Jakub Wichtowski z Uniwersytetu Artystycznego w Poznaniu przeprowadził badanie nad zjawiskiem mieszkalnictwa społecznego, podkreślając jego wpływ na kształtowanie społeczeństw w kontekście kryzysów społecznych i ekonomicznych. Temat ten, jak wskazuje autor, wykracza poza samą potrzebę posiadania dachu nad głową i dotyczy głębszych relacji społecznych. Badanie wskazuje, że poprzez odpowiednio projektowane przestrzenie możemy dążyć do tworzenia społeczeństwa otwartego i kooperatywnego, opartego na idei sąsiedztwa.
zagospodarowanie terenu
© Jakub Wichtowski
problematyka mieszkalnictwa w Polsce
Problem mieszkalnictwa to jedno z najważniejszych wyzwań współczesnych społeczeństw, szczególnie dla młodego pokolenia, wchodzącego na rynek pracy i próbującego się usamodzielnić. W ciągu ostatnich lat sytuacja mieszkaniowa w Polsce uległa pogorszeniu ze względu na szereg kryzysów: od wojny w Ukrainie i rosnących cen energii po drastyczny wzrost cen nieruchomości. W efekcie, posiadanie własnego mieszkania staje się dla wielu jedynie nierealnym marzeniem. Ponadto, według danych unijnych, niemal 37% Polaków mieszka w przeludnionych mieszkaniach, co pokazuje potrzebę wprowadzenia nowych, bardziej dostępnych modeli mieszkaniowych.
elewacje
© Jakub Wichtowski
Problem mieszkaniowy to znacznie szersze zjawisko niż tylko potrzeba zamieszkiwania. Niewątpliwie każdy będący częścią społeczeństwa posiada prawo do mieszkania i swojego miejsca, nie ważne czy jest to mieszkanie na wynajem czy własnościowe. Pozostaje pytanie zasadnicze, jak środowisko w którym zamieszkujemy kształtuje nas jakoś społeczeństwo? Czy po czasie kryzysów z lat ubiegły, kryzysu wspólnoty i osamotnienia potrafimy wrócić do siebie i żyć razem szczęśliwie? Budować nasze społeczeństwo i nasze domy - nie tylko moje lub twoje? – pyta Jakub Wichtowski
wizualizacja osiedla
© Jakub Wichtowski
mieszkania społeczne jako alternatywa
Jednym z rozwiązań może być rozwój mieszkań społecznych, które opierają się na modelu wspólnotowym. W Polsce nie istnieje bezpośredni odpowiednik tego modelu, jednak można go porównać do niemieckiej idei baugemeinschaft lub wohngemeinschaft, gdzie grupy mieszkańców wspólnie budują i zarządzają budynkami. W przypadku takich wspólnot koszt budowy i utrzymania budynku jest niższy o około 30%, co sprawia, że jest to rozwiązanie bardziej dostępne finansowo.
przekroje
© Jakub Wichtowski
problemy stereotypów i wykluczenia społecznego
Mieszkania społeczne nierzadko kojarzone są negatywnie, co prowadzi do ich izolacji na peryferiach miast. Koncepcja Wichtowskiego zakłada jednak inkluzywne osiedla, które pozwalają na integrację mieszkańców i mieszkanek z resztą miasta. Przykładem takich rozwiązań w Polsce jest Osiedle Fort Śliwickiego w Warszawie czy kooperatywa Nowe Żerniki we Wrocławiu (o pomyśle na to osiedle pisaliśmy na naszym portalu: Studencki pomysł zabudowy na Osiedlu Nowe Żerniki we Wrocławiu). Projekty te stawiają na współpracę mieszkańców i mieszkanek oraz dostępność przestrzeni wspólnych.
wizualizacja osiedla
© Jakub Wichtowski
osiedle inkluzywne w Poznaniu
Jakub Wichtowski proponuje przykład inkluzywnego osiedla w Poznaniu, zlokalizowanego w centrum, blisko Wartostrady. Projekt łączy w sobie zrównoważone podejście urbanistyczne, zachowując osie kompozycyjne i przewietrzające miasto, co sprzyja zrównoważonemu rozwojowi. Brak ogrodzeń i przestrzenie wspólne mają zachęcać mieszkańców do integracji i wspólnego korzystania z zasobów, takich jak ogrody, dachy użytkowe czy pawilony społeczne.
rzut parteru
© Jakub Wichtowski
wspólnotowe przestrzenie dla mieszkańców
Projekt wprowadza rozwiązania architektoniczne, obniżające koszty budowy i zapewniają elastyczność przestrzenną. Przykładem są otwarte galerie i balkony będące niezależnymi, modułowymi konstrukcjami, które można dostosowywać do potrzeb. Mieszkania zaplanowane są wokół wspólnej przestrzeni kuchennej i jadalnianej, co sprzyja integracji i ułatwia adaptację do zmieniających się potrzeb mieszkańców.
Projekt przewiduje wiele przestrzeni wspólnych – od pralni i pokoi społecznych po tarasy dachowe. Pokoje społeczne mogą służyć jako dodatkowe przestrzenie mieszkalne, idealne na okazjonalne przyjęcia czy noclegi dla gości. Dzięki temu mieszkańcy i mieszkanki zyskują funkcjonalne rozwiązania, podnoszące jakość życia w społeczności.
wizualizacja wnętrza
© Jakub Wichtowski
Budynki zaprojektowano z materiałów prefabrykowanych i przyjaznych środowisku, takich jak izolacje z włókien drzewnych, umożliwiające cyrkulację wilgoci. Elewacja z płyt włókno-cementowych oraz zielone systemy na fasadach wspierają zrównoważony mikroklimat mieszkań, a także umożliwiają ich późniejszy recykling.
architektura jako przestrzeń do budowania wspólnoty
Jak podkreśla autor, najważniejszym celem projektu nie jest sama forma architektoniczna czy techniczne rozwiązania, lecz budowanie wspólnoty. Projektowane osiedle ma być przestrzenią, pozwalająca na powrót do wspólnotowego życia, gdzie ludzie mogą tworzyć relacje oparte na otwartości i współpracy, zamiast żyć w odosobnionych enklawach.
Tym jest prawdziwa architektura społeczna i mieszkalnictwo dostępne, kształtująca otwarte i kooperatywne społeczeństwo bazujące na jednej z podstawowych jednostek miasta czyli sąsiedztwie. – mówi Jakub Wichtowski
wizualizacja wnętrza
© Jakub Wichtowski
Jego projekt to wynik wielomiesięcznych badań nad prospołeczną architekturą w Polsce i za granicą. Dyplom inżynierski, przygotowany pod opieką prof. Andrzeja Kurzawskiego na Uniwersytecie Artystycznym w Poznaniu, jest efektem licznych analiz przeprowadzonych na przykładach budynków w Niemczech, Szwajcarii i Austrii, a także współpracy z Oliverem von Spreckelsen, podczas zajęć na uniwersytecie w Dessau.