Zespół studentów Politechniki Wrocławskiej w składzie: Mikołaj Kałużny, Maja Klawitter, Kornel Kurtys, Maria Opłatek i Bartłomiej Tuczapski miał 24 godziny na opracowanie projektu koncepcyjnego szpitala polowego, który pomógłby w walce z pandemią COVID-19. Ich pomysł „FLYING HOSPITAL” spodobał się jurorom konkursu „24H Architecture Competiton — Pandemic”, którzy przyznali mu wyróżnienie honorowe.
Wyzwaniem 37. edycji konkursu „24H Architecture Competiton” portalu Ideasforward, było przygotowanie w zaledwie dobę projektu koncepcyjnego szpitala polowego do walki z pandemią wywołaną przez COVID-19. W tym celu konieczne było wymyślenie konstrukcji, która może być szybko zmontowana w dowolnym miejscu na świecie. Przestrzeń miała być czymś więcej niż szpitalem, a konkretnie strukturą, która mogłaby umożliwiać walkę z pandemią, dzięki na przykład dużej przestrzeni na ośrodek szczepień i testy.
Organizatorzy nie nałożyli na uczestników ograniczeń budżetowych ani szczególnych wymogów projektowych. Ważne było uwzględnienie programu, który miał zawierać: miejsce na około tysiąc łóżek, intensywną opiekę uwzględniającą trzysta łóżek, niezależne segmenty na szczepienia i testy, strefy techniczne, strefy wsparcia dla lekarzy i pielęgniarek, budki szczepień oraz parking.
Ten konkurs stanowi rewelacyjne ćwiczenie akademickie, które miało na celu skłonienie nas do refleksji nad rolą architektury w społeczeństwie i jej znaczeniem w sytuacjach kryzysowych — mówią studenci z Politechniki Wrocławskiej.
projektowany szpital powinien być możliwy do wybudowania w dowolnym miejscu
© Mikołaj Kałużny, Maja Klawitter, Kornel Kurtys, Maria Opłatek, Bartłomiej Tuczapski
wyróżnienie dla studentów PWr
Zgłoszone prace oceniało jury, w skład którego wchodzili architekci: Joanna Helm, Cristina Mendonça, Perdro Santos, Sara Pelicano i Nuno Sampaio. Spośród nadesłanych z całego świata zgłoszeń wybrali trzy, które otrzymały nagrody główne oraz siedem wyróżnień honorwych, pośród nich znalazł się projekt „Flying Hospital” autorstwa zespołu z Politechniki Wrocławskiej.
Ta pandemia ujawniła pilną konieczność zaplanowania szybkiej reakcji na każdą nadchodzącą katastrofę. Przedstawione propozycje to świetne pomysły z zakresu architektury awaryjnej. Zgłoszone projekty można podzielić na trzy główne grupy: pop-up, formy modułowe i transformacyjne. Konkurs był doskonałem przykładem spojrzenia na architekturę zdrowia publicznego — mówił Pedro Santos.
jako przykładową lokalizację autorzy wybrali lotnisko Chopina w Warszawie
© Mikołaj Kałużny, Maja Klawitter, Kornel Kurtys, Maria Opłatek, Bartłomiej Tuczapski
latający szpital z nadmuchiwanej membrany
W świecie pandemii kluczowe jest zapewnienie przestrzeni przekształconej, która jest bezpieczna, zrównoważona i co najważniejsze, łatwa w transporcie. Dlatego kluczowym w projekcie studentów Politechniki Wrocławskiej była bliska lokalizacja lotniska względem projektowanego budynku, a także zwarta i lekka konstrukcja, którą można łatwo zarówno zamontować, jak i zdemontować. Takie cechy zespół projektowy osiągnął dzięki wprowadzeniu systemu pojedynczych modułów wykonanych z nadających się do recyklingu odpadów papierowych pochodzących bezpośrednio z lotnisk. Z przetworzonych na miejscu odpadów tworzy się nadmuchiwaną membranę. Membrana ta jest podparta drewnianymi belkami, słupami i stropami z wycięciami, które można łatwo skonstruować poprzez wsuwanie w siebie danych elementów.
projekt składa się z systemu pojedynczych modułów wykonanych z odpadów papierowych
© Mikołaj Kałużny, Maja Klawitter, Kornel Kurtys, Maria Opłatek, Bartłomiej Tuczapski
Taki system zapewnia nie tylko dużą elastyczność — konstrukcja może być dostosowana do specyficznych warunków lotniska — konstruowana poza budynkiem lub nad nim. Jego dużym atutem jest materiał budowlany, którym są łatwo dostępne odpady, występujące szczególnie w tak zaludnionych obiektach, jakimi są lotniska — opowiadają wyróżnieni studenci.
W projekcie przewidziano cztery moduły pokoi: pokój internistyczny, pokój intensywnej terapii, pokój techniczny z zapleczem dla pracowników oraz punkt szczepień. Wszystkie pokoje zostały rozplanowane na tym samym module o wielkości dziewięć na dziewięć metrów i umożliwiają idealne dostosowanie do każdej, awaryjnej sytuacji.
To nie pierwszy sukces zespołu Mikołaja Kałużnego, Mai Klawitter, Kornela Kurytsa, Marii Opłatek i Bartłomieja Tuczapskiego. Studenci wygrali wcześniejszą, 36. edycję konkursu „24H Architecture Competiton”, której celem było zaprojektowanie mostu w portugalskiej miejscowości Algés. Jak widać, zespół świetnie radzi sobie z presją czasu, gdyż na każdy taki projekt uczestnicy mają jedynie dobę!