Koło Biggy’ego nie można przejść obojętnie. Przede wszystkim z powodu szaleństwa kolorów i różnorodności materiałów, które wabią do środka — złotych neonów, czerwonych ścian, niebieskich płytek i żółtych krat. Oprócz tego wrocławski lokal spieszy na pomoc tym, którzy potrzebują wyjątkowego pocieszenia. Klasyczny comfort food — pizza, burgery, frytki i do tego sosy, ucieszą każdego łasucha!
Architekci z BUCK.STUDIO w swoim projekcie proponują klientom zanurzenie się w amerykańskiej kulturze lat 90. Do wystroju wnętrza postanowili wykorzystać intensywne barwy z podstawowej palety. Dzięki użyciu ich na różnych materiałach i fakturach przestrzeń intryguje i niemal nieustannie pobudza. Mimo tej ferii barw i wizualnych bodźców, projekt ma minimalistyczne założenia — proste elementy połączone w oryginalny sposób, dają efektowny rezultat.
mimo tej ferii barw i wizualnych bodźców, projekt ociera się o minimalizm — proste elementy połączone w oryginalny sposób, dały efektowny rezultat
fot. PION Studio
kolorowy minimalizm
Serwowane tu dania wiążą się bezpośrednio z wystrojem baru. Architektom zależało na tym, by z prostych składników — podstawowych kolorów i materiałów, zaserwować klientom smaczne i sycące danie w postaci wnętrza pełnego energii. W podobny sposób pracownicy Biggy’ego opisują proces powstawania na przykład hamburgera.
Tutaj każdy może czuć się swobodnie i cieszyć się dobrym jedzeniem. Niezobowiązującej atmosfery lokalu dopełniają neony inspirowane graffiti, ukazujące grę słowną np. „Cheesus walk with me”, „You wanna pizza me?” czy „Legalize marinara”. Nawet jeden rzut oka na wnętrze pozwala sądzić, że w lokalu rozbrzmiewa energetyzująca muzyka. W Biggym zjemy w rytmie hip-hopu!
niezobowiązującej atmosfery lokalu dopełniają neony inspirowane graffiti
fot. PION Studio
funkcjonalne strefy
Lokal ma podłużny kształt, dlatego architekci zdecydowali się wydzielić wnętrze ażurowymi przegrodami wykonanymi z metalowej siatki. Tak powstały strefy konsumpcyjne, co jednocześnie nie spowodowało zamknięcia przestrzeni. W barze zje 68 osób — mogą siedzieć bardziej kameralnie przy dających się zestawić stolikach stojących wzdłuż kanap lub przy ladzie na barowych stołkach.
BUCK.STUDIO odpowiada nie tylko za projekt wnętrz, ale również projekt identyfikacji wizualnej lokalu — kart menu, wizytówek, szyldu i koncepcji uniformów obsługi.