Konkurs „Najlepszy Dyplom ARCHITEKTURA”
Zostań użytkownikiem portalu A&B i odbierz prezenty!
Zarejestruj się w portalu A&B i odbierz prezenty
maximize

Agnieszka Sukienniczak – „Przeciw Patologii Zmysłów: analiza doboru materiałów w kontekście architektury wnętrz medycznych”

09 maja '20

Rozdział III
Analiza wybranych wnętrz budynków
związanych ze służbą zdrowia.

Zdaję sobie sprawę z tego, że nie można jednoznacznie przypisać budynku do grupy złych czy dobrych projektów. Na niemożliwość tej decyzji składa się złożoność architektury oraz różnice gustów odbiorców. Celem, który sobie postawiłam w niniejszym rozdziale, było rozważenie doboru materiałów, sposobu ich ekspozycji, oświetlenia oraz wrażenia, jakie osiągnięto całością tych elementów.

Pierwszy przykład współczesnej architektury budynków opieki zdrowotnej to budynek fundacji Maggie’s Centre w Wielkiej Brytanii, mieście Oldham. Projektanci z biura dRMM Architects podobnie do modernistycznej myśli Le Corbusiera wznieśli obiekt na poziom pierwszej kondygnacji, parter pozostawiając zieleni. Jednocześnie poprzez ten zabieg zmieniła się optyka wzroku użytkowników. W środku obiektu pozostawiono wolną przestrzeń. Działanie to pozwoliło na wprowadzenie zieleni wnętrza budynku. Całość wykonana została w większości z jednego surowca — tulipanowca amerykańskiego. Drewno to tworzy zarówno konstrukcje, jak i materiał wykończeniowy wnętrz. Nie zostało wybrane przypadkowo — architekci polegali na raporcie Planer Ark z 2015 roku, zatytułowanym „Wood — Housing, Helath, Humanity”, który dowodzi, że w porównaniu z innymi materiałami wpływa na nas najlepiej. Przykładowo obniża ono ciśnienie i spowalnia tętno. Z uwagi na użyty surowiec, obiekt ten uznany został za rewolucyjny:

Materiał ten wybrano ze względu na jego niespotykane właściwości — wytrzymałość, lekkość, trwałość i stabilność. Wykorzystanie go pozwala także na zwiększenie tempa produkcji. Tulipanowiec amerykański jest o 70% bardziej wytrzymały na gięcie niż jakikolwiek standardowy klejony warstwowo gatunek drewna iglastego18.
Wyświetl ten post na Instagramie.

Post udostępniony przez dRMM Architects Studio (@drmmarchitects_studio)

© dRMM Architects Studio

Architekci projektując przyjazne wnętrze fundacji, do barwy tulipanowca dobrali jednolitą posadzkę w ciepłym, żółtym odcieniu. Całość uzupełniło domowe oświetlenie w postaci lamp wiszących oraz przyjemne w odbiorze tapicerowane meble. Dodatkowo użytkownik ma możliwość podziału przestrzeni za pomocą tkanin, aby uzyskać większą prywatność.

W koncepcji japońskiego biura 1‑1 Architects projektanci zwracają uwagę na sposób wpadania do pomieszczeń światła dziennego. Obiekt NK Clinic został ukończony w 2018 roku w mieście Aichi, w Japonii. Projektowany budynek to klinika stomatologiczna. Przestrzeń 22 pokoi zajmuje powierzchnię ponad 800 m². Wielkość oraz rozmieszczenie sal jest zmienne i uzależnione od funkcji. We wnętrzach wyraźnie zaakcentowana została rola roślinności, znajdującej się za sporymi przeszkleniami oraz światła dziennego, które przez nie wnika. Dla architektów ważne było to, że zmieniająca się zieleń na zewnątrz budynku skutkować będzie różnymi odczuciami odbiorcy wewnątrz. Sale skierowano po obu stronach wąskiego, wysokiego korytarza, którego sufit został w całości przeszklony.

