Zobacz w portalu A&B!
Zostań użytkownikiem portalu A&B i odbierz prezenty!
Zarejestruj się w portalu A&B i odbierz prezenty
maximize

Skra – betonoza zamiast parku sportu wśród drzew

28 kwietnia '23

Kiedy w 2018 roku rozstrzygnięto konkurs na zagospodarowanie zespołu Skry, władze miasta przedstawiały wizję pogrążonego w zieleni zespołu sportowo-parkowego, kierowanego do wszystkich mieszkańców. Pięć lat później z tych planów nie zostało wiele zamiast zieleni i wody będzie hala sportowa i zaplecze dla profesjonalnych sportowców. Te założenia budzą protesty i zarzuty o betonowanie parku.

Stadion Skry miasto odzyskało po wieloletniej batalii sądowej. W 2021 roku udało się ostatecznie zakończyć sprawę, a ratusz rozpoczął uprzątanie niezwykle zaniedbanego terenu. Część uporządkowanego obszaru otwarto, pojawiły się zapowiedzi modernizacji stadionu, negocjacji z projektantami i systematycznego przywracania do użytkowania części obiektu i udostępniania ich wszystkim mieszkańcom, w tym klubom sportowym.

konkurs sprzed lat

Koncepcja konkursowa

koncepcja konkursowa z 2018 roku

© UM Warszawa / Aleksander Wadas

Konkurs architektoniczno-urbanistyczny na koncepcję modernizacji kompleksu sportowego rozstrzygnięto już w październiku 2018 roku, nie czekając na rozstrzygnięcie sporu ze Stowarzyszeniem RKS Skra. Przed projektantami postawiono zadanie zaprojektowania stadionu treningowego z zapleczem, strefy rekreacyjno-sportowej łączącej park Pole Mokotowskie ze Skrą oraz ogólne zagospodarowanie całej nieruchomości przygotowujące ją do bezpiecznego i zgodnego z przeznaczeniem korzystania oraz do dalszych prac inwestycyjnych. W drugim etapie zakładano budowę drugiego stadionu.

park sportu

Koncepcja konkursowa obszaru Skry

koncepcja konkursowa z 2018 roku

© UM Warszawa / Aleksander Wadas

Najlepsza okazała się praca zespołu Aleksandra Wadasa (w skład zespołu autorskiego weszli Weronika Marek, Anna Odulińska, Aleksander Wadas). Sąd konkursowy docenił szacunek do dziedzictwa, funkcjonalne rozwiązania dla korzystających z obiektu profesjonalnych lekkoatletów, rugbistów i innych sportowców, a także amatorsko uprawiających sport i pomysłowy program rekreacyjny, włączając przy tym kompleks sportowy w całość otwartego programu parkowego Pola Mokotowskiego. Atutem pracy były także atrakcyjne rozwiązania krajobrazowe, osie kompozycyjne, wykreowanie zbiornika wodnego i zachowanie zieleni. Projekt spotkał się z dobrym odbiorem nie tylko wśród specjalistów, ale też mieszkańców i mieszkanek Warszawy.

brak porozumienia

Nowa koncepcja wstępna

obecna koncepcja wstępna

© UM Warszawa / BeMM Architekci

Pięć lat po ogłoszeniu wyników konkursu okazuje się, że przyjęta i promowana przez władze Warszawy wizja nie będzie realizowana. Dlaczego?

Dalsza praca nad zwycięską koncepcją nie była przez nas kontynuowana, gdyż nie udało mi się porozumieć z przedstawicielami Miasta odnośnie do warunków umowy na prace projektowe — tłumaczy Aleksander Wadas. — Natomiast w ramach nagrody konkursowej przekazałem miastu prawa do zwycięskiej koncepcji i mogła ona zostać użyta do przygotowania na jej podstawie kompleksowego, wielobranżowego projektu i późniejszej realizacji. Nie jestem wstanie powiedzieć, czemu Miasto nie zdecydowało się na dalsze prace, wykorzystując naszą koncepcję.

nowe założenia, nowa hala

Nie sposób nie zauważyć, że intensyfikacja prac w obrębie ośrodka Wawelska, jak obecnie określa się teren Skry, zbiega się ze zbliżającym terminem wyborów samorządowych. Co więc ekipa Rafała Trzaskowskiego planuje w tym miejscu? Zmodernizowany zostanie stadion lekkoatletyczny na 25 tysięcy miejsc na trybunach. Obok powstanie planowane wcześniej boisko do rugby, strefa rzutów młotem i zaplecze treningowe. Nowością i jednocześnie budzącą największe kontrowersje częścią inwestycji jest planowana hala widowiskowo-sportowa na 6 tysięcy miejsc.

