Architekci z medusa group przemienili londyński Empire House z początku XX wieku w nowoczesną przestrzeń biurową i coworkingową. Poprzemysłowy obiekt odzyskał także detale fasady w stylu art déco i charakterystyczne duże okna z horyzontalnymi podziałami.
Empire House to budynek w stylu art déco zaprojektowany w 1935 roku przez Huma Victora Kerra. Dzisiaj pofabryczna przestrzeń jest miejscem dla pracowników naukowych oraz branży kreatywnej. Na atrakcyjność tej inwestycji wpływa bliskie sąsiedztwo jednostek uniwersyteckich i badawczych, a także ulicznych kramów, azjatyckiego streetfoodu, targów staroci, sztuki ulicznej i graffiti. Za modernizację obiektu odpowiedzialna była pracownia medusa group, pod przewodnictwem Przemo Łukasika i Łukasza Zagały we współpracy z londyńskim studiem Susan Walker Architects.
industrialne wnętrza
fot.: Louis Berk
przebudowa pod znakiem zrównoważonego rozwoju
Wprowadzenie nowych standardów to reakcja na ciągły wzrost zanieczyszczenia środowiska. Empire House znajduje się w gminie London Borough of Tower Hamlets. Na jej obszarze wymagana jest realizacja przebudowy istniejących budynków w systemie certyfikacji BREEAM. W przypadku obiektów przebudowywanych lub restaurowanych jest to o tyle trudne, że wiąże się z dostosowaniem parametrów do współcześnie obowiązujących norm. Dlatego też architekci z medusa group przez cały proces projektowy skupiali się zarówno na komforcie i zdrowiu przyszłych użytkowników, kontekście historycznym oraz na dbałości o środowisko.
zachowano elementy w stylu art déco
fot.: Louis Berk
fasada w stylu art déco
W projekcie wykorzystano materiały pochodzące z rozbiórki wewnętrznych elementów budynku. W obiekcie wprowadzono nowe instalacje i technologie takie jak BMS, wymieniono również przegrody budynku: drzwi, okna i dach, uzyskując niższe współczynniki przenikania ciepła. Przyczynił się do tego system okienny firmy Reynaers Aluminium o wąskich profilach, do złudzenia przypominających oryginalne, stalowe okna, gwarantujący również właściwą izolację termiczną.
Jak twierdzi Michał Bieniek z medusa group:
Empire House znajduje się na terenie podlegającym obszarowej ochronie konserwatorskiej. Pod względem historycznym to jeden z bardziej wartościowych budynków znajdujących się na terenie Whitechapel. Poszukiwaliśmy sposobów na zachowanie charakteru tego artdecowskiego budynku. Udało się to m.in. poprzez system Reynaers Aluminium, który oferował profile nawiązujące do pierwotnych, przemysłowych tzw. crittall windows.
ściany porasta roślinność
fot..: Louis Berk
Dodatkowo w budynku zastosowano zewnętrzne zielone ściany, pojawiły się też budki lęgowe dla ptaków. Projekt udowadnia, że wykonanie renowacji z szacunkiem do oryginalnej architektury i jednoczesne podniesienie parametrów budynku do restrykcyjnych norm współczesnego budownictwa jest jak najbardziej możliwe.
londyński Empire House
fot.: Louis Berk
industrialne wnętrza
Empire House to pięciokondygnacyjny budynek o powierzchni użytkowej prawie 1,6 tys. metrów kwadratowych. Wszystkie instalacje, a także stalowe i betonowe słupy konstrukcyjne pozostawiono widoczne, nadając wnętrzu industrialny charakter. Efekt wzmocniono poprzez wyeksponowanie oryginalnych płytek oraz ceglanych ścian. Całość uzupełniono o proste oświetlenie inspirowane tradycyjnymi lampami przemysłowymi. Przestrzeń ma układ otwartego planu, który sprzyja realizacji nowych, coworkingowych funkcji budynku.