Projekty Marcina Tomaszewskiego charakteryzują proste formy, które wybrzmiewają w pełni, gdy wokół nich nie ma gęstej zabudowy. Wiele z nich powstaje w bliskim kontakcie z naturą, a dzięki dużym przeszkleniom okiennym, wnętrza budynków korespondują z zewnętrzem. Oprócz stworzenia oryginalnej bryły przed architektem stoją często różne wyzwania jak na przykład wąska działka.
Ostatnio pisaliśmy o tym, że RE: STARK HOUSE projektu REFORM Architekt zostanie wybudowany pod Łodzią w malowniczym leśnym krajobrazie. RE: STARK HOUSE. Kolejna realizacja pracowni REFORM Architekt. Domy zaprojektowane przez Marcina Tomaszewskiego dobrze odnajdują się w podobnym otoczeniu przyrody. Architekt w krótkim wywiadzie opowiada o RE: LONG HOUSE.
Basia Hyjek: Co stanowiło główną inspirację dla tego projektu?
Marcin Tomaszewski: Inspiracją było dla mnie samo wyzwanie, jakie przede mną postawiono — zaprojektowanie domu na 22 metrach szerokości działki.
Basia: Jaka była główna koncepcja?
Marcin Tomaszewski: Projekt wąskiej, długiej bryły, która wkomponuje się w otaczające drzewa.
musiałem wkomponować projekt bryły w tzw. labirynt otaczających drzew
© REFORM Architekt
Basia: Na czym szczególnie zależało inwestorowi?
Marcin Tomaszewski: Musiałem wkomponować projekt bryły w tzw. labirynt otaczających drzew. Przez to także budynek ma w niektórych miejscach nieco nieregularną formę, ale bardzo zależało mi na tym, aby drzewa pozostały nienaruszone.
Basia: Jakie materiały zostały użyte?
Marcin Tomaszewski: Materiały użyte w projekcie to kamień i biały tynk.
Basia: Co w procesie projektowym sprawiło Panu najwięcej przyjemności, a co trudności?
Marcin Tomaszewski: Trudnością było wkomponowanie się z projektem bryły w miejscu pozostałym do zagospodarowania. Przyjemnością — współpraca z klientem, sam projekt, który wymagał przemyślanej koncepcji i kreatywnych rozwiązań.