Agnieszka Łuksik z Wydziału Architektury Politechniki Wrocławskiej zaprojektowała muzeum w Aldeia da Mata. Projekt pt. „Dolmeneum” to praca dyplomowa wykonana pod kierunkiem dr hab. Anny Bać prof. PWr.
Aldeia da Mata w Portugalii to miejsce znane z pozostałości megalitycznych. Studentka postanowiła wykorzystać jego potencjał, tworząc specjalny obiekt. Nazwa „Dolmeneum” jest połączeniem dwóch słów: dolmen oraz muzeum. Dużym wyzwaniem architektonicznym dla autorki było stworzenie budynku, który jak najmniej ingeruje w zastany krajobraz, a ze względu na lokalizację jest niemal samowystarczalny.
„Dolmeneum” znajduje się na wzgórzu
© Agnieszka Łuksik
dolmen w centrum uwagi
Autorka stworzyła dwa dziedzińce oraz ścieżkę muzeologiczną prowadzącą do obiektu. Pierwszy dziedziniec — horyzontalny, umiejscawia dolmen w centrum wydzielonego podwórza. Krużganek tworzy szklana kładka ze zintegrowaną fotowoltaiką. Jest to przestrzeń, gdzie turyści mogą podziwiać relikt przeszłości i odpoczywać. To, co współczesne i dawne, przenika się wzajemnie. Stworzony krużganek nie przesłania dolmenu, delikatnie wtapiając się w krajobraz. Drugi dziedziniec — wertykalny, stawia zwiedzającego w dosłownym sercu budynku. Obserwator, znajdując się we wnętrzu, może podziwiać tajemniczą naturę megalitu. Jest to również przestrzeń wystawiennicza i edukacyjna. Jak twierdzi Agnieszka Łuksik:
Oba dziedzińce ze sobą prehistoryczne i współczesne stulecia sprawiając, że wieczny dolmen jest elementem spajającym czas i historię tego miejsca.
koncepcja projektu
© Agnieszka Łuksik
odkrywanie megalitu
Sposób prowadzenia platformy dookoła dolmenu koncentruje uwagę widzów na megalicie, a architektura wykonana ze szkła, całkowicie wtapia się w krajobraz. Tak o projekcie mówi autorka:
Początkowo wybrałam kształt typowego krużganka, którego jeden bok wydłużyłam ze względu na widoczność dolmenu w prześwicie w korytarzu na poziomie -1. Zapewnia on stały kontakt wzrokowy dorosłego widza z megalitem. Dzieci mogą oglądać fragmenty dolmenu odbijające się w lustrach powieszonych w korytarzu. W ten sposób klasyczny w rzucie krużganek-kładka, zachował swoją pierwotną funkcję, jaką była komunikacja.
platforma jest prowadzona wokół dolemnu
© Agnieszka Łuksik
Zejście do muzeum zaprojektowano bezpośrednio ze szlaku turystycznego, który miękko opada w terenie. Wejście do części wystawienniczych znajdujących się na poziomie -1 oraz zejście z kładki na poziomie 0 nie jest przypadkowe. Oba znajdują się od strony wschodniej, czyli tej samej co prehistoryczne wejście. Widz zostaje wprowadzony do wnętrza, a jego oczom ukazuje się widok dolmenu ustawionego na konstrukcji podtrzymującej głazy. Światło słoneczne delikatnie rozjaśnia obiekt i stwarza niepowtarzalne warunki do obserwacji.
specjalna konstrukcja podtrzymuje głazy
© Agnieszka Łuksik
podziemne muzeum
Turysta prowadzony jest przez wystawy zmienne i czasowe, które informują go o megalicie, a także o historii pobliskiego miasta i regionu. Proces odkrywania obiektu kończy wyjście na kładkę na poziomie 0. Dopełnieniem ścieżki jest kontynuacja szlaku turystycznego i spojrzenie na dolmen z odmiennej perspektywy wału widokowego.
muzeum znajduje się pod ziemią
© Agnieszka Łuksik
Odpowiadając na problem zmian klimatycznych, „Dolmeneum” zostało zaprojektowane zgodnie z założeniami architektury zrównoważonej z zastosowaniem rozwiązań low-tech. Projektując muzeum pod ziemią, autorka uwzględniła zastosowanie wykopanej gleby do usypania wału widokowego, a także do wykonania ścian w konstrukcji ubijanej.
„Dolmeneum” to architektura zacierająca granice pomiędzy obserwatorem a naturą, pozwalająca na kontemplacje prehistrorycznego piękna.
oprac.: Dobrawa Bies
ilustracje dzięki uprzejmości Agnieszki Łuksik