Znajdująca się na zakopiańskich Krupówkach kamienica z 1927 roku, do niedawna, na swoim pierwszym piętrze, mieściła lokal biurowy, a wcześniej sklep i serwis Franciszka Bujaka — jednego z pierwszych producentów nart drewnianych w przedwojennej Polsce. Zadaniem architektki Agaty Popieluch było przekształcenie tego niełatwego wnętrza o powierzchni 45 metrów kwadratowych z małym balkonem, na mieszkanie pod wynajem.
Projektantka zaaranżowała aneks kuchenny połączony z jadalnią i salonem, powiększyła łazienkę oraz sypialnię. Do wnętrza wprowadziła naturalne barwy i materiały oraz odnowiła zabytkowy, dębowy parkiet ułożony w klasyczną jodełkę dębowy parkiet. Stanowiącą mocny akcent podłogę zestawiła z jasnymi ścianami w salonie i ciemnozielonymi w sypialni.
architektka odnowiła dębowy parkiet ułożony w klasyczną jodełkę
fot.: Anna Michałek © Agata Popieluch
Symboliczne nawiązanie do podhalańskiej tradycji stanowią fragmenty ścian i zabudowy meblowej z jasnej sklejki brzozowej, z delikatnym rysunkiem słojów. Ze sklejki wykonana została szafa w strefie wejściowej, ławka i półki w salonie oraz zagłówek w sypialni. W łazience, wstawki z ceramicznych płytek w kolorze butelkowej zieleni nawiązują do tatrzańskich lasów. Całości dopełniają dodające przytulności klasyczne drewniane meble i rattanowe dodatki. Nawiązaniem do historii miejsca są stare plakaty narciarskie, w tym jeden oryginalnie reklamujący dawną wytwórnię nart.
Dobrawa Bies: Co stanowiło główną inspirację do stworzenia tego wnętrza?
Agata Popieluch: Największą inspirację do stworzenia projektu stanowił kontekst miejsca — szczególna lokalizacja w Zakopanem, budynek i jego historia. Głównym założeniem było połączenie klimatu przedwojennej kamienicy z przytulnością regionalnych wnętrz.
Dobrawa Bies: Co było największym wyzwaniem, a co sprawiło Pani najwięcej przyjemności w trakcie projektowania?
Agata Popieluch: Największym wyzwaniem było przekształcenie dawnej funkcji usługowej na mieszkalną przy jak najmniejszej ingerencji w istniejący układ. Dodatkową trudność stanowił nieregularny rzut budynku, który dopasowano do działki w kształcie trapezu, krzywe ściany i brak kątów prostych. Najwięcej przyjemności sprawiło mi projektowanie zabudowy meblowej ze sklejki, która pojawia się we wszystkich pomieszczeniach i przyjmuje różne funkcje.
symboliczne nawiązanie do podhalańskiej tradycji stanowią fragmenty ścian i zabudowy meblowej z jasnej sklejki brzozowej
© Agata Popieluch
Dobrawa Bies: Jakie były potrzeby i wymagania inwestorów?
Agata Popieluch: Inwestor zlecił mi projekt mieszkania z przeznaczeniem na wynajem długoterminowy — praktycznego funkcjonalnego, trwałego i ponadczasowego. Poza przestrzeganiem ograniczonego budżetu miałam dużą dowolność.
Dobrawa Bies: Skąd pomysł na takie połączenie materiałów i stylów?
Agata Popieluch: Główną rolę w mieszkaniu miał odegrać oryginalny dębowy parkiet, który udało się odnowić. Motyw sklejki brzozowej z delikatnym rysunkiem słojów, białe ściany i płytki o fakturze jasnego betonu, stanowią tło, natomiast ciemny parkiet w sypialni został dobrany na zasadzie kontrastu. Jasnoniebieska ściana w salonie, zielona w sypialni i płytki w łazience, są naturalnymi akcentami kolorystycznymi. Mieszkanie zostało wyposażone w klasyczne i proste drewniane meble oraz rattanowe dodatki, które ocieplają minimalistyczne wnętrze.