Zobacz w portalu A&B!
Zostań użytkownikiem portalu A&B i odbierz prezenty!
Zarejestruj się w portalu A&B i odbierz prezenty
maximize

Nowe budynki i zielony plac z widokiem. Nowatorski projekt dla dworca PKS w Gdańsku

05 września '24

Nowe budynki i zazieleniony amfiteatralny plac, otwierający widok na panoramę Gdańska. Wizja zagospodarowania terenów dworca PKS, którą na zlecenie inwestora przygotował Jacek Droszcz ze Studia Kwadrat, zapowiada się naprawdę obiecująco.

Wzniesiony w latach 70. według projektu Bernarda Cofta budynek dworca PKS w Gdańsku jest dziś marną wizytówką miasta. Sam obiekt, jak i teren wokół niego ze stanowiskami postojowymi dla autobusów, wygląda fatalnie, jest zapuszczony i czasy świetności ma już dawno za sobą. O potrzebie przebudowy mówi się w Gdańsku od lat. W 2012 roku teren wraz z budynkiem trafił w ręce Przedsiębiorstwa Budowlanego Górski, które zapowiedziało, że funkcję transportową planuje przenieść pod ziemię, a w miejscu budynku zaprojektowanego przez Cofta wybuduje biurowce, nowy plac, budynki handlowe, usługowe, w tym hotel. Uchwalony w 2022 roku plan miejscowy uwzględnił inwestorską wizję, zapisano w nim przy tym, że powierzchnia dworca nie może być mniejsza niż 500 mkw.

Dworzec PKS w Gdańsku przy ul. 3 Maja

Dworzec PKS w Gdańsku przy ul. 3 Maja

fot.: Ewa Karendys

jest fatalnie, będzie nowe miejsce spotkań

Teraz na zlecenie inwestora koncepcję zagospodarowania terenu przygotowuje Jacek Droszcz ze Studia Kwadrat. Jego pracownia znana jest z takich projektów jak Muzeum II Wojny Światowej, Brabank, czy zespół zabudowy mieszkaniowo-usługowej w Granarii, czyli wielkiej inwestycji na Wyspie Spichrzów. Nowa wizja dworca PKS zakłada budowę dwóch nowych budynków, ale najciekawszą częścią będzie zazieleniony plac, który znajdzie się pomiędzy nimi.

Przekrój przez halę dworcową i plac miejski

Przekrój przez halę dworcową i plac miejski

© Jacek Droszcz | Studio Kwadrat

Główne założenie to wykreowanie nowej przestrzeni miejskiej, która byłaby uformowana w miejscu wskazanym w planie miejscowym na plac miejski. Z tą różnicą, że będzie on podniesiony. Na placu znalazłby się funkcje rekreacyjne, wykorzystując nachylenie, plac zapewniłby rozległy, bardzo ciekawy widok na panoramę Gdańska. Powstanie nowe miejsce obserwacji, a jednocześnie bardzo łatwo dostępne mówi w rozmowie z A&B Jacek Droszcz.

W najwyższym punkcie plac wyniesiony byłby na wysokość 7,5-8 m. Takie rozwiązanie wynika z tego, że według miejscowego planu plac manewrowy dla autobusów musi znaleźć się pod ziemią.

Sylweta od strony 3 Maja

Sylweta od strony 3 Maja

© Jacek Droszcz | Studio Kwadrat

I właśnie z tym zapisem najbardziej polemizowałem. Dzięki podniesieniu placu płyta manewrowa będzie naturalnie oświetlona i przewietrzona — a ludzie znacznie lepiej czują się w takich przestrzeniach — tłumaczy projektant, który uzyskał w mieście zapewnienie, że utworzenie amfiteatralnego nachylenia, dalej będzie traktowane w urzędzie jako plac.

Co ważne, koncepcja daje nadzieję na ożywienie tej części miasta. Teren dworca PKS to miejsce z dużym potencjałem: w sąsiedztwie znajduje się zabytkowa Redita Napoleońska, która powstała w okresie Wolnego Miasta Gdańska oraz punkt widokowy na Gradowej Górze, z której roztacza się piękny widok na Gdańsk. Jak tłumaczy Jacek Droszcz, dzięki podniesieniu placu można zaprojektować jedną lub dwie kładki nad skarpą, tworząc ciekawą przeprawę w kierunku ścieżek prowadzących do Redity Napoleońskiej. Miejsce to może więc ożyć, dziś przychodzi tu niewiele osób.

Widok na plac miejski

Widok na plac miejski

© Jacek Droszcz | Studio Kwadrat

wielofunkcyjna zabudowa

Wizja zakłada, że powstaną dwa budynki: jeden będzie pełnił głównie funkcję obsługi podróżnych, w drugim mają znaleźć się usługi, biura, funkcje hotelowe i apartamenty na wynajem. Partery będą usługowe. Na elewacjach plan miejscowy narzuca okładziny ceramiczne, klinkierowe, nawiązujące kolorem i fakturą do budynków historycznych. Dodatkowo, zgodnie z powstającą koncepcją, dwie ściany budynków, bezpośrednio stykające się z placem, mają być zielone, tworząc zachęcającą do przebywania przestrzeń.

Inwestor z projektantem przedstawili koncepcję na spotkaniu z Piotrem Grzelakiem, wiceprezydentem Gdańska, Piotrem Lorensem, Architektem Miasta i przedstawicielami Biura Rozwoju Gdańska.

Dworcowa hala prezentuje się dzisiaj fatalnie

Dworcowa hala prezentuje się dzisiaj fatalnie

fot.: Ewa Karendys

Nie da się ukryć, że teren dworca PKS zdecydowanie odbiega od naszych oczekiwań. Z niecierpliwością czekamy na realizację uchwalonego kilka lat temu planu zagospodarowania. W tym kontekście spotkaliśmy się z prezesem Bogdanem Górskim z PB Górski i jego zespołem — skomentował Piotr Grzelak, wiceprezydent Gdańska.

Na efekty w przestrzeni trzeba będzie jednak poczekać. Według architekta samo projektowanie może potrwać blisko półtora roku. Projekt będzie musiał uzyskać jeszcze zielone światło Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.

 
Ewa Karendys

Głos został już oddany

Okna dachowe FAKRO GREENVIEW – nowy standard na nowe czasy
Okna dachowe FAKRO GREENVIEW – nowy standard na nowe czasy
Lakiery ogniochronne UNIEPAL-DREW
PORTA BY ME – konkurs
INSPIRACJE