Praca zgłoszona na konkurs
„Najlepszy Dyplom Wnętrza”
Przedmiotem opracowania jest Dom Pomocy Społecznej przy ulicy Krakowskiej 55 w Krakowie. W początkowej fazie przeprowadzono ankiety oraz wywiady środowiskowe, które dały podstawy do działań projektowych. Koncepcja dyplomu bazuje na metodzie Evidence-Based Design. Ośrodki opieki medycznej stawiają przed projektantem ogromne wyzwania, łączą w sobie nie tylko rozwiązania zgodne z przepisami, ale przede wszystkim koncentrują się na polepszeniu komfortu psychicznego pacjentów.
Evidence-Based Design to metoda projektowa, która za pomocą badań określa, jakim wymaganiom sprostać, aby docelowa grupa użytkowników mogła w pełni korzystać z potencjału przestrzeni.
wejście główne i korytarz Domu Pomocy Społecznej w Krakowie
© Weronika Cwanek
W projekcie Domu Pomocy Społecznej przy ulicy Krakowskiej 55 w Krakowie zostały zastosowane wymiary projektowe, które uwzględniają wiele czynników wpływających na osoby starsze, cierpiące na demencję czy inne przewlekłe choroby psychiczne. Najważniejsze były ankiety. Na ich podstawie określono, jakie miejsca oraz aktywności sprawiają mieszkańcom największą przyjemność.
Dom Pomocy Społecznej w Krakowie, widok fasady
© Weronika Cwanek
W odpowiedziach pojawiały się określenia „w naszym domu”, na pytanie o ulubioną aktywność, osoba mieszkająca w Domu Pomocy Społecznej od trzydziestu lat odpowiedziała zaś: sprzątanie, gotowanie, zajmowanie się domem. Świadczy to o tęsknocie za codziennymi czynnościami oraz braku „domowego” nastroju.
ważnym elementem projektu jest identyfikacja wizualna
© Weronika Cwanek
Analiza ankiet pokazała, że ulubioną czynnością jest oglądanie telewizji (42,3 procenta) oraz relaksowanie się (42,3). Cierpiący na demencję potrzebują jednak aktywności, które będą zmuszać ich umysły do pracy. Osoby starsze często tracą też chęci do życia, czują się opuszczone i bezużyteczne. Dlatego atrakcyjne propozycje spędzania czasu na co dzień są bardzo ważne.
Dom Pomocy Społeczniej w Krakowie, rzuty
© Weronika Cwanek
Kolejną odpowiedzią, która pojawiała się często, jest czytanie (30,77 procenta) oraz prace plastyczne (30,77). W związku z tym wydzielono z sali terapeutycznej salę malarską. Badania na temat aktualnego stanu obiektu oceniane w skali od 1 do 5 wykazały, że najniżej oceniany jest stan zieleni na zewnątrz budynku (2,65 procenta).
podopieczni mogą pielęgnować rośliny w ramach zajęć terapeutycznych
© Weronika Cwanek
Ponadto podczas rozmowy terapeutka przyznała, że na podopiecznych pozytywny wpływ mają rośliny. Wprowadzono więc ogrody zimowe z możliwością pielęgnowania zieleni — prowadzenia zajęć terapeutycznych w zupełnie innym wymiarze, zaktywizowanie seniorów w życiu codziennym. To wszystko wpływa na komfort psychiczny i spokój, którego mieszkańcy potrzebują.
każdej z funcji został przypisany kolor i kształt
© Weronika Cwanek
Ze względu na szczególnych odbiorców, którzy tracą orientację w przestrzeni, każdej z funkcji został przypisany kolor oraz kształt. Powstała identyfikacja wizualna, która pomaga w odnalezieniu celu. Niedowidzącym mieszkańcom pomagają zaś wypukłe elementy znajdujące się na ścianach w zasięgu ręki.
jedna z przestrzeni terapeutycznych
© Weronika Cwanek
Turkusowy kolor został wybrany na identyfikację podstawową. Służy do określania kondygnacji, wykorzystywana jest również przy drogowskazach oraz jako punkty działalności artystycznej. Fioletowy oznacza salę terapeutyczną. Lazurowy to ogród zimowy, a żółty przypisano do sklepu-kafejki. Toalety oznaczono pomarańczowym, różowym — strefę relaksu, a niebieskim — dogoterapię.
ogród zimowy
© Weronika Cwanek
Główną ideą projektu jest ukazanie, że wnętrze może poprawiać stan zdrowia osoby chorej. Tak, jak podkreślił architekt Niall McLaughlin, w przypadku demencji rola projektanta jest szczególna, ponieważ choroba ta niszczy umiejętność zapamiętywania. Intuicyjne wnętrze i komunikacja wizualna odgrywają w tym wypadku najważniejszą rolę.
Weronika CWANEK
Ilustracje: © Autorka