Osiedle Wendy. Pięć mieszkaniowych wież o jednakowej wysokości wyrośnie u zbiegu ulic Wendy i Węglowej na terenach tzw. Międzytorza w Gdyni.
Docelowo inwestycja pod nazwą Wendy — pochodzącą od twórcy projektu i założyciela gdyńskiego portu — Tadeusza Wendy — będzie składała się z pięciu budynków mieszkaniowych z usługami w parterach. Łącznie powstać ma tu około 800 mieszkań. Inwestor, firma Robyg, zapowiedział właśnie pierwszy budynek, który będzie liczył 147 mieszkań. Jego budowa ma zakończyć się w trzecim kwartale 2026 roku.
projekt BJK Arcitekci
Za projekt całej inwestycji odpowiada pracownia BJK Architekci, która ma na swoim koncie takie realizacje jak: Olivia Star — najwyższy budynek w Polsce północnej, Tarasy Bałtyku, czy inwestycję Kwietna 32 w Gdańsku. Co zadecydowało o jej wyborze?
Z pracownią współpracowaliśmy wcześniej (m.in. przy naszej inwestycji Nowa Letnica) i wiemy, że biuro to ma duże doświadczenie w zakresie projektowania inwestycji o wysokiej jakości — poinformował A&B Robyg.
Nowa Letnica nie jest jednak przykładem właściwie planowanej zabudowy. Osiedle to jest częścią dzielnicy Letnica — chaotycznie rozwijającej się część miasta, z infrastrukturą nienadążającą za mieszkaniowym boomem, która bywa złośliwe nazywana „Gdańskim Hongkongiem” i „molochem”. Na osiedlu wzniesionym przez Robyg gęsto jest od jednakowych 18-kondygnacyjnych wież, które w połączeniu z nieatrakcyjnymi elewacjami oszpeciły krajobraz miasta. W 2022 roku mieszkańców rozgrzewała dyskusja o jakości wykonania Nowej Letnicy, gdy podczas silnych porywów wiatru szklane płyty z balkonów spadły na chodniki.
zróżnicowane budynki
W inwestycji Wendy budynki będą zróżnicowane architektonicznie, a każdy z nich będzie inny, np. pierwszy apartamentowiec nawiązuje do kontenerów, a kolejne do magazynów czy sztaplowania. W każdym z pięciu budynków do wykonania elewacji użyte będą materiały szlachetne o wysokiej jakości. Zależało nam na pokazaniu, że modernizm to nie tylko biel i określone schematy — twierdzi deweloper.
W uchwalonym w 2017 roku planie zagospodarowania dla tego rejonu zapisano „wymóg dostosowania form i wyrazu architektonicznego do tradycji modernistycznej architektury Gdyni oraz zastosowanie podstawowej kolorystyki elewacji w odcieniach bieli, szarości, beżu”. Dla zabudowy projektowanej w pierzejach ulic należy zastosować podziały elewacji (przez artykulacje pionową, wycofanie fragmentów zabudowy, zróżnicowanie faktury), nawiązujące do rytmu elewacji historycznej zabudowy śródmieścia Gdyni.
Osiedle ma składać się z pięciu budynków
© Robyg
Takie zapisy nie są jednak wystarczającą gwarancją dobrej architektury i pozwalają na dość swobodną interpretację. Choć sam wymóg zróżnicowania elewacji jest w planach jak najbardziej potrzebny. Jednakowe budynki są ostatnio plagą wśród nowo powstających inwestycji w centrum Gdyni. Także tych realizowanych w kluczowych dla wizerunku miasta lokalizacjach — jak Molo Rybackie czy Molo Południowe. Niestety, na osiedlu Wendy zróżnicowana nie będzie sama wysokość najwyższych części zabudowy — każda spośród mieszkaniowych wież ma liczyć około 50 metrów.
Osiedle Wendy, w tle wieże Sea Towers
© Robyg
W pierwszym budynku, który powstanie na osiedlu Wendy (137 mieszkań) niemal co trzecie mieszkanie to kawalerka (ich powierzchnie zaczynają się od 29 mkw.). Można więc spodziewać się, że lokale te będą chętnie kupowane przez inwestorów i wynajmowane turystom.