W ostatnich latach Śródmieście Gdańska pięknieje, ale ulica Długa i Długi Targ pozostają bez zmian. I to pomimo kiepskiego stanu nawierzchni, a także licznych zapowiedzi remontu. Czy reprezentacyjna część miasta doczeka się przebudowy i jednocześnie zachowa historyczny charakter?
Droga Królewska obejmuje ulicę Długą i Długi Targ, to pod tym adresem zlokalizowane są najważniejsze gdańskie zabytki: Złota Brama, Dwór Artusa, fontanna Neptuna i Ratusz Głównego Miasta. W 2014 roku gruntowną przebudowę ulicy zapowiedział śp. prezydent Gdańska Paweł Adamowicz ubiegający się wówczas o piątą kadencję. Planowany z rozmachem remont miał rozpocząć się w 2016 roku i pochłonąć około 50 mln zł. Jednocześnie Adamowicz proponował utworzenie stanowiska menadżera śródmieścia, który pomoże ożywić centralną dzielnicę miasta. O ile powołanie menadżera doszło do skutku, to remont Drogi Królewskiej nie rozpoczął się do dziś. I to pomimo szeroko zakrojonych przygotowań.
widok na Ratusz Głównego Miasta
fot.: Artur Okonowicz
wielkie plany utknęły w martwym punkcie
W 2016 roku wytyczne dla przebudowy opracowała Rada Programowa złożona z historyków i konserwatorów. Tam, gdzie to możliwe należy zachować istniejące płyty balastowe, bo te — jak uznali eksperci — nadają ulicy historyczny charakter. Rekomendowali też, by nie przywracać przedproży na ul. Długiej, które zniknęły w drugiej połowie XIX wieku. Jednym z powodów był fakt, że nie zachowała się ikonografia wielu z nich. Pod lupę Rada Programowa wzięła też zieleń. I zadecydowała, że w przestrzeni Drogi Królewskiej powinna pojawić się lipa drobnolistna. Odrzucony został natomiast pomysł powrotu do poprowadzenia w ulicy tramwaju (tory zostały zlikwidowane podczas ostatniego remontu w 1972 roku).
Krokiem milowym miało być wyłonienie projektu przebudowy w konkursie architektonicznym, ale ostatecznie miasto z tych planów zrezygnowało. Powód? Urzędnicy uznali, że konkurs będzie nakłaniać architektów do eksperymentów, a nie takiego efektu oczekują w historycznej przestrzeni. Zamówienie przyznano więc z wolnej ręki pracowni Restudio i Gzowski Architekci, której oferta była najtańsza. Ale i tu nie obyło się bez kontrowersji, bo takie rozwiązanie wywołało burzliwe dyskusje w środowisku architektów i urbanistów.
wizualizacja, widok na ulicę Długą
© Restudio/Gzowski Architekci
konserwator: Jestem przeciwnikiem projektu.
Jak w rozmowie z portalem Gdańsk.pl mówili architekci odpowiedzialni za projekt nawierzchnia Długiej i Długiego Targu „powinna być możliwie monochromatyczna”. Pozostałe historyczne płyty balastowe projektanci postanowili rozmieścić wokół głównej przestrzeni — przenosząc je pod fasady kamienic tak, by podkreślały lokalizację dawnych przedproży. Główną część posadzki stanowić miał bruk z ciętego gładkiego granitu.
Zastosowanie wyłącznie odcieni granitu, które korespondują z historycznymi płytami balastowymi, pozwoli na wydobycie wielobarwności architektury — zaznaczał Maciej Jacaszek w rozmowie z Gdańsk.pl.
O tym projekcie krytycznie wypowiada się Igor Strzok, Pomorski Konserwator Zabytków. To nie pierwszy raz, gdy jego urząd nie mówi jednym głosem z urzędnikami miejskimi. Kością niezgody jest między innymi remont ulicy Ogarnej, czy miejski program Fasady OdNowa, dzięki któremu przy współpracy miasta i artystów udekorowano ponad sto kamienic na Głównym Mieście.
Z wizualizacji projektu przebudowy Długiej i Długiego Targu wykonanych na zlecenie miasta wynika, że architekci zaproponowali jednorodną nawierzchnię z płytek czerwonawego granitu — mówi Igor Strzok, Pomorski Wojewódzki Konserwator Zabytków. — A jedynie powierzchnie nieistniejących przedproży północnej pierzei Długiego Targu byłyby wykonane z historycznych płyt tzw. balastowych. Jestem przeciwnikiem tego projektu, ale prawdopodobnie i tak nie zostanie on w najbliższych latach skierowany do realizacji. Z wypowiedzi naszych partnerów z miasta wynika bowiem, że inwestycja zostanie przesunięta o kolejne lata.
wizualizacja, widok na Złotą Bramę
© Restudio/Gzowski Architekci
kompromis na 200-metrowym odcinku
Rzeczywiście, wszystko wskazuje na to, że plany przebudowy zostały odsunięte na bok. Ale miasto szykuje się do remontu 200-metrowego odcinka Długiej i Długiego Targu od ul. Ławniczej do Bramy Zielonej.
Pierwszy projekt przebudowy tego odcinka został odrzucony przez pomorskiego konserwatora zabytków w połowie ubiegłego roku. Zakładał wymianę nawierzchni środkowej części Długiego Targu na gładką kostkę granitową płomieniowaną.
Od sierpnia 2019 roku trwają rozmowy, jak pogodzić oczekiwania konserwatorskie z oczekiwaniami miasta. Pewnie kompromisy zostały osiągnięte, natomiast w dalszym ciągu czekamy na stanowisko konserwatora w zakresie możliwości wykonania nawierzchni z kostki ciętej — mówił w maju tego roku Michał Szymański, zastępca dyrektora Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni.
Igor Strzok: W wyniku rozmów prowadzonych z miastem doszliśmy do wniosku, że traktujemy wymianę nawierzchni jako remont, działanie doraźne. Zakładamy, że w perspektywie najbliższych lat nastąpi poważna kompleksowa przebudowa połączona z badaniami archeologicznymi i wymianą infrastruktury podziemnej. — Obecnie dopuszczamy zastosowanie współczesnej kostki kamiennej granitowej, lecz nie zgadzamy się, żeby to była kostka płomieniowana, lecz groszkowana, bo ta bardziej przypomina kostkę historyczną, i tylko w dwóch środkowych pasach Długiego Targu, natomiast na bocznych szare granitowe płytki mają zostać zastąpione kostką granitową łupaną.
wizualizacja
© Restudio/Gzowski Architekci
Pierwszy etap remontu obejmie wymianę nawierzchni jezdni w środkowej części ulicy. W tym etapie istniejąca nawierzchni z kostki zostanie zastąpiona inną, nieco większą kostką o górnej powierzchni groszkowanej. Drugi etap będzie obejmował remont pozostałej nawierzchni ulicy. Polegał będzie na zastąpieniu istniejącej nawierzchni z płyt granitowych kostka kamienna pozyskaną z rozbiórki środkowej części ulicy. Rozpoczęcie prac planowane jest na wiosnę 2021 roku, ale realizacja jest uzależniona od uzyskania decyzji pomorskiego konserwatora.
Złożyliśmy wszelkie wymagane dokumenty i czekamy na decyzje — tłumaczy Magdalena Kiljan, rzeczniczka Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni.