Butik OLIKA, znajdujący się w niewielkim Tuszowie Narodowym na Podkarpaciu, dowodzi temu, że dobry design to nie tylko specjalność dużych miast. Projektanci z pracowni MEEKO Architekci stworzyli kameralne wnętrze i ekspozycję w naturalnych odcieniach i o obłych formach, stanowiące tło dla produktów i organizujące przestrzeń. A co znajdziecie w sklepie? Ekologiczne kosmetyki, niszowe produkty wyposażenia wnętrz oraz ubrania.
architekci zastosowali miękkie w odbiorze materiały i łukowate formy
fot.: ONI Studio © MEEKO Architekci
Dodatkowym, przyciągającym wzrok elementem showroomu są walcowate ekspozytory, wykończone drewnianymi i kamiennymi fornirami, a ich zwieńczenia w postaci szyb na cienkich aluminiowych dystansach, podkreślają prezentowane produkty. Ekspozytory są mobilne i mogą być ustawiane w różnych konfiguracjach w przestrzeni witryny okiennej.
na środku butiku projektanci ustawili ekspozytory
fot.: ONI Studio © MEEKO Architekci
Wnętrze mierzącego 27 metrów kwadratowych sklepu jest jasne, a przeważająca biel ścian kontrastuje z czarnym sufitem, stalowymi ramami oraz wykończeniem z płyty drewnopodobnej.
butik OLIKA, schematy ideowe
© MEEKO Architekci
rozmowa z Tomaszem Jańcem z MEEKO Architekci
Dobrawa Bies: OLIKA to kameralny showroom zaprojektowany przez Państwa w naturalnych odcieniach i z wykorzystaniem głównie obłych form. Czy praca nad nim była dobrą zabawą?
Tomasz Janiec: Praca nad projektem OLIKA była dla nas bardzo przyjemnym doświadczeniem. Udało nam się zastosować miękkie w odbiorze formy, dopasowane do naturalnych materiałów. Zadowoleni jesteśmy z efektu łukowatych ram w kolorze czarnym ciągnących się wzdłuż wszystkich ścian showroomu, które spajają funkcje w jedną kompozycyjną całość. Ponadto zaokrąglone naroża dają efekt, miękkiego przejścia poszczególnych stref zaczynając od przebieralni, przez strefę mycia rąk z wolnostojącą umywalką, półki, drążki na wieszaki aż po witrynę okienną. Lustra dodają głębi kompozycji i podkreślają łukowate formy kompozycji. Ekspozycja jest elastyczna i daje możliwość zmiany aranżacji półek.
w OLICE można kupić m.in. naturalne kosmetyki
fot.: ONI Studio © MEEKO Architekci
Dobrawa: A z jakimi wytycznymi zgłosił się do was inwestor? Czy miał jakieś pomysły / sugestie?
Tomasz: Inwestor zlecił prosty brief z prośbą o stworzenie przyjemnego i ponadczasowego butiku w konwencji concept store, który będzie pasował do profilu jego działalności oraz ekologicznych produktów z branży kosmetycznej, ręcznie robionych ubrań oraz niszowych produktów wyposażenia wnętrz. Dał nam w zasadzie wolną rękę w kreacji przestrzeni, wytyczne polegały na uwzględnieniu wszystkich wymagań funkcjonalnych. Inwestor podkreślił również fakt, aby jego butik odwoływał się do natury. Stąd drewno, kamień i metal jako główne materiały.
architekci powiększyli optycznie wnętrza poprzez zastosowanie luster
fot.: ONI Studio © MEEKO Architekci
Dobrawa: Mała przestrzeń – 27 metrów kwadratowych stanowiła pewnie spore wyzwanie projektowe. Z czym jeszcze musieliście się zmierzyć?
Tomasz: Butik faktycznie nie jest duży. Chcieliśmy maksymalnie powiększyć odbiór [wizualny — przyp. red.] wnętrza poprzez jasne wykończenie i zastosowanie kilku luster na ścianach. Atutem jest również witryna, która wpuszcza dużo światła do butiku. Jest ona wykończona drewnianą okładziną, co zmiękcza wpadające światło, nadając mu przyjemną aurę.
naturalne światło wpadające przez dużą witrynę rozświetla wnętrza
fot.: ONI Studio © MEEKO Architekci
Dobrawa: Jak klienci sklepu mają się w nim czuć? Jaką atmosferę chcieliście uzyskać?
Tomasz: Naszym założeniem było stworzenie przestrzeni o niebanalnej estetyce i charakterze. Przestrzeni, która jest przytulna i kameralna. Chcieliśmy uzyskać atmosferę okazującą szacunek do natury, z której są wykonane produkty i akcesoria znajdujące się w butiku. Jak już wspomniałem, chcieliśmy maksymalnie wykorzystać naturalne światło, które wpadając do OLIKI w zestawieniu z obłymi formami użytkowymi, potęguje wrażenie przytulności i zachęca do zapoznania się z ekspozycją. Uważamy, że przyjęte rozwiązania bronią się :)
Dobrawa: Dziękuję za rozmowę.
