Architekci z pracowni AMJ studio stanęli przed zupełnie dla nich nowym wyzwaniem, podejmując się projektu wnętrza salonu mody męskiej. Aby jak najlepiej podejść do zadania, zgłębili tajniki krawiectwa miarowego, a sam lokal znajdujący się na parterze jednej z warszawskich kamienic „szyli na wymiar tak jak wygodny garnitur”.
Projekt wnętrz lokalu usługowego dla marki krawieckiej Dąbrowski & Góral przy ul. Mokotowskiej w Warszawie nawiązuje do klasycznych salonów mody męskiej. Architekci Adam Jankowski, Kamil Paszek z AMJ studio zdecydowali się na zastosowanie sztukaterii, regałów w kolorze ciemnego dębu oraz dodatków z polerowanego mosiądzu, które eksponują ubrania i dodatki. Ze względu na komfort obsługi klienta, autorzy zastosowali strefowanie przestrzeni. Oprócz dwóch sal ekspozycyjnych wygospodarowano także przestrzeń na pracownię krawiecką oraz zaplecze.
wnętrze warszawskiego salonu mody męskiej
© AMJ studio
Dobrawa Bies: Specjalizujecie się w projektach domów i wnętrz mieszkań, salon mody męskiej to dla was nowe wyzwanie, jak do niego podeszliście?
AMJ studio: Faktycznie salon mody męskiej był dla nas nowym wyzwaniem. Aby dobrze podejść do takiego przedsięwzięcia, prace nad projektem rozpoczęliśmy od porządnego researchu — na spotkaniach z właścicielami marki Dąbrowski & Góral poznawaliśmy charakter ich pracy oraz to, czym charakteryzuje się neapolitańskie krawiectwo oraz włoskie wzornictwo. Głównym zamierzeniem projektu było odwzorowanie charakteru marki we wnętrzu salonu.
salon utrzymany jest w klasycznym stylu
© AMJ studio
Dobrawa: Od czego zaczęliście projekt? Inwestor dał wam konkretne ramy, wytyczne?
AMJ studio: Całość prac poprzedzały wspomniane w poprzedniej odpowiedzi analizy przedprojektowe, które opierały się na dwóch aspektach. Pierwszym z nich było poznanie wytycznych oraz sposobu pracy inwestora, uchwycenie charakteru krawiectwa miarowego. Prace rozpoczęliśmy od odwiedzenia istniejącego już salonu marki Dąbrowski & Góral w Poznaniu przy ul. Ratajczaka. Prześledziliśmy proces szycia garnituru na miarę — wielką rolę odgrywa tutaj kameralność, indywidualne podejście do klienta, komfortowe otoczenie. Z tego względu lokal podzielony został na dwie niezależne sale, każda z własną przebieralnią.
regał w kolorze ciemnego dębu i akcent w postaci złotej ramy lustra
© AMJ studio
Lokal musiał być również bardzo funkcjonalny oraz pojemny. Z tego względu wypożyczyliśmy od inwestora próbniki tkanin, pudełka na buty, szelki, wieszaki, tak by meble projektowane na zamówienie zdołały to wszystko pomieścić. Staraliśmy się, by lokal został „uszyty na wymiar, tak jak wygodny garnitur”. Drugim aspektem przygotowań było poznanie lokali usługowych o podobnym charakterze — w Poznaniu odwiedziliśmy w tym celu Stary Browar — miejsce wspaniałych inspiracji architektonicznych oraz wnętrzarskich, a w Warszawie ulicę Mokotowską, przy której, w sąsiedztwie projektowanego przez nas lokalu znajduje się wiele wysokiej klasy butików.
lokal został podzielony na strefy
© AMJ studio
Dobrawa: Wnętrze nawiązuje do klasycznych, eleganckich salonów mody męskiej. Opowiedzcie o zastosowanych materiałach, fakturach i rozwiązaniach projektowych.
AMJ studio: Bardzo zależało nam na tym, by stworzyć spójną przestrzeń o indywidualnym charakterze. W tym celu użyliśmy stonowanej palety barw, tak by nie konkurować z eksponowanymi realizacjami inwestora. Wnętrze rozświetliliśmy mosiężnymi dodatkami doskonale komponującymi się z szarościami, granatem oraz ciemnobrązowym drewnem. Wprowadzając sztukaterie na ścianach oraz duże, stylizowane lustro w złotej ramie chcieliśmy zaznaczyć we wnętrzu styl pałacowy, który wraz z symetrycznym układem i kompozycją przywodzi na myśl barokową rezydencję. Istotną funkcję we wnętrzu pełni również oświetlenie — to jego rozkład, natężenie i barwa informuje klienta o realizacjach inwestora i podkreśla ich znaczenie.
dodatki z polerowanego mosiądzu dodają charakteru
© AMJ studio
Dobrawa: Jak możecie podsumować pracę nad projektem? Salony mody to kierunek, w którym chcielibyście również podążać?
AMJ studio: Jesteśmy bardzo zadowoleni z przedstawionej realizacji. Lubimy wyzwania, także ucieszyliśmy się, gdy odwiedzili nas inwestorzy z projektem o tak niebanalnej tematyce. Zgłębienie kanonów krawiectwa miarowego, zaawansowanego procesu szycia, możliwość dotknięcia wielu wzorów tkanin, były dla nas niezwykle inspirujące. Dostrzegamy wiele wspólnych cech w pracy nad wnętrzami oraz w szyciu na wymiar, dlatego dobrze rozumieliśmy się z inwestorem. Nie chcemy zamykać się w jednym kierunku projektowania — mamy otwarte głowy i jesteśmy w stanie podjąć każdy interesujący temat, poprzedzając go odpowiednim przygotowaniem merytorycznym.
Dobrawa: Dziękuję za rozmowę.