Zapełnianie nowymi biurami postindustrialnych hal nie jest niczym nowym. Takie miejsca na nowo definiowane są przez nowoczesne gałęzie technologii i gospodarki. Charakter miejsca nie pozostaje obojętny na kształt nowych biur — przykładem takiej realizacji jest najnowszy projekt Iliard Architecture & Interior Design.
przestrzeń odpoczynku
fot. Tomasz Osiak, dzięki uprzejmości HOOF
wspomnienie przeszłości
Zespół fabryki Peterseima w Krakowie to jedno z wielu miejsc, które świadczą o dawnym przemysłowym charakterze dzielnicy Grzegórzki. W procesie częściowej deindustrializacji, ale przede wszystkim wynoszeniu się przemysłu związanego z rozwojem Krakowa, fabryka opustoszała. Po kilku latach miejsce przeszło procesy rewaloryzacji i adaptacji do nowych funkcji.
To właśnie w jednej z części byłej fabryki, na powierzchni półtora tysiąca metrów kwadratowych zlokalizowane jest biuro firmy konsultingowo-technologicznej z branży IT. Wnętrze zaprojektowała pracownia Iliard.
w biurze są miejsca zarówno do pracy grupowej jak i indywidualnej
fot. Tomasz Osiak, dzięki uprzejmości HOOF
Klient postawił przed nami zadanie stworzenia atrakcyjnej, przyjaznej do pracy przestrzeni, w której dominuje swoboda i nieformalny na co dzień klimat […]. Dodatkowo inwestor oczekiwał transparentności, otwartości i rozległej, otwartej przestrzeni wspólnej, w której pracownicy mogą się spotykać, wymieniać pomysły i wspólnie spędzać czas, a także regenerować się w strefach odpoczynku. Zależało nam, aby biuro w jak największym stopniu ożywić, nadać mu charakter przyjazności i przytulności oraz wprowadzić szereg miejsc, w których pracownicy mogą komfortowo pracować i spędzać czas wolny. To wszystko chcieliśmy uzyskać w typowo industrialnej, początkowo bardzo surowej przestrzeni, którą musieliśmy ujarzmić i stworzyć z niej wysokiej klasy biuro dla pracowników z branży IT, którzy potrzebują wzajemnej inspiracji, energii i kreatywności, a także skupienia i wyciszenia — mówi Dominika Stygar z pracowni Iliard Architecture & Interior Design
przestrzeń dzielona na dwa
Biuro podzielone zostało na dwie części — parteru i antresoli. Na dole zdecydowano się na stworzenie otwartej przestrzeni pozwalającej na wspólną pracę, organizacje konferencji czy spotkań. Obok znajdziemy strefy ciszy i skupienia — pozwalające na pracę głęboką pozbawioną zewnętrznych impulsów.
Antresola stała się przestrzenią odpoczynku. Obok miejsc pracy o charakterze open space znajdziemy tu część kuchenno-jadalnianą, a także miejsca relaksu. W taki sposób przestrzeń biura podzielona została na dwie zupełnie różne przestrzenie.
w przestrzeni antresoli ze względu na dostęp do światła znajdziemy najwięcej zieleni
fot. Tomasz Osiak, dzięki uprzejmości HOOF
postindustrialny charakter
Projektanci nie chcieli odejść od charakteru miejsca — dlatego elementy postindustrialne są widoczne na każdym kroku. Dominującym materiałem w każdej części jest szkło, które ma zapewnić lekkość i przestronność. Dopełnieniem jest bielone drewno, a także białe i grafitowe ściany. Aby podkreślić postindustrialny charakter, projektanci zdecydowali się również na wprowadzenie elementów ceglanych, których celem jest korespondowanie z materiałem budowlanym fabryki Peterseima.
We wnętrzach nie brakuje również zieleni, w tym drzewka oliwnego otoczonego mniejszymi roślinami. Tam, gdzie był dostęp do naturalnego światła, starano się tworzyć miejsca pełne roślinności ożywiającej poprzemysłowe wnętrza.
jedno z kilku miejsc spotkań na antresoli
fot. Tomasz Osiak, dzięki uprzejmości HOOF
suma miejsca
Poszukiwanie charakteru miejsca w przestrzeniach postindustrialnych zawsze powinno zawierać element szacunku do zachowanej substancji, nawet jak wiąże się z daleko idącymi zmianami. Uwzględniając sumę potrzeb nowego przeznaczenia starego miejsca, projektanci z pracowni Iliard Architecture & Interior Design próbowali połączyć nowoczesne miejsce pracy z substancją starej fabryki.
sala konferencyjna
fot. Tomasz Osiak, dzięki uprzejmości HOOF