz wytycznych inwestorów.
Dom Przesłonięty
fot.: FotoRadar © Z3Z Architekci
architektoniczne puzzle
Dom Przesłonięty składa się w zasadzie z dwóch brył — dwukondygnacyjnej części mieszkalnej, która przyjęła kształt zbliżony do obrysu litery „L” oraz prostopadłościennej sekcji gospodarczej, którą usytuowano prostopadle do bryły mieszkalnej i zręcznie wsunięto pod jej drugą kondygnację. Powstał dzięki temu układ dwóch zazębiających się brył, które pasują do siebie jak ulał.
Dom Przesłonięty
fot.: FotoRadar © Z3Z Architekci
Pomimo, że nieprzekraczalna linia zabudowy pozwalała budować się 5m od drogi, dom został zaprojektowany 1,7m głębiej, a garaż „zepchnięty” w południową część działki, tak, aby wydłużony wjazd po łuku rozłożył znaczną różnicę poziomów między garażem a drogą, wynoszącą 1m, w bardziej zbilansowany sposób. Brama do garażu zlokalizowana z boku utworzyła przestronną przestrzeń manewrową i postojową. Kolejnym zabiegiem pozwalającym minimalizować nachylenie wjazdu było obniżenie bryły gospodarczej, w której znajduje się garaż, garderoba, kotłownia, pomieszczenie gospodarcze i spiżarnia; względem reszty parteru o 0,5m.
— piszą architekci na temat swojej realizacji.
Dom Przesłonięty
fot.: FotoRadar © Z3Z Architekci
dom o dwóch twarzach
Dom Przesłonięty ma dwie, diametralnie różniące się od siebie twarze. Od strony wschodniej, usytuowanej przy drodze dojazdowej, oglądający mają do czynienia z milczącą bryłą, złożoną z dwóch zazębiających się bloków. Przeszklone elewacje części mieszkalnej odseparowane zostały od wzroku przechodniów przy pomocy przysłon złożonych z brązowych lameli, które można otwierać, bądź zamykać przy pomocy elektronicznych sterowników.
Prywatność części nocnej od drogi zapewniają okiennice z lamelkami. Jest to element, który definiuje dom od strony frontowej. Dla przechodnia, obserwatora z zewnątrz dom jest zamknięty, „przesłonięty”, otwory okienne po zamknięciu domu znikają i nawet wprawne oko będzie miało problem z ich odnalezieniem.
Dom Przesłonięty
© Z3Z Architekci
Parter bryły mieszkalnej został podcięty pod ostrym kątem, nadając fasadzie dynamiki. Prostopadle umiejscowiona część techniczna w całości pozbawiona została otworów okiennych. Powierzchnie ślepych ścian pokryto przy pomocy płyt ze spieku kwarcowego, imitujących brązowe marmury. Ukryto za nimi wjazd do garażu, zupełnie niewidoczny przed podniesieniem bramy garażowej. Pozostałe części domu wykończono ciemną płytką klinkierową. Elewacja zachodnia została znacznie śmielej otwarta na otoczenie.
Dom Przesłonięty
fot.: FotoRadar © Z3Z Architekci
dom zdefiniowany przez drzewo
Jednym z najcenniejszych elementów działki, na której znalazł się Dom Przesłonięty jest stary tulipanowiec. To drzewo, osiągające w polskich warunkach do 35 metrów wysokości, które po osiągnięciu dojrzałości wiosną zakwita żółto-pomarańczowymi kwiatami, przypominającymi swoim kształtem tulipany. Jego lokalizacja na działce miała duży wpływ na ukształtowanie bryły obiektu oraz rozmieszczenie jego stref funkcjonalnych. Aby zapewnić domownikom jak najlepszy widok na ogród porośnięty starym drzewostanem, w tym na wspomnianego wyżej tulipanowca, architekci zdecydowali się na umieszczenie wszystkich przestrzeni dziennych, w tym salonu, kuchni z jadalnią i pomieszczeń na piętrze od strony zachodniej. Ściany wychodzące na ogród przeprute zostały triadami otworów okiennych, które pozwoliły uzyskać niezmącony widok na okoliczną przyrodę.
Dom Przesłonięty
fot.: FotoRadar © Z3Z Architekci
taras na tarasie tarasem pogania
W osłoniętym bryłą domu skrawku terenu architekci urządzili taras, nad którym rozpina się pergola, wsparta na dwóch słupach, ukształtowanych na podobieństwo litery "V". Na pergoli posadowiona jest podstawa kolejnego tarasu, do którego dostać się można z dwóch pomieszczeń na piętrze. Aby nie zaburzać oszczędnej bryły budynku, zamiast klasycznych, metalowych barierek projektanci postawili na przegrody wykonane ze szkła. Z poziomu gruntu balkon jest więc w zasadzie niewidoczny.
Dom Przesłonięty
fot.: FotoRadar © Z3Z Architekci
salon z oddechem
Wnętrza to mieszanka niezwykle obszernych, przestronnych przestrzeni i nieco bardziej kameralnych pomieszczeń. Największe wrażenie robić może tutaj salon o wysokości dwóch kondygnacji (w tym przypadku daje to łącznie 6 metrów), pełen przeszkleń, ze ścianami wykończonymi przy pomocy ciemnego drewna. To właśnie z salonu domownicy dostaną się do bardziej prywatnej części budowli, zlokalizowanej na piętrze. Nie ma tam klasycznej klatki schodowej — zamiast niej zdecydowano się na nadwieszenie nad salonem antresoli, na którą prowadzą dwubiegowe schody z dyskretnymi, szklanymi balustradami.
Dom Przesłonięty
fot.: FotoRadar © Z3Z Architekci
Na piętrze, do którego dostać się można poprzez korytarz prowadzący z antresoli, od strony zachodniej ulokowane są dwa pomieszczenia — łazienka z sauną oraz obszerna sypialnia typu master bedroom. Oba wyposażone są w tarasy, przy czym ten dostępny z sypialni wkomponowano we wnękę powstałą poprzez cofniecie bryły w tym miejscu. Architekci przewidzieli na piętrze także pokój dla dziecka, które będzie miało okazję dorastać w otoczeniu pięknego ogrodu.