Uważam, że pomysł, aby na terenie znajdowała się duża hala sportowa, jest nietrafiony ze względów komunikacyjnych — będzie generowała dodatkowy ruch samochodowy, konieczność parkowania, hałas — zauważa Aleksander Wadas.

Podobne obawy mają osoby zaangażowane w działalność stowarzyszeń, które wystosowały do Rafała Trzaskowskiego petycję w tej sprawie.

Wyrażamy stanowczy sprzeciw wobec planów budowy hali sportowej na 6-7 tysięcy widzów na terenie Skry w pobliżu ul. Ondraszka. […] Stanowczo domagamy się przedstawienia koncepcji zagospodarowania terenu Skry, która będzie odpowiadała nie tylko potrzebom sportu zawodowego, ale w dużym stopniu także potrzebom zwykłych mieszkańców Warszawy, związanych z amatorską rekreacją i aktywnym wypoczynkiem, oraz będzie scalała Skrę z Polem Mokotowskim […] — fragment petycji.

dla profesjonalistów, nie dla wszystkich

Podobne spostrzeżenia ma autor zwycięskiej koncepcji sprzed pięciu lat. Jak tłumaczy Wadas:

Hala nie jest funkcją dostępną dla ogółu. Jest to wbrew naszym pomysłom na zagospodarowanie Skry jako terenu dostępnego i otwartego dla wszystkich. Ponadto decyzje Miasta o znacznym zmniejszeniu zbiornika wodnego oraz lokalizacji osobnego boiska do rugby w południowo-wschodniej części terenu sprawiają, że znacznie mniejsza część terenu będzie otwartym parkiem, a stanie się po prostu zespołem grodzonych boisk. Wymagana jest też dużo większa wycinka istniejącej zieleni, którą pierwotnie chcieliśmy zachować. Nam w koncepcji zależało na tym, aby teren Skry miał możliwie parkowy, ogólnodostępny i otwarty charakter i uważam, że obecne plany nie są kontynuacją tych idei.

Do tego autorzy petycji dodają kontrowersje związane z finansowaniem hali sportowej, którą ratusz zamierza udostępnić Legii Warszawa na potrzeby rozgrywek i organizacji koncertów. Zauważają, że jest to finansowanie z miejskiego budżetu infrastruktury dla prywatnego podmiotu. Hala ma być 1,5 razy większa od największej warszawskiej hali tego typu — Torwaru.

betonoza

Tak wielki zakres nieplanowanych wcześniej inwestycji budzi również zastrzeżenia związane z ekologią i zachowaniem środowiska naturalnego. Jak zauważył w swoim wpisie na Facebooku Filip Springer

Jak przyznał na komisji przestrzennej rady dzielnicy Ochota, dyrektor Aktywnej Warszawy, SKRA stanie się jednym wielkim placem budowy. Nie przetrwa tu nic z obecnego biotopu. […] Zamiast adaptacji do zmian klimatu — godzenia błękitno-zielonej infrastruktury z potrzebami mieszkańców, będziemy mieli betonozę.

Springer zauważa ponadto, że taka wizja inwestycji stoi w zupełnej sprzeczności z uchwaloną niedawno Zieloną Wizją Warszawy. Remont Skry, zamiast przybliżyć, oddali nas od osiągnięcia celów klimatycznych.

Hala sportowa

Obecna koncepcja wstępna hali sportowej

© UM Warszawa / BeMM Architekci

Petycja dostępna jest tutaj

 
Kacper Kępiński

Głos został już oddany

Okna dachowe FAKRO GREENVIEW – nowy standard na nowe czasy
Okna dachowe FAKRO GREENVIEW – nowy standard na nowe czasy
Lakiery ogniochronne UNIEPAL-DREW
PORTA BY ME – konkurs
INSPIRACJE