Radio RMF Classic pomagało i wciąż pomaga swoim słuchaczom przetrwać kwarantannę i izolację spowodowaną pandemią. W jednej z audycji prezentowany był koncert Atanasa Valkova grany, jak mówił sam kompozytor, z jego leśnego studia. Sama nazwa już brzmi intrygująco, a jeszcze większe zainteresowanie budzi fakt, że projektantką była Jagoda Valkov, żona artysty.
Leśne studio to nie tylko nazwa. Zza dużych okien rozpościera się widok na strzeliste drzewa — dom, w którym mieści się pracowania kompozytora, rzeczywiście znajduje się w lesie. Jego wnętrze zaprojektowała Jagoda Valkov, która nie tylko jest współzałożycielką Studio Wzory, ale również organizatorką Targów Designu Wzory czy Warszawskiego Festiwalu Kulinarnego. Architektka tworząc pracownię męża, garściami czerpała z otaczającej ją natury. Wszystkie te inspiracje widać w efekcie pracy!
Basia Hyjek: Co stanowiło główną inspirację do stworzenia tego wnętrza?
Jagoda Valkov: Głównym natchnieniem do projektu była natura, las, kora drzew, mech — to mnie inspirowało. Chciałam, aby wnętrza studia były częścią lasu, żeby kompozytor czuł się jak w najwspanialszej przestrzeni, która inspiruje i otwiera umysł. Dlatego dookoła wszędzie są okna wychodzące na las. Studio zawsze kojarzy nam się z ciemną norą, jamą, podziemiami, a dla mnie to miejsce kreacji, jasności i inspiracji. Najważniejsze, aby móc czerpać z natury i aby docierało tu słońce.
wyzwaniem było stworzenie takiego pomieszczenia studyjnego, które łączyłoby funkcję sali nagraniowej oraz kina domowego do pracy nad produkcjami filmowymi
fot. Jagoda Valkov
Basia: Co stanowiło największe wyzwanie przy tworzeniu leśnego studia?
Jagoda: Wyzwaniem było zaprojektowanie studia muzycznego tak, aby było piękne i zarazem spełniało funkcje akustyczne. Do zrobienia projektu pod kątem akustycznym zaprosiłam firmę, która tylko tym się zajmuje. Pokój reżyserski został w całości zaprojektowany akustycznie, odpowiednio do nagrań, tak, aby odsłuch muzyczny był idealny.
Studio składa się z pokoju do reżyserni, pomieszczenia studyjnego oraz kabiny do nagrywania wokalu. Dość nietypowym wyzwaniem było stworzenie takiego pomieszczenia studyjnego, które łączyłoby funkcję sali nagraniowej oraz kina domowego do pracy nad produkcjami filmowymi. Projekt studia miał nawiązywać do całego kompleksu mieszczącego się na terenie posesji — począwszy od ustrojów akustycznych, aż do mebli studyjnych wykonywanych na zamówienie.
Ze względu na swoją funkcję pomieszczenie reżyserskie musi charakteryzować się bardzo dużym pochłanianiem dźwięku. Około 90% powierzchni pomieszczenia to specjalnie zaprojektowane elementy pochłaniające ukryte za „ściankami” z materiału. Te elementy to podwieszane płyty zaadaptowane odpowiednimi rodzajami wełny mineralnej, których zadaniem jest absorpcja dźwięków w szerokim zakresie. Jedynymi płaszczyznami odbijającymi są podłoga i ściana tylna, która równocześnie spełnia funkcję rozpraszającą.
pomieszczenie reżyserskie musi charakteryzować się bardzo dużym pochłanianiem dźwięku
fot. Jagoda Valkov
Basia: Skąd pomysł na taki dobór barw i materiałów?
Jagoda: Natura sama nam daje pomysły, drewno to najwspanialszy „żywy” budulec o nieograniczonej formie i strukturze. Dlatego wybrałam na podłogę deskę dębową układaną w jodełkę francuską, która nawiązuje swoją formą do lasu. Na ścianach znajdują się panele dębowe o strukturze nierównomiernej, aby akustyka przestrzeni była jeszcze lepsza. Ściany akustyczne w reżyserii zostały pokryte materiałem lnianym granatowym i jasnoszarym.
Basia: Przestrzeń studia projektowała Pani dla swojego męża. Jak przebiegała Państwa współpraca?
Jagoda: Budowanie domu i projektowanie wspólne jest trudnym etapem w życiu, mimo wszystko byliśmy wobec siebie pełni zaufania i zrozumienia swoich potrzeb. Ja wiedziałam, jak studio powinno wyglądać, a Atanas wiedział, jak powinno brzmieć i co jest mu w nim potrzebne, aby idealnie funkcjonować.
Projektowanie to słuchanie, patrzenie i tworzenie. Razem cieszyliśmy się, że realizujemy swoje marzenia i mamy możliwość być w tym procesie ze sobą. To był trudny, ale piękny czas.