Wyświetl ten post na Instagramie.

Post udostępniony przez ☆ㅁ감ㅅㅑ☆ (@__arkat)


© __arkat

Ta przestrzeń oraz przezroczyste wypełnienia drzwi, umieszczonych w metalowych ramach zdają się być niepokojące w odbiorze. Uzupełnieniem całości projektu jest neutralna kolorystyka oraz drewniane elementy19. W powyższych koncepcjach z pewnością możemy zauważyć próbę integrowania odbiorcy ze światem zewnętrznym, o co postulował Juhani Pallasmaa.

Warm Clinic, wykonany w 2015 roku w mieście Tianjin w Chinach. Przestrzeń dziewięciu gabinetów, strefy wejścia oraz poczekalni zajmuje powierzchnię 250 m². Architekci z biura RIGI design również postanowili zaprojektować klinikę, która kontrastuje z wnętrzami większości tradycyjnych szpitali. Zabieg ten miał za zadanie uspokoić pacjenta oraz zniwelować strach, który zazwyczaj powodują myśli o wizycie w klinice chirurgii stomatologicznej. Elementy elewacji budynku powtórzono we wnętrzach, co zapewniło spójność koncepcji.

Wyświetl ten post na Instagramie.

Post udostępniony przez RIGI (@rigi_design)


© rigi_design

Według projektantów ważnym zagadnieniem było przeorganizowanie poczekalni. Zazwyczaj w pomieszczeniach związanych z oczekiwaniem krzesła ustawione są w jednej linii, to wzmaga niepokój. Odpowiedzią projektantów jest stół w pomieszczeniu przypominającym jadalnie. Postanowili oni szukać odpowiednich rozwiązań na zastane w danej przestrzeni problemy, a nie skorzystać z gotowych rozwiązań, o co również postulowali wspomniani przeze mnie w poprzednim rozdziale architekci. Niekonwencjonalny układ, współczesne meble, półki wypełnione książkami, rośliny czy możliwość samodzielnego przygotowania herbaty miały na celu stworzenie przyjemnej, przypominającej domową atmosfery. Wnętrze wykończono drewnem, zaproponowano jasną kolorystykę, część ścian została zaoblona. Oryginalna jest również grafika informacyjna, numery pomieszczeń zostały namalowane na podłodze20. Wydzielono również specjalną salkę dedykowaną dzieciom.

Architekci z biura NORD Architects w 2011 roku ukończyli budowę Centrum Leczenia Chorób Nowotworowych znajdującego się w Kopenhadze i zajmującego powierzchnię 1800 m². Celem w tym projekcie było zaproponowanie przestrzeni, która odpowiada osobom w każdej grupie wiekowej. Projektanci bazowali na uzyskaniu ludzkiej skali oraz przyjaznej atmosfery.

Wyświetl ten post na Instagramie.

Post udostępniony przez Rumsans (@rumsans)


fot.: Adam Mørk

Szpital nie przypomina tradycyjnych obiektów o przeznaczeniu medycznym, tym projektem chcieli przeciwdziałać wykluczeniu pacjentów. Oryginalna struktura budynku przypominająca japońskie orgiami odzwierciedla się w kształcie wnętrz. Całość dopełnia biel ścian, drewno oraz metalowe elementy. Materiały te są spójne dla wnętrza i zewnętrza budynku. Architekci starali się wprowadzić poprzez duże przeszklenia jak największa ilość zieleni do wnętrz. Na wejściu do szpitala znajdujemy się w salonie, z tego miejsca możemy udać się do kolejnych stref, w których znajdują się między innymi wspólna kuchnia, sale do ćwiczeń, salka konferencyjna czy gabinety. W tym budynku zmienia się sam sposób przyjęcia chorego, nie ma tradycyjnej recepcji, a pomocy udzielają wolontariusze. Dodatkowym atutem jest wewnętrzny dziedziniec, który zapewnia doświetlenie pomieszczeń21.

