Ravimed, zakład produkujący sprzęt medyczny niebawem zyska nowy wygląd. Architekci z pracowni A88 podjęli się kompleksowego projektu — są odpowiedzialni zarówno za przebudowę i nadbudowę obiektu znajdującego się w Łajskach koło Legionowa, jak i aranżację wnętrz jego części biurowej.
Projekt, za który odpowiadają architekci z A88, składa się z dwóch etapów. Pierwszym jest odświeżenie funkcjonującego zakładu Ravimed wraz z jego częścią biurową i strefą wjazdową. Drugi etap to budowa nowego obiektu o funkcji produkcyjno-biurowej, dla której proces projektowy rozpocznie się w przyszłym roku.
koncepcja składa się z dwóch etapów: przebudowy i dobudowy oraz projektu nowego budynku zakładu Ravimed
© A88
przebudowa zakładu
W ramach wprowadzonych zmian architekci przewidzieli przebudowę parkingu oraz strefy wejściowej wraz z portiernią. Fragment dobudowanego budynku przyjął formę podłużnego prostopadłościanu, zdecydowanie odcinającego się od istniejących zabudowań zakładu powstałych w latach 90. XX wieku i po roku 2000. Budynek wykończony podłużną cegłą będzie monolityczną bryłą z prostym podziałem, który wyznaczają pasy otworów okiennych.
Wejście o formie masywnego zadaszenia wizualnie oddziela część produkcyjną od części biurowej. Materiałem, który prowadzi użytkownika od bramy do wejścia do zakładu, jest drewno, pojawia się ono w śluzie portierni, w podbitce wiaty rowerowej oraz w zadaszeniu i jest kontynuowane we wnętrzach obiektu. Zakład zyskał jeszcze trzy elementy: sześcienną kubaturę pomieszczenia technicznego, wysoki prostopadłościan kryjący windę w budynku nr 2 oraz charakterystyczne, przesuwne przesłony okienne z siatki CC. Przesłony wprowadzają do pomieszczeń naturalne, rozproszone światło, ułatwiając pracę pracownikom zakładu.
projekt obejmuje także strefę wjazdową
© A88
wnętrza biurowe
Projekt wnętrz obejmuje dwie kondygnacje istniejącego i nadbudowywanego budynku. Na parterze znajduje się wiatrołap, dwie recepcje, gabinet prezesa, sala konferencyjna, pomieszczenie biurowe i łazienka ogólnodostępna. Co więcej, z głównego korytarza dostępna jest część produkcyjna budynku. Projekt w wykonaniu A88 objął także część strefy pracowniczej dla kilkudziesięciu pracowników, ze śluzą czystości, zespołami szatni, aneksem kuchennym i sanitariatami oraz wejściem na zakład produkcyjny.
projekt wnętrz obejmuje dwie kondygnacje istniejącego i nadbudowywanego budynku
© A88
Na piętrze znajduje się przestrzeń biurowa typu open space z aneksem kuchennym, łazienki, pomieszczenie archiwum oraz serwerownia. Elementem spajającym wszystkie pomieszczenia jest ulubiona przez inwestora, betonowa posadzka. Eksponowaniu jej, pomagają meble unoszące się na cienkich, metalowych lub drewniancyh nóżkach. Beton pojawia się także na wielu ścianach i sufitach budynku. Duże okna i liczne szklane ścianki działowe sprawiają, że pomieszczenia są bardzo jasne. Komfortowi pracy sprzyja brak ekspozycji budynku na stronę południową. Charakterystycznym elementem przestrzeni open-space jest kilkunastometrowa szafa, ukrywająca także drzwi do pomieszczeń, oraz konstrukcyjne belki BSH na suficie.
charakterystycznym elementem są odsłonięte belki z drewna CLT
© A88
Dobrawa Bies: Ravimed to kompleksowy projekt, są Państwo autorami zarówno przebudowy budynku, jak i jego wnętrz. Jak przebiega praca na tak „pełnym projektem”?
A88: Tak, nasze działania projektowe mają na celu całościowe poprawienie wizerunku firmy. Zaprojektowaliśmy zarówno nadbudowę istniejącego budynku, wraz z remontem elewacji, jak i wnętrza nadbudowywanej części biurowej. Ponadto, wcześniej uzyskaliśmy dwa pozwolenia na przebudowę sąsiedniego budynku zakładu, na tej samej działce. Przebudowujemy także strefę wjazdową do zakładu, a w przyszłości planowany jest całkowicie nowy budynek biurowo-przemysłowy. Nasze działania obejmowały również, wspólnie z DOT Studio, projekt nowego logotypu i nowej identyfikacji graficznej firmy Ravimed. Bardzo podoba nam się taka formuła działań, w której dla wszystkich jasny jest ich końcowy cel.
na piętrze znajduje się przestrzeń biurowa typu open-space
© A88
Dobrawa: Firma Ravimed zajmuje się produkcją sprzętu medycznego, czy w związku z tym inwestor postawił przed Państwem jakieś szczególne wymogi?
