To wnętrze powstało z myślą o fanach minimalizmu, którzy cenią sobie proste rozwiązania. Mimo że dominuje tu szarość, projektantom udało się stworzyć zharmonizowaną przestrzeń. Jasne podłogi kontrastują z popielatościami i elementami bieli. Ta niemal jednolitość kolorystyczna pozwala na uzupełnienie mieszkania dowolnymi dodatkami — oczywiście wciąż w duchu minimalizmu!
W tym wnętrzu liczy się sztuka prostoty. Oszczędne wzornictwo, stonowana paleta barw oraz brak zdobień sprawiają, że cała przestrzeń ujmuje ascetycznym charakterem. Szarość, antracyt i czerń tworzą niezwykle harmonijną całość. Projektanci z pracowni Deer Design z pełną konsekwencją stworzyli miejsce, w którym „mniej znaczy lepiej”. Całość szyta na miarę prawdziwych miłośników minimalizmu.
Jednym z kluczowych wyzwań, przed którymi stanęli architekci, było takie zaprojektowanie mieszkania, by chłodne, ciemne barwy nie przytłoczyły przestrzeni. Aby zachować nietuzinkowy klimat wnętrza, projektanci sięgnęli po różne faktury, tak by rozmaite odcienie i tony tajemniczej szarości, intensywnej czerni i antracytu zatrzymywały spojrzenia na dłużej. Niezwykle oszczędną paletę barw dopełniają ponadczasowa biel oraz jasny brąz.
mniej znaczy więcej
Kuchnia otwarta na salon jest najlepszym dowodem na to, że ciemne wnętrza mają swój niepowtarzalny urok. Ascetyczna zabudowa mebli wykonana wspólnie z Deer Wood Pracownia Stolarska w kolorze antracytu idealnie komponuje się z czarnymi sprzętami AGD. Uwagę kradnie tutaj wykończenie fartucha kuchennego. Architekci postawili na spiek kwarcowy Naturali Emperador Grigio o niezwykłej szarej barwie z subtelnym rysunkiem użyleń.
aby zachować nietuzinkowy klimat wnętrza, projektanci sięgnęli po różne faktury, tak by rozmaite odcienie i tony tajemniczej szarości
fot. Dariusz Majgier
W minimalistycznym wnętrzu oprócz prostego wzornictwa liczy się perfekcyjna funkcjonalność, stąd wybór płyt wielkoformatowych, które posiadają doskonałe parametry techniczne: odporność na wysokie temperatury, ogień, wilgoć czy bezpośredni kontakt z wodą. Dodatkowo spieki nie dopuszczają do tworzenia się pleśni, bakterii i grzybów oraz nie wymagają specjalistycznych środków do konserwacji i czyszczenia. Piękna szarość na kuchennej ścianie idealnie harmonizuje z barwą krzeseł przy jadalnianym stole, którego oszczędne wzornictwo dodatkowo podkreślają rozbielona szarość blatu i solidne antracytowe nogi.
W części wypoczynkowej centralnym punktem pozostaje szary narożnik. Tuż obok niego znajduje się oryginalny stolik kawowy z kamiennym blatem w kolorze ciemnej szarości. W podobnej tonacji utrzymany jest fotel wypoczynkowy, który znajduje się w rogu pokoju. Kontrapunktem dla antracytowej ściany telewizyjnej pozostaje biała szafka pod telewizor. Całość doskonale dopełnia minimalistyczne oświetlenie w postaci reflektorów w suficie, a długie do ziemi zasłony w szarej barwie podkreślają niepowtarzalny klimat tej części domu.
minimalizm w domowym wnętrzu
Sypialnia ujmuje prostą elegancją. Pierwszoplanowym bohaterem przestrzeni pozostaje oczywiście łóżko w kolorze szarym z niezwykle oryginalnym wezgłowiem wykonanym ze spieku kwarcowego Laminam Naturali Emperador Grigio, który był użyty przez projektantów także w kuchni. Z barwą płyty wielkoformatowej idealnie komponują się szafki nocne z nietuzinkowymi czarnymi lampami. Wnętrze dopełniają prosta czarna szafa oraz szare zasłony do ziemi. Elementem ocieplającym pozostaje drewniana podłoga.
ciemne wnętrza mają swój niepowtarzalny urok
fot. Dariusz Majgier
Minimalistyczny charakter wnętrza prezentuje także łazienka. W niewielkiej przestrzeni projektanci z Deer Design postawili na czarno‑białe zestawienie. Podłoga i ściany w intensywnej czerni stanowią świetne tło dla jasnej armatury. Część prysznicowa w bieli z nutami szarości sprawia, że łazienka zachowuje lekki charakter. Proste lustro oraz czarne ramy i reflektory w tym samym kolorze budują charakter miejsca.
Projekt mieszkania w minimalistycznym stylu udowadnia, że najprostsze formy, oszczędna paleta barw i brak dodatków dekoracyjnych mogą tworzyć przestrzeń niebanalną i ciekawą, chociaż z pewnością dedykowaną tym, którzy rozumieją i cenią trudną sztukę minimalizmu.