Kolejnym projektem, który chciałabym przytoczyć, jest Szpital Terapeutyczno‑Diagnostyczny zaprojektowany przez słoweńskiego architekta — Stanko Kristla. Projektant w swoich opracowaniach odważnie postuluje o budowanie architektury w ludzkiej skali, przyjaznej dla użytkownika. Koncepcje Kristla opierają się na badaniach dotyczących psychologii i socjologii. Zaprojektowany przez niego obiekt opieki zdrowotnej znajduje się w centrum stolicy Słowenii — Ljubljanie, został otwarty w 1975 roku. Założenia projektu, idee nie różnią się od poprzednio opisywanych przeze mnie przykładów.

Wyświetl ten post na Instagramie.

Post udostępniony przez Husistein & Partner AG (@husisteinpartnerag)


© Husistein & Partner AG

Stanko Kristl zaprojektował okazałą strefę wejścia, w której znajduje się ciekawy sufit wykonany z metalowych okrągłych elementów. Miejsce to z pewnością nie przypomina szpitala jednak poprzez zastosowanie metalu, przestrzeń ta nie wydaje się przyjemna w odbiorze. Projekt ten należy docenić za organizację przestrzeni. Koncepcja przewiduje możliwie najkrótszą komunikację pionową. Analiza kryzysowych sytuacji wydaje się być kluczowa przy projektowaniu budynków o takim przeznaczeniu. Architekt wydzielił również miejsca na roślinność, którą możemy zauważyć na archiwalnych zdjęciach dokumentujących początki działalności jednostki. Oczywiście moim celem nie jest porównywanie tego budynku do poprzednich przykładów, które nie mają takiego stażu. Zastanawiające jest jednak dlaczego po ponad 40 latach nie udało się utrzymać takiej jakości architektury wnętrz, o którą postuluje projektant. Szczególnie, jak możemy zauważyć we współczesnych projektach, założenia te pozostają wciąż takie same. Analizy Kristla prowadzone są na wielu płaszczyznach, bierze on pod uwagę czynniki techniczne oraz socjologiczne czy psychologiczne budynku22. Obecnie w strefie wejścia szpitala znajduje się wystawa porównująca zdjęcia archiwalne z fotografiami obecnego stanu obiektu.

Projekt japońskiego biura Hkl studio — Ashicho Clinic powstał w mieście Chiba, dzielnicy w dużej mierze zamieszkałej przez osoby starsze. To dla nich dedykowany został obiekt o powierzchni 310 m². Budynek powstał w 2015 roku. Aby uzyskać maksymalną powierzchnię, zabudowanie przyjęło kształt litery L.

Wyświetl ten post na Instagramie.

Post udostępniony przez Amazing Architecture (@amazing.architecture)


© Shinkenchiku-sha

Dynamiczna fasada z kilkoma przesunięciami skutkuje dodatkowym doświetleniem wnętrza. Jednocześnie uzyskano nisze, które wykorzystano na miejsca do siedzenia dla pacjentów. Koncepcja zakłada dialog pomiędzy zewnętrznym środowiskiem a przestrzenią wewnętrzną. Podobnie, jak wcześniej zaprezentowane przykłady minimalistyczne wnętrze w jasnej kolorystyce dopełniają drewniane elementy wyposażenia ruchomego. Część ścian wykończono betonowymi płytami23.

Propozycją biura Montalba Architects na projekt studia dentystycznego było połączenie historycznej tkanki budynku z nowoczesną estetyką. Obiekt ukończony w 2017 roku zajmuje powierzchnię zaledwie 160 m², w których mieści się poczekalnia, pięć gabinetów, toaleta oraz pomieszczenie gospodarcze. Przestrzeń została podzielona za pomocą drewnianych, pionowych modułów. Elementy są ruchome a za nimi umieszczono oświetlenie. Wewnątrz zdecydowano się na użycie kontrastujących ze sobą materiałów – drewna i betonu. Całość wnętrz dopełniają białe elementy, które  rozświetlają studio24.

Wyświetl ten post na Instagramie.

