Na budynku wrocławskiego domu handlowego Solpol pojawiła się tablica informująca o trwających pracach rozbiórkowych. Ich zakończenie planowane jest do końca lipca. Nie przesądza to jednak o losie obiektu, wciąż bowiem nie może tam wjechać ciężki sprzęt.
Tablica informacyjna zawisła na ogrodzeniu przed budynkiem w poniedziałek 21 marca. Według zamieszczonych tam danych, prowadzone będą prace w oparciu o pozwolenie z kwietnia ubiegłego roku, za wyburzenie odpowiada poprzedni właściciel – Polsat Nieruchomości, na zlecenie którego prace wykona firma Tree Capital. W międzyczasie budynek przejęła firma należąca do rodziny Kulczyków – Noho Investment. Jak podaje jednak wrocławska Gazeta Wyborcza, firma odmawia komentarza odsyłając do Polsatu, który… odsyła pytających do Noho. Wygląda więc na to, że ograniczanie dostępu do informacji o planowanych pracach, jest strategią na ograniczenie możliwości działania aktywistów, broniących obiektu przed wyburzeniem.
brak dojazdu wstrzymuje rozbiórkę
Pojawienie się tablicy informacyjnej nie przesądza jednak o rozpoczęciu prac. Wciąż bowiem trwają uzgodnienia dotyczące drogi dojazdu do obiektu. Miasto nie uzgodniło proponowanego przez inwestora dojazdu dla pojazdów budowy przez ul. Świdnicką, co sparaliżowałoby tę cześć wrocławskiego deptaka. Jedyne prace, jakie w tym momencie mogą być prowadzone ograniczają się do zabezpieczenia budynku. Inwestor mógłby także zacząć prace wewnątrz obiektu.
szansa na ochronę
W walce o zachowanie budynku nie ustają lokalni aktywiści. Wciąż trwa bowiem postępowanie przed Naczelnym Sądem Administracyjnym w Warszawie, będące pokłosiem odwołania złożonego przez Towarzystwo Upiększania Miasta Wrocławia. Stowarzyszenie nie zgadzało się z odmową wpisania do rejestru zabytków Solpolu wydaną przez poprzednią wojewódzką konserwator zabytków.
