Iga Koperska i Magdalena Kwoczka z pracowni Finchstudio stworzyły eklektyczne, a zarazem nowoczesne wnętrze apartamentu we Wrocławiu. Architektki do aranżacji użyły naturalnych materiałów. Parkiety, meble oraz drzwi są drewniane. Złocistego blasku dodają lampy, uchwyty i okucia z mosiądzu. W przedpokoju oraz łazienkach znajdują się ręcznie robione cementowe kafle, a ściany ozdabiają sztukaterie gipsowe.
przestronny salon z balkonem
fot.: Aleksandra Dermont © Finchstudio
Praca nad projektem od początku przebiegała dobrze. Inwestorzy ufali naszej intuicji, byli otwarci na nietuzinkowe rozwiązania, pozwolili na wiele szaleństw. Ale też mieli doskonałą świadomość własnych wymagań i potrzeb. Oczekiwali zastosowania naturalnych materiałów. Takich, które są odporne i na upływ czasu, i na zmienność mód, bo pięknie się starzeją [...]. Stąd we wnętrzu zastosowałyśmy m.in. podłogi z drewna i z kafli cementowych, fornirowane meble, blat kuchenny z płomieniowanego granitu czy wykonane z mosiądzu uchwyty, nóżki meblowe oraz reling przy szafce łazienkowej — mówi Iga Koperska.
Ciekawym elementem wnętrza są kasetonowe drzwi, zainspirowane dawną stolarką. Architektki nadały im zmodernizowaną formę — bez górnej opaski. Przełożyło się to na spore wyzwania realizacyjne. Już na etapie prac wyburzeniowych projektantki musiały uwzględnić usunięcie nadproży oraz perfekcyjne wyrównanie sufitu. Dzięki temu wnętrza wydają się wyższe niż w rzeczywistości i bardziej przestronne.
tapicerowana wnęka w holu
fot.: Aleksandra Dermont © Finchstudio
Wchodzących do mieszkania wita niewielki, ale bardzo efektownie rozwiązany hol. Pomiędzy parą drzwi prowadzących do sypialni i gabinetu znalazła się tapicerowana wnęka z siedziskiem, ułatwiającym m.in. zakładanie czy zdejmowanie butów, a pod nim ukryto kuwetę dla kota.
ażurowa ścianka z drewnianych lameli lekko osłania kuchnię
fot.: Aleksandra Dermont © Finchstudio
Skręcając z holu na prawo, przechodzimy do części dziennej — salonu z kuchnią. W części wypoczynkowej króluje sofa z tapicerką z gęsiego pierza. Obok stanął wyplatany fotel w stylu Chippendale, znaleziony na targu staroci. Co ciekawe, nie ma tu telewizora — kanapa zwrócona jest ku oknom z pięknym widokiem. Kiedy gospodarze chcą obejrzeć film, z sufitu wyjeżdża zwijany ekran i włącza się rzutnik. Inwestorom zależało na osłonięciu otwartej kuchni — obok wyspy pojawiła się ażurowa ścianka z drewnianych lameli. Nieco powyżej blatu roboczego wykonanego z płomieniowanego granitu, znalazł się niewielki drewniany barek.
nowoczesny eklektyzm
gabinet z kolekcją grafik na ścianie
fot.: Aleksandra Dermont © Finchstudio
Inwestorzy pracują w domu, dla tego też każde z nich musiało otrzymać osobny gabinet. W tej roli występują dwie małe sypialnie — jedna zamieniła się w kameralne miejsce do pracy indywidualnej, a druga tworzy przestrzeń do kilkuosobowych spotkań. Obok kuchni przechodzi się do większego z dwóch gabinetów. Charakter wnętrza określa tapeta naśladująca starą grawiurę. Łączy ona w spójną całość masywne drewniane meble, design z różnych epok oraz znaczną część obszernej kolekcji plakatów, obrazów, grafik i fotografii.
Sztuka przewija się przez wszystkie pomieszczenia, tu jednak mamy wyjątkowo dużą kolekcję. To wnętrze być może najlepiej oddaje charakter pary inwestorów. Nowoczesny eklektyzm jest bardzo bliski także nam — dodaje Iga Koperska.
ukryte drzwi
zieleń i złoto królują w łazience
fot.: Aleksandra Dermont © Finchstudio
W lewej, pokrytej lustrami ścianie holu znajdują się ukryte drzwi. Prowadzą do dużej łazienki, przeznaczonej wyłącznie do użytku gospodarzy. Usytuowana na wprost wejścia szafka wyróżnia się półokrągłym narożnikiem i obiegającym ją relingiem. To rozwiązanie pozwala zgrabnie zestawić bryłę mebla z sąsiadującą z nim wanną. Wyoblenia pojawiają się również w zróżnicowanych formach lamp, rozetach armatury, uchwytach mebli oraz wielkim lustrze nad umywalką. Na podłodze zarówno dużej łazienki, jak i holu architektki zdecydowały się na wzorzyste płytki projektu Davida Rockwella. To tradycyjne kafle cementowe, które pięknie się starzeją, zmieniając kolor.
oliwkowa sypialnia
sypialnia z płycinowaną ścianą w oliwkowym kolorze
fot.: Aleksandra Dermont © Finchstudio
Z łazienką sąsiaduje sypialnia w oliwkowym kolorze. Na tle elegancko płycinowanej ściany stanęło współczesne drewniane łóżko, nawiązujące do modernizmu lat 50. i 60. XX wieku. Układ sztukaterii został dopasowany do wymiarów mebla oraz elementów oświetlenia — niewielkich, złotych kinkietów. Akcent stanowi forma przesuwnych drzwi garderoby. Rytm podziałów sprawia, że mimo dużego formatu, skrzydła prezentują się lekko, a zastosowane jasne drewno, łączy nowoczesną zabudowę z elementami w stylu vintage.