Post udostępniony przez MONTALBA ARCHITECTS (@montalbaarchitects)


© MONTALBA ARCHITECTS

Siedziba Maggie’s Centre, która mieści się w Londynie, zaprojektowana została przez biuro Steven Holl Architects w 2017 roku. Budynek bezpośrednio przylega do dziedzińca szpitala św. Bartłomieja z XII wieku, zajmując trzy piętra o łącznej powierzchni 607 m². Funkcje zostały rozlokowane wobec otwartej klatki schodowej. Na parterze zlokalizowana została strefa wspólna wraz z aneksem kuchennym, piętro zajmują czytelnia oraz sale do rozmów. Na najwyższej kondygnacji znajduje się taras oraz salka do ćwiczeń. Fasadę stanowi półprzezroczyste szkło z kolorowymi akcentami. Podziały elewacji to paski o szerokości 90 cm, naśladują one geometrię klatki schodowej. Zewnętrzna powierzchnia obiektu jest dominującym elementem wnętrza. Wnętrze i zewnętrze są jakby odseparowane, struktura wnętrz pokryta jest drewnem bambusowym25.

Wyświetl ten post na Instagramie.

Post udostępniony przez Steven Holl Architects (@stevenhollarchitects)


fot.: Iwan Baan

Kolejny projekt to również klinika dentystyczna. Wnętrze australijskiej przychodni zaprojektowało w 2014 roku biuro Pedra Silva Architects. Projekt stanowi sterylne, białe pomieszczenia, których uzupełnieniem jest odważna drewniana instalacja. Funkcją struktury jest podział dwóch poczekalni. Projekt został podzielony na dwie części podłogę oraz część ścian pozostawiono w białej kolorystyce, sufit oraz ażurowe elementy wykonano z drewna26.

Wyświetl ten post na Instagramie.

Post udostępniony przez Design Inspirations (@designinspirations72)


© Design Inspirations

Za każdy z ośrodków Maggie’s Centre odpowiada inny architekt. Choć założenia są podobne, nie powstały dwa takie same obiekty. Filię w Manchesterze zaprojektował w 2016 roku Norman Foster. Pomysłem projektanta był budynek, który na myśl przywodzi zimowy ogród czy letni pawilon. Drewnianą konstrukcje wypełniają przeszklenia, co powoduje efekt przenikania zieleni do wnętrza, w którym również przewidziano specjalne miejsca na rośliny. Obiekt został otoczony zadaszonymi tarasami oraz ogrodem, zaprojektowanym przez Dan Pearson Studio.

Wyświetl ten post na Instagramie.

Post udostępniony przez YogArchitecture (@rose.yogarchitecture)


© YogArchitecture

W części budynku znajduje się szklarnia, która ma zachęcać użytkowników do uprawy kwiatów. W pozostałych strefach fundacji znajduje się biblioteka, sale ćwiczeń oraz wspólna kuchnia. Pomieszczenia biurowe, znajdujące się na antresoli doświetlone zostały trójkątnymi świetlikami. Jak podkreśla architekt, jego zadaniem było zaprojektowanie miejsca pozbawionego instytucjonalnych odniesień do szpitala. Foster chciał uzyskać przestrzeń wypełnioną światłem, domową, w której pacjenci będą chętni do dzielenia się do dzielenia się doświadczeniami27.

Następny projekt to również filia wcześniej wspomnianej przeze mnie fundacji zaprojektowana tym razem przez Zahę Hadid. Obiekt powstał w 2006 roku w szkockim mieście Kirkcaldy i zajmuje powierzchnię 250 m². Kontrast to pierwsze stwierdzenie, jakie przychodzi na myśl o tym projekcie. Propozycją architektki była odważna, nowoczesna powyginana płaszczyzna, która tworzy budynek. Z zewnątrz obiekt pokryty został czarną okładziną, wnętrze natomiast jest w całości białe, co daje jasny, słoneczny efekt. Na dachu rozmieszczone zostały trójkątne świetliki. Kształt wnętrz jest odzwierciedleniem kształtu bryły. Składa się na nie praktycznie jedna przestrzeń, w której znajduje się wspólna sala oraz aneks kuchenny28.