A88: Szczególne wymogi dotyczyły przede wszystkim strefy buforowej — między częścią biurową a produkcyjną budynku. Przepływ pracowników, szatnie czyste i brudne, wymogi przebierania się w specjalistyczne kombinezony, dwukrotna zmiana obuwia itd. Nie zajmowaliśmy się częścią produkcyjną, w której wszystko warunkowane jest technologią. Projektowana przez nas konstrukcja nadbudowy musiała jednak przewidywać stojące na niej rozległe centrale instalacyjne — obsługujące właśnie część produkcyjną, a także trasy zakładowych instalacji o znacznych gabarytach. Część biurowa była już bardziej tradycyjna, z typowymi dla biur wymogami. Inne wymagania jakie zostały nam postawione, wynikały z nieczęsto spotykanej świadomości inwestora w kwestiach ekologii. Na przykład na jednym z pierwszych spotkań usłyszeliśmy, że mamy używać materiałów dostępnych lokalnie, aby maksymalnie zredukować ślad węglowy, a w projekcie wnętrz mamy zakaz wykorzystywania mebli wykonanych ze skór zwierzęcych.
wystrój gabinetu inwestora nawiązuje do wnętrz z pierwszej połowy XX wieku
© A88
Dobrawa: W budynku zostały zastosowane naturalne materiały — beton, cegła i drewno klejone, które widoczne jest także we wnętrzach. Proszę opowiedzieć więcej o konstrukcji oraz o przestrzeniach obiektu.
A88: Budynek ma dwuspadowy dach, został wzniesiony w latach 90. XX wieku, a jego estetyka pozostawia obecnie wiele do życzenia. Naszym zadaniem było powiększenie kubatury budynku poprzez wymianę dachu na płaski oraz poprawienie jego wyglądu. Kolejnym etapem naszych działań będzie budowa nowego budynku o konstrukcji w technologii drewna klejonego, stąd projektowana nadbudowa jest niejako wprawką przed kolejnym, większym zadaniem. W naszym kraju budowanie z drewna ciągle jest olbrzymim wyzwaniem, głównie ze względu na anachroniczne przepisy pożarowe. Spędziliśmy wiele godzin na konsultacjach z rzeczoznawcą i dostawcami materiałów budowlanych, aby uzgodnić detale odsłoniętych belek BSH wspierających dach. Odpowiednio dobrany przekrój zapewnia ich bezpieczeństwo, ale aby spełnić przepisy, należało je także odpowiednio wydzielić od przekrycia dachu.
wnętrza utrzymane są w jasnej kolorystyce, gdzieniegdzie z akcentami koloru
© A88
Dobrawa: Estetyka wnętrz nawiązuje do tej z pierwszej połowy ubiegłego wieku. Skąd taka decyzja projektowa? Jakie były inspiracje?
A88: Estetyka, w jakiej zaprojektowane są wnętrza to estetyka, w której najlepiej czuje się inwestor — zafascynowany, wspólnie z żoną, współczesną architekturą i designem, głównie duńskim. Stąd betonowa posadzka, meble ze sklejki iglastej, jasne i otwarte przestrzenie, akcenty kolorystyczne. Detale nawiązujące do estetyki z pierwszej połowy XX wieku pojawiają się jedynie w gabinecie inwestora — prezesa firmy, który z racji profilu działalności, często gości u siebie partnerów biznesowych z różnych zakątków świata. Stąd zależało mu na wprowadzeniu drobnej odmiany i wyróżnieniu gabinetu od reszty pomieszczeń. Sklejka zamieniona jest na klasyczne, ciemniejsze drewno, pojawiają się miękkie materiały, w użytych formach występują łuki i obłości. Mimo to naszym zdaniem, gabinet pozostaje spójny z resztą projektu.
Dobrawa: Co sprawiło Państwo największą trudność, a z czego jesteście zadowoleni?
A88: Największą trudnością było na pewno zapanowanie nad całością procesu i koordynowanie równolegle wielu zadań. Jednocześnie myśleliśmy nad architekturą, opanowywaniem kwestii pożarowych, konsultacjami ze specjalistycznymi firmami zewnętrznymi zajmującymi się technologią medyczną, aranżacją wnętrz i pracą nad identyfikacją zakładu Ravimed. Mimo niewielkiej skali obiektu, był to wymagający i złożony projekt. Jesteśmy bardzo zadowoleni z efektu i z niecierpliwością wypatrujemy realizacji.
Dobrawa: Dziękuję za rozmowę.