Zaglądamy dziś do wyjątkowych wnętrz zaaranżowanych w dziewiętnastowiecznym gmachu w śródmieściu Gdańska, który przez lata pełnił funkcje administracyjne i magazynowe Gdańskiego Wojskowego Urzędu Zaopatrzenia Mundurowego. Co dziś skrywają ceglane mury?
strefa dzienna i aneks kuchenny
fot.: Tom Kurek
Budynek przy ulicy Wałowej 17 w latach 20. XX wieku przekształcony został na Dom Polski, ważne miejsce spotkań dla lokalnej społeczności. Po wojnie, aż do 2017 roku, obiekt wykorzystywano na działalność produkcyjną. Teraz, po niezbędnych pracach remontowych, budynek mieści 47 apartamentów na wynajem, recepcję, przechowalnię bagażu, pralnię i przestrzeń fitness na poddaszu.
wzrok przyciąga posadzka ułożona we wzór szachownicy
fot.: Tom Kurek
Daria Bolewicka i Daria Skoczylas-Woźniak, architektki z gdańskiej pracowni BO/SKO, wykonały projekt wnętrz dwóch bliźniaczych apartamentów o powierzchni 35 metrów kwadratowych usytuowanych na drugiej i trzeciej kondygnacji budynku. Każdy z lokali mieści pokój z aneksem kuchennym, sypialnię z garderobą i łazienkę.
sypialnia
fot.: Tom Kurek
w zabudowie w sypialni ukryte jest przejście do garderoby
fot.: Tom Kurek
Inwestorowi zależało na tym, aby apartamenty wyróżniały się na tle innych nieruchomości przeznaczonych pod wynajem — mówią projektantki. — Ważna była jakość materiałów, nietuzinkowość rozwiązań oraz nieoczywiste nawiązanie do architektury całego obiektu. We wnętrzach skupiałyśmy się na wykorzystaniu polskiego wzornictwa, współpracowałyśmy z lokalnymi rzemieślnikami — dodają.
W obu apartamentach architektki wyeksponowały surowe mury dawnego Domu Polskiego. Wnętrza, choć ich układ jest analogiczny i na pierwszy rzut oka wydają się jednakowe, różnią się intrygującymi detalami. Skupmy się jednak na podobieństwach: wybrana przez projektantki paleta barw jest ciepła, dominują w niej beże, a wzrok przyciąga posadzka ułożona we wzór beżowo-terakotowej szachownicy. To tło uzupełniają wysokiej jakości materiały: granit, metal i drewno dębowe.
fragmenty odkrytej cegły we wnętrzu
fot.: Tom Kurek
Część wypoczynkowa połączona jest z niewielkim aneksem kuchennym. Te dwie strefy łączy wyspa, z której wyrasta okrągły czarny stół, przy którym ustawiono stylowe krzesła Nopp projektu BUCK.STUDIO dla firmy Fameg. Spójne z kolorem ścian fronty szafek kuchennych są tłem dla kamiennego blatu i fragmentu ściany, stonowaną przestrzeń przełamują wisząca nad stołem kolorowa lampa projektu Pani Jurek i kobaltowy stolik kawowy.
czarny stół wyrasta z kuchennej wyspy, kobaltowy akcent we wnętrzu
fot.: Tom Kurek
Apartamenty, choć wysokie, są niewielkie, zależało nam na optycznym powiększeniu przestrzeni, dlatego zdecydowałyśmy się na wykonanie charakterystycznych przeszkleń pomiędzy pokojami — tłumaczą architektki. — W naszych projektach często odwołujemy się do geometrii, która w naszym mniemaniu, jest ponadczasowa. Analizując układ zachowanych detali ceglanych murów, zaproponowałyśmy dwie formy: okręgu i łuku. Przeszklony otwór, podobnie jak wyspa kuchenna, zostały podkreślone mosiężnym detalem. Miękkości we wnętrzach obu apartamentów dodają zasłony, naturalny materiał okala okna oraz pozwala na przesłonięcie sypialni — dodają.
aby optycznie powiększyć przestrzeń, architektki zdecydowały się na wykonanie charakterystycznych przeszkleń pomiędzy pokojami
fot.: Tom Kurek
oprac. Ola Kloc
Zdjęcia udostępnione dzięki uprzejmości pracowni BO/SKO