W Iławie nad jeziorem Jeziorak znajduje się kompleks budynków z własną mariną. To właśnie w tym malowniczym miejscu architektka Ula Schönhofer zaprojektowała dwa mieszkania pod krótkoterminowy wynajem. Wnętrza utrzymane w podobnej, nowoczesnej stylistyce, różnią się kolorystyką. W pierwszym rządzą akcenty zieleni i różu, w drugim granaty i ceglane czerwienie.
Mieszkania zostały zaprojektowane dla gości, którzy oprócz aktywnego wypoczynku nad jeziorem cenią sobie spędzanie czasu w ładnym, designerskim otoczeniu.
wpadające do wnętrza światło bez przeszkód przepływa do kolejnych pomieszczeń
fot.: Beata Sikora © Ula Schönhofer
Jak mówi projektantka:
Zaprojektowanie dwóch mieszkań o niewielkiej powierzchni trzydziestu trzech metrów kwadratowych i tym samym układzie funkcjonalnym, tak, by każde miało swój własny charakter, okazało się świetną zabawą. Na samym początku współpracy podjęłyśmy decyzję, że nie będziemy nawiązywać do stylu marynistycznego we wnętrzach, postawiliśmy abstrakcyjne akcenty. Aby rozróżnić mieszkania, zdecydowałyśmy się na duże plamy kolorów. W pierwszym wnętrzu rządzą akcenty zieleni i róży, w drugim granaty i ceglane czerwienie.
kierunek wertykalny w pierwszym mieszkaniu podkreślają zielone wałki w zabudowie
fot.: Beata Sikora © Ula Schönhofer
W jednym mieszkaniu podkreślony został kierunek wertykalny poprzez wałki, nafrezowania na zielonej zabudowie oraz wzór różowych kafli, natomiast w drugim kierunek diagonalny — lampa nad stołem, jodełka w łazience, wzór ścianki industrialnej, wydzielającej sypialnię.
Część wypoczynkowa, z dużym podwójnym oknem będącym bezpośrednim wyjściem na taras, została zaprojektowana tak, by wpadające do wnętrza światło mogło bez przeszkód przepływać do kolejnych pomieszczeń. Wydzielenie sypialni w mieszkaniach jest umowne i stworzone tak, aby nie ograniczać naturalnego światła. W pierwszym mieszkaniu jest to industrialna ściana z geometrycznym wzorem, w drugim zielone wałki.
szafki kuchenne i stół z orzecha amerykańskiego
fot.: Beata Sikora © Ula Schönhofer
Na podłodze architektka zastosowała dębowe, bielone deski, zestawione z gresowymi kaflami w kuchni, przedpokoju i łazience. Biel podłogi tworzy kontrast z orzechem amerykańskim szafek kuchennych i wykonanych na wymiar zabudowań. Część wyposażenia kuchennego została przeniesiona do wysokiej zabudowy oddzielającej kuchnię od części wypoczynkowej. W zabudowie mieści się również pralka i część gospodarcza, natomiast od strony sypialni szafa. Stoły w obydwu mieszkaniach zostały zaprojektowane przez architektkę i wykończone tym samym fornirem, co szafki kuchenne, dzięki czemu wnętrze jest spójne.
różowe kafle w łazience i designerskie dodatki
fot.: Beata Sikora © Ula Schönhofer
Dobrawa Bies: Jakie były założenia i inspiracje projektowe? Czy wszystkie udało się osiągnąć?
Ula Schönhofer: Mieszkania leżą nad jeziorem, a ponieważ właścicielka posiada jeszcze dwa inne mieszkania na wynajem nad polskim morzem, nie chciałyśmy tutaj wprowadzać podobnego, marynistycznego klimatu. Punktem wyjścia było rozróżnienie dwóch lokali o tym samym układzie funkcjonalnym. Szukałam abstrakcyjnych form przestrzennych, które odróżnią je od siebie, takich jak kolory, figury geometryczne. W rezultacie mieszkania będąc w tym samym stylu, różnią się akcentami.
kierunek diagonalny w drugimi mieszkaniu podkreśla ścianka działowa
fot.: Beata Sikora © Ula Schönhofer
Dobrawa: Czego oczekiwała inwestorka? Czy dała Pani wolną rękę?
Ula Schönhofer: Inwestorka oczekiwała funkcjonalnej przestrzeni, wyposażonej w wysokim standardzie. Praca projektowa przebiegała bardzo przyjemnie, mogłam poszaleć z rozwiązaniami, które są bardziej efektowne (oferta mieszkań miała się wyróżniać) przy budżecie, który większość inwestorów jest w stanie przeznaczyć na własne mieszkanie.
w łazienkach architektka zastosowała intensywne kolory
fot.: Beata Sikora © Ula Schönhofer
Dobrawa: We wnętrzach dominują jasne kolory. Mocniejsze akcenty pojawiają się głównie w łazienkach, skąd taka decyzja?
Ula Schönhofer: Mieszkania są małe i mają okna tylko na jednej ścianie. Uznałam, że ważne jest, by dobrze doświetlić tym wpadającym z jednej strony światłem jak najefektywniej całą przestrzeń. Stąd jasne kolory, ale uważam, że w tej otwartej przestrzeni również są mocne akcenty, w jednym mieszkaniu jest niebieska zabudowa, a w drugim zielona, oba mają kolorowe tapicerki łóżek. Łazienki są pomieszczeniami, w których spędzamy mniej czasu niż w innych przestrzeniach mieszkania, dlatego uważam, że zastosowane tutaj intensywne kolory nie opatrzą się tak szybko:)