Wyświetl ten post na Instagramie.

Post udostępniony przez Zaha Hadid Architects (@zahahadidarchitects)


fot.: Werner Huthmacher

Ostatni projekt to Santa Fe de Bogota Foundation zrealizowany przez studio El Equipo de Mazzanti. Zlokalizowany w Kolumbii obiekt ma powierzchnię 32 tysięcy m². Na dwunastu piętrach znajdują się specjalistyczne oddziały, jedno piętro zajmuje audytorium. Sterylne, białe wnętrze szpitala uzupełnia ceglana fasada oraz wewnętrzne ogrody. Ostatnie piętro zajmują miejsca wspólne. Wyniki badań pacjentów, statystyki zgromadzone w okresie sześciu miesięcy pokazują, że przestronność pomieszczeń, ilość światła dziennego oraz kontakt z naturą pozwoliły na skrócenie pobytu pacjentów w szpitalu. Zastanawiające jest to, czy wynik ten będzie się utrzymywał na przestrzeni kolejnych lat.

Wyświetl ten post na Instagramie.

Post udostępniony przez Rina Kang (@kangarina)


© Rina Kang

Na podstawie przytoczonych przeze mnie przykładów można śmiało stwierdzić jakie materiały zostały uznane przez architektów za te, które sprzyjają poprawie zdrowia, a przede wszystkim zmniejszają barierę pomiędzy pacjentem a opieką zdrowotną. Wspólnym czynnikiem, który pojawia się w większości projektów, jest zwrócenie uwagi na ilość zieleni oraz ilość światła zarówno dziennego, jak i klimat uzyskany za pomocą oświetlenia sztucznego. Odwołując się do poruszanych przez Juhaniego Pallasmę oraz Steena Eilera Rasmussena zagadnień, niestety w opracowaniach powyższych projektów nie znalazłam informacji dotyczących akustyki. Trudno również rozpatrywać te przykłady pod względem zmysłu dotyku. W stalach szpitalnych ze względu na utrzymanie czystości i wymaganą sterylność stosuje się materiały o powierzchni gładkiej.


Następna część mojej pracy pisemnej stanowi odpowiedź na postulaty Pallasmy i Rasmussena. W związku z przytoczonymi przykładami, w ramach przygotowań do części projektowej chciałam skonfrontować swoje przekonania dotyczące architektury, z jej odbiorcami. W tym celu podjęłam się przeprowadzenia ankiety, która miała sprawdzić, jak postrzegane są obiekty o przeznaczeniu medycznym. Dotyczyła ona przede wszystkim materiałów, użytych w tych budynkach. Badanie przeprowadzone zostało pośród 10 osób, w równiej liczbie pacjentów i pracowników szpitala. Pytani odpowiadali słownie na wybrane zagadnienia, wybierając pośród zaproponowanych przeze mnie próbek. Ankieta przeprowadzona jednorazowo składała się z sześciu pytań otwartych oraz dwóch zamkniętych wielokrotnego wyboru.

próbki materiałów
© Agnieszka Sukienniczak

próbki materiałów

© Agnieszka Sukienniczak

Kwestionariusz rozpoczyna ogólne pytanie dotyczące uczuć, jakie wzbudza pobyt w szpitalu. Odpowiedzi rozmówców różnią się, czemu trudno się dziwić. Zatrudnionym przestrzeń ta kojarzy się dobrze, głównie z chęcią pomocy innym. Chorym szpital przywodzi na myśl niechęć związaną z oczekiwaniem, stresem, niepokojem, ale równocześnie nadzieją na wyzdrowienie. Kolejne zagadnienie odnosi się do kondycji polskich szpitali. Jakie spośród zaproponowanych rozwiązań należałoby wprowadzić? Mając do dyspozycji zwiększenie ilości światła dziennego, zieleni, zmianę materiałów czy polepszenie jakości wentylacji, wybierano w 30% odpowiedź dotyczącą wentylacji, 10% ankietowanych zwiększyłaby ilość zieleni. Tyle samo uzyskała odpowiedź dotycząca światła dziennego, aż 50% ankietowanych zdecydowałoby się na zmianę doboru materiałów.

W kolejnej części ankiety rozpatrywane zagadnienia odnoszą się do przedstawionych próbek. Zostały one dobrane tak, aby zawierały tworzywa sztuczne, surowce naturalne, o różnej kolorystyce oraz stopniu sterylności. Wśród nich znalazły się: drewno, wykładziny PCV, płytki ceramiczne, metal, próbki płyt o strukturze betonu, tkaniny oraz tapety o różnej fakturze. Które z nich kojarzą się z obecnymi szpitalami? Pacjenci wymieniali białe płytki oraz nieprzyjemny w odbiorze metal (stosowany w wyposażeniu ruchomym). Pracownicy chwalili wykładziny PCV ze względu na łatwe utrzymanie czystości. W następnym pytaniu poprosiłam o wskazanie, jakie materiały wybraliby sami. Co ciekawe różniły się one od tych zazwyczaj używanych. Ankietowani jednogłośnie wskazywali, że powinny stwarzać domową atmosferę. Wśród odpowiedzi znajdujemy materiały drewnopodobne, szkło oraz tkaniny — pod warunkiem, że będzie je łatwo odkazić. Zgodnie wybierano ciepłe, jasne odcienie drewna oraz kolorystykę różu, beżu oraz zieleni.

Kolejnym zagadnieniem były budynki fundacji / poradni. W odróżnieniu od obiektów szpitalnych ze względu na brak sal operacyjnych przepisy dotyczące tych obiektów różnią się. W oczach pracowników te przestrzenie obecnie są nowoczesne, kojarzą się ze szkłem, tkaninami i drewnem. Pacjenci opisują je, jako takie o domowej atmosferze, dodatkowo wskazują, że w fundacjach często pojawiają się na ścianach obrazy / zdjęcia.

Czy w związku z różnymi funkcjami obiekty te powinny spełniać wymogi sterylności? Wśród pracowników 80% ankietowanych stwierdziło, że nie. Interesująca wydaje mi się różnica w reakcji na to pytanie, wszyscy pacjenci odpowiedzieli twierdząco.

Jak powinny wyglądać wnętrza fundacji? Pytani wskazują, że w odróżnieniu od pomieszczeń szpitali można zastosować odważniejsze kompozycje, używając większych ilości szkła, luster czy płyt betonowych. Cały czas jednak podkreślają, że wnętrza te powinny być jasne, przestronne, pogodne.

Ostatnie pytanie dotyczyło już konkretnie rzutu projektowanej przeze mnie fundacji. Wyróżniam w niej dwie strefy prywatną — z pokojami gościnnymi dla pacjentów oraz publiczna — pomieszczenia przeznaczone na spotkania, rozmowy czy terapie. Czy materiał powinien być użyty jednorodnie, czy zmieniać się w zależności od funkcji pomieszczeń? Tutaj 60% ankietowanych wskazało na zróżnicowanie materiałów, odpowiedzi w obydwu grupach były takie same.

Podsumowując, chociaż pytane osoby nie widziały wcześniej przytoczonych przeze mnie przykładów, wskazywały na bardzo podobne materiały bazujące na drewnie i jasnej kolorystyce. Wybór ten pokrywa się również z moimi założeniami projektowymi. Ciekawe okazało się, że w rozmowach to pacjenci, zdecydowanie częściej wyrażali swoje obawy dotyczące sterylności obiektów o przeznaczeniu medycznym.

 

Głos został już oddany

BIENNALE YOUNG INTERIOR DESIGNERS

VERTO®
system zawiasów samozamykających

www.simonswerk.pl
PORTA BY ME – konkurs
INSPIRACJE