Konkurs „Najlepszy Dyplom ARCHITEKTURA”
Zostań użytkownikiem portalu A&B i odbierz prezenty!
Zarejestruj się w portalu A&B i odbierz prezenty
maximize

Budynki pełne energii

20 kwietnia '23

 
Ola
: Biuro Pasywny M2 powstało 13 lat temu, jak w tym czasie zmieniło się postrzeganie i popularność domów w standardzie pasywnym?

Agnieszka: To dość ciekawe. Popularność tych budynków na pewno rośnie, choć dzieje się to raczej organicznie. Przez ostatnie 4,5 lat zamknęliśmy się trochę w pracowni, bo mieliśmy mnóstwo klientów i nie dostrzegliśmy w ogóle tego, co się dzieje dookoła. A właściwie tego, że nic się nie dzieje! W 2015,2016 roku zrealizowaliśmy ostatnie projekty edukacji ekologicznej, na początku działalności wydaliśmy też dwa poradniki o budownictwie pasywnym, organizowaliśmy cykle szkoleń, warsztatów, nagraliśmy filmy na Youtube.

Bartosz: Nagrywaliśmy też filmy emitowane w telewizji, organizowaliśmy duże, ogólnopolskie konferencje.

Agnieszka: Konferencje były największymi tego typu wydarzeniami w Polsce — organizowaliśmy fora budownictwa pasywnego podczas BUDMY wspólnie z Polskim Instytutem Budownictwa Pasywnego. Było to za czasów działalności pana Guntera Szlagowskiego, który dążył do tego, by standard pasywny stał się w Polsce powszechny. Byliśmy częścią tych działań, później też współorganizatorem wydarzeń jako Stowarzyszenie Polski Dom Pasywny. Po śmierci pana Szlagowskiego pozostała ogromna pustka.

Bartosz: Zabrakło lidera.

Agnieszka: I wszystkie działania propagujące budownictwo pasywne zamarły. Dlatego, w tym roku postanowiliśmy wrócić do tych działań i jak najszerzej dzielić się wypracowanym przez lata know-how i zdobytą wiedzą. W tym roku zorganizowaliśmy konferencję na BUDMIE, która, jak na powrót po kilku latach, była dużym sukcesem.

Zorganizowaliśmy też czterotygodniowy, darmowy kurs dla architektek i architektów, którzy chcieliby projektować budynki zeroemisyjne. Na kurs zapisało się 1200 architektek i architektów, a uczestniczyło w nim blisko 800 z nich! Na kursie pokazaliśmy nasze realizacje, stosowane przez nas technologie i rozwiązania, szczegóły i detale. Zaprezentowaliśmy też analizę finansową budowanego przez nas domu zeroemisyjnego z zastosowaniem różnych alternatywnych rozwiązań. Okazało się, że zapotrzebowanie na tego rodzaju wiedzę jest ogromne! Szkolenie wyszło fantastyczne, dostaliśmy dużo pozytywnego feedbacku, opinie o tym, jak ten kurs jest ważny, potrzebny, bo nikt się w tym środowisku nie dzielił rzetelną wiedzą popartą doświadczeniem.

Bartosz: Blisko 800 architektów co tydzień brało udział w naszych szkoleniach, przeglądało materiały, które im podsyłaliśmy, wykonywało ćwiczenia, podchodząc do nauki bardzo rzetelnie, mimo że przecież każdy był zapracowany. Widać więc, że jest w środowisku architektek i architektów ogromna potrzeba, żeby tę wiedzę zdobywać, by dowiedzieć się, jak projektować takie budynki. Mamy nadzieję, że będzie to nowa fala, która spowoduje zmianę myślenia wśród architektów, a później inwestorów i reszty branży.

 
Ola
: Jakie są państwa dalsze plany?

Agnieszka: Architektki i architekci, którzy skorzystali z czterotygodniowego kursu, będą mogli przystąpić do zaawansowanego półrocznego programu szkoleniowego, na którym uczestnicy, pod naszym nadzorem, zaprojektują swój pierwszy budynek zeroemisyjny. Więc przez najbliższe pół roku będziemy pracować nad tym programem. Ale z całą pewnością będziemy wracać do czterotygodniowych kursów i krótszych konferencji online. Planujemy też zrobić kurs z budownictwa zeroemisyjnego dla inwestorów indywidualnych.

Bartosz: Już mamy kolejkę architektów, którzy czekają na następną edycję kursu. Na pewno będziemy kontynuować nasze działania, nie tylko dlatego, że widzimy zmianę u architektów, ale też dlatego, że sprawia nam to olbrzymią przyjemność.

Agnieszka: Nie spodziewałam się, że taki będzie efekt. Architekci piszą, że stworzyliśmy super platformę pełną życzliwości, dobrego nastroju, gdzie można wymienić się swoimi przemyśleniami. My tak samo do tego podchodzimy — architekci są super, świetnie się z nimi pracuje, fajnie jest im pokazywać nasze rozwiązania, móc się dzielić wiedzą. Pokazywać, że budownictwo zeroemisyjne jest w stu procentach dostępne i nie ogranicza w żaden sposób w tworzeniu brył i estetyki.

Dom kontrastowy, Pruszków

Dom kontrastowy, Pruszków

© Pasywny M2

Bartosz: Sami pracujemy i mieszkamy w domu, który jest w standardzie pasywnym. Nasze mieszkanie znajduje się w historycznej kamienicy. Kilka lat temu, przeprowadziliśmy termomodernizację poddasza zgodnie ze standardem pasywnym. W przypadku termomodernizacji standard ten nazywa się EnerPHit. Z tego, co wiemy, jest to jedyny taki projekt w Polsce! Przekształciliśmy zapuszczone poddasze historycznej kamienicy w pełnowartościowy obiekt mieszkalny i biurowy, który dzięki umieszczeniu na dachu instalacji fotowoltaicznej nie generuje żadnych rachunków za zużywaną energię! Jeżeli jesteśmy w stanie przekształcić stary strych w obiekt zeroenergetyczny i to w koszcie niższym niż zakup mieszkania, to da się to zrobić z każdym budynkiem. Tak, taki projekt jest trudniejszy, trzeba się bardziej nagłowić, ale warto! Mieszkamy i pracujemy w centrum Poznania, przy jednej z głównych ulic, jednak w naszym mieszkaniu i biurze jest bardzo cicho, bo ten standard powoduje też, że mieszkanie jest wygłuszone, a nasi pracownicy — architekci, mają idealne warunki do pracy. Oddychamy świeżym, przefiltrowanym powietrzem. Każdy, kto ma wątpliwości czy powinien mieć dom z wentylacją mechaniczną, powinien zobaczyć filmik, na którym wymieniam filtr w sezonie grzewczym — on jest zupełnie czarny! Oznacza to, że bez niego te wszystkie zanieczyszczenia trafiłyby do naszych płuc, a ci, którzy nie mają wentylacji mechanicznej z filtrami, dokładnie tym oddychają… I to jest z jednej strony przerażające, a z drugiej motywujące, by dalej rozwijać budownictwo zeroemisyjne.

 
Ola
: Przypomniało mi to, że powinnam sprawdzić filtr w oczyszczaczu powietrza. Bardzo dziękuję za rozmowę!

 
rozmawiała: Ola Kloc

Głos został już oddany

PORTA BY ME – konkurs

VERTO®
system zawiasów samozamykających

www.simonswerk.pl
Ergonomia. Twój przybiurkowy fizjoterapeuta
INSPIRACJE