Ten projekt już na pierwszy rzut oka przywołuje miłe skojarzenia. Przenosi nas do zielonej części Wysp Kanaryjskich lub do luksusowego, nadmorskiego hotelu na kontynencie. Nic dziwnego, że architekci z Gąska Studio otrzymali za niego Grand Prix na międzynarodowym konkursie dla projektantów i architektów Tubądzin Design Awards.
Jako zadanie konkursowe uczestnicy musieli zaprezentować wybrane produkty z kolekcji marki Tubądzin. Architekci z Gąska Studio — Marta Sowińska-Gąska i Łukasz Gąska postanowili stworzyć strefę wellness otwartą na otaczający ją krajobraz. Wnętrze i zewnętrze przenikają się, korespondują ze sobą. Strefa ma kameralny charakter, stanowi niemal integralną część rosnących wokół drzew i krzewów.
Wnętrze zostało zaprojektowane jako przedłużenie ogrodu. Gdy doskwiera na przykład zmęczenie upałem, można schronić się w tej strefie, gdzie towarzyszyć będzie jedynie spokój i cisza. Architekci chcieli, by było to miejsce prywatne, intymne, w którym można się wyciszyć, wypocząć i zrelaksować.
ważną częścią projektu są obrotowe ściany, dzięki którym użytkownicy nie tylko mogą uchronić się od niepożądanych spojrzeń, ale i od deszczu czy wiatru
© Gąska Studio
w zgodzie z naturą
Ważną częścią projektu są obrotowe ściany, dzięki którym użytkownicy nie tylko mogą uchronić się od niepożądanych spojrzeń, ale i od deszczu czy wiatru. Konstrukcja opiera się na systemowym rozwiązaniu elewacji — w specjalnych ramach umieszczono wypełnienie, w tym przypadku płytki Tubądzin. Pozwoliło to na niemal całkowite usunięcie bariery między wnętrzem a zewnętrzem, zatarcie granic między tym, co po stronie natury, a tym, co po stronie architektury. Pomogło w tym również zastosowanie spójnych materiałów wykończeniowych na ścianach i elewacjach m.in. imitujących drewno płytek ceramicznych.