Julia Zasada, absolwentka architektury Politechniki Poznańskiej stworzyła projekt Ambasady Republiki Czeskiej w Etiopii. Skromna forma budynku łączy w sobie najważniejsze zasady bezpieczeństwa z dziedzictwem kulturowym obu krajów. Praca znalazła się w finale tegorocznej edycji Nagrody im. Zbyszka Zawistowskiego „Dyplom Roku”.
Projekt Ambasady Republiki Czeskiej w Addis Abebie to praca dyplomowa wykonana na Wydziale Architektury Politechniki Poznańskiej pod kierunkiem: dr hab. Katarzyny Słuchockiej. Koncepcja jest przykładem budynku łączącego najważniejsze zasady bezpieczeństwa z zachowaniem tożsamości narodowych i poszanowaniem kultur obu krajów. Autorka przedstawiła wykorzystanie rozwiązań architektonicznych, które pozwalają na stworzenie obiektu zgodnie z zasadami estetyki, dostępności i bezpieczeństwa.
kompleks ambasady podzielony jest na pięć obiektów
© Julia Zasada
Jak mówi Julia Zasada:
Dzisiejszy świat coraz częściej piętnowany jest atakami terrorystycznymi oraz rosnącym poczuciem strachu. Architektura, stojąc w obliczu zwiększającego się globalnego niebezpieczeństwa, nieustannie podlega procesowi ewolucji. Architekci współczesnych placówek dyplomatycznych muszą zatem pogodzić estetyczne obowiązki z restrykcyjnymi wymogami nałożonymi przez specjalistów od spraw bezpieczeństwa.
połączenie kultur
Czeska placówka dyplomatyczna w Etiopii nawiązuje do architektonicznych dokonań obu narodów. Julia Zasada projektując kompleks ambasady, starała się powiązać geometrycznie modernistyczną architekturę Etiopii z czeskim dziedzictwem kulturowym. Charakterystyczne dla czeskiego kubizmu wzory geometryczne zostały zmodyfikowane przez architektkę na podstawie narodowych symboli etiopskich — gwiazdy. Zaprojektowane formy pojawiają się głównie w postaci bogato rzeźbionych, ostro ściętych elewacji budynków oraz elementów wnętrza. Przy bardzo dekoracyjnych płaskorzeźbach, bryły budynków zostały ograniczone do skromnych form o niewyróżniających się wysokościach.
wzory geometryczne elewacji i sufitów nawiązujące do etiopskiej gwiazdy
© Julia Zasada
jedna ambasada, cztery budynki
Nieregularny kształt działki oraz lokalizacja w dzielnicy mieszkalno-biznesowej, spowodowały podzielenie obszaru projektu na dwie nieproporcjonalne części. Większą — przeznaczoną na kompleks ambasady i mniejszą — na zabudowę mieszkaniową dla lokalnych pracowników. Umieszczenie budynków socjalnych podyktowane jest etiopskim rozporządzeniem dotyczącym wspierania lokalnych pracowników. Wprowadzenie wewnętrznej drogi wyznaczyło strefy bezpieczeństwa uwarunkowane schematem funkcjonowania placówek dyplomatycznych.
Architektka wyróżniła strefy publiczną i prywatną, które zostały podzielone na część administracyjno-biurową oraz mieszkalną. Wydzielenie poszczególnych przestrzeni spowodowało rozbicie kompleksu ambasady na cztery niezależne budynki: główną siedzibę ambasady, konsulat, rezydencję ambasadora oraz mieszkania pracownicze. Obiekty zostały umieszczone w różnych częściach działki z uwzględnieniem zachowania bezpiecznych odległości. Siedziba ambasady oraz konsulat znajduje się przy głównej drodze. Kierując się w zachodnią stronę działki, strefa staje się bardziej prywatna i niedostępna dla osób trzecich. W tej części znajdują się budynki mieszkalne, w tym rezydencja ambasadora oraz strefy rekreacyjne mieszkańców kompleksu.
wnętrza są minimalistyczne z dużą ilością światła naturalnego
© Julia Zasada
tereny zielone
Projektując przestrzenie między budynkami kompleksu, autorka skoncentrowała się przede wszystkim na stworzeniu rozległych terenów zielonych. Decyzja ta została również podyktowana kampanią ekologiczną Etiopii i jej wysiłkiem sadzenia drzew. Duża część działki obsadzona została drzewami, które dodatkowo tworzą mur obronny i niską roślinnością, co dzięki różnicom wysokości terenu oddziela przestrzeń publiczną od prywatnej. Ogród otaczający budynki delikatnie przenika ich wnętrza, co stanowi kontynuację przestrzeni wewnętrznych.
proces projektowy kompleksu ambasady
© Julia Zasada
niewidoczne systemy zabezpieczeń
W budynku Ambasady Czech zaprojektowane są niezauważalne na pierwszy rzut oka systemy zabezpieczeń. Ukształtowanie terenu stworzone na wzór wałów ogranicza swobodne poruszanie się po kompleksie — jest ono możliwe tylko wzdłuż wyznaczonych ścieżek. Wysokie drzewa oraz betonowe ogrodzenie stanowią pierwszą linię obrony, a niska roślinność kamufluje elektryczne słupki alarmowe. Rozległe schody i rampy ograniczają niespodziewane wtargnięcie intruza do budynków. Jak pisze autorka, współczesna dyplomacja jest „produktem i odbiciem rzeczywistości”, a projekt ambasady tylko subtelnie odzwierciedla naszą teraźniejszość. Pomimo wykorzystania wymienionych wcześniej systemów zabezpieczeń, budynek pozostaje wciąż otwarty i przyjazny.
Projekt znalazł się w finale tegorocznej edycji Nagrody im. Zbyszka Zawistowskiego „Dyplom Roku”, której rezultaty zostaną ogłoszone w październiku. Oprócz Julii Zasady do nagrody zostały nominowane m.in.: Adriana Sowa z projektem Herbarium oraz Marta Stachurska, która stworzyła projekt Muzeum Kultury w Materze.
oprac.: Dobrawa Bies
ilustracje dzięki uprzejmości Julii Zasady