W Krakowie w 2023 roku zaplanowano otwarcie nowego muzeum. Ekspozycja ma dotyczyć sportu, prezentować medale i pamiątki po wybitnych sportowcach oraz być multimedialna i interesująca dla najmłodszych. W ogniu krytyki stanął jednak wybór lokalizacji – zrekonstruowany „okrąglak” w Parku Jordana.
Inicjatorami muzeum sportu są krakowscy sportowcy i medaliści olimpijscy: Barbara Ślizowska i Henryk Kasperczak. W obiekcie muzealnym eksponowane byłyby medale i pamiątki sportowe. Towarzyszyłyby im wystawy multimedialne przygotowane tak, by zainteresować i zainspirować najmłodszych widzów. Pawilon po odbudowie pełniłby również dotychczasową funkcję – kawiarni . Miejsce miałoby inspirować młode pokolenia i promować aktywności fizyczne.
Uznaliśmy, że to jedyna, być może ostatnia szansa, żeby te pamiątki zachować dla krakowian, żeby ta historia sportu rzeczywiście miała tutaj takie mocne podstawy pokazania tego, co w Krakowie się przez ponad 100 lat działo. W Parku im. Henryka Jordana, w tzw. okrąglaku, powszechnie znanym krakowianom, po remoncie, to będzie idealne miejsce, by połączyć funkcje kawiarniane i funkcję muzeum historycznego, ale także z myślą o młodzieży, chcemy, by było to muzeum multimedialne — opowiada o pomyśle Janusz Kozioł w materiale na oficjalnym kanale Miasta Krakowa na platformie YouTube.
© Miasto Kraków
Pozytywnie na temat samego pomysłu i lokalizacji obiektu wyraził się w tym samym materiale Marek Koźmiński, medalista olimpijski z Barcelony 1992:
Ja sobie nie mogę wyobrazić lepszego miejsca, gdzie ktoś pójdzie na wrotki czy na rower i będzie mógł wejść do takiego miejsca, zobaczyć tę historię krakowskiego sportu na arenie międzynarodowej, żeby zdać sobie sprawę, jaka ona jest bogata.
Lokalizacja budzi jednak zastrzeżenia, albowiem okrąglak z Parku Jordana dla Krakowa i jego mieszkańców ma wartość emocjonalną.
Park Jordana i okrąglak
Historia tego obiektu sięga końca XIX wieku, kiedy z inicjatywy Henryka Jordana na błoniach czarnowiejskich założono kompleks parkowy. Celem, który przyświecał założycielowi, było stworzenie miejsca, w którym dzieci i młodzież mogłaby spędzać aktywnie czas, bawiąc się i ćwicząc. Henryk Jordan był jednym z inicjatorów popularyzacji aktywności fizycznej wśród najmłodszych. Dużą wagę przykładał do odpowiedniego kształcenia młodzieży. Miejsce miało spełniać funkcje rekreacyjne, dla których brakowało dotychczas miejsca. Dodatkowym elementem miały być popiersia ważnych dla historii Polski postaci, ilościowo utrzymanych w odpowiednich proporcjach względem terenów zieleni i infrastruktury sportowej.
zdjęcie przedstawia okrąglaka sprzed kilku lat
fot. Januszk57| Wikimedia Commons © CC BY 3.0.
Na miejscu obecnego okrąglaka w czasie powstania parku stała mleczarnia Eweliny Dobrzyńskiej, działająca tam do 1912 roku. Drewniany budynek nie został zachowany. Obecna konstrukcja powstała w 1974 roku. Okrąglak służył jako kawiarnia użytkownikom parku jedynie w okresie letnim, obiekt nie był przystosowany do korzystania z niego w sezonie zimowym. Budynek został zapamiętany jako ważne miejsce spotkań, rekreacji i odpoczynku na zielonych terenach Krakowa.
Dlaczego budynek pomimo ikonicznego charakteru znalazł się w takim stanie? Przez ostatnie dwadzieścia pięć lat użytkowania obiektu przez Towarzystwo Parku im. Henryka Jordanie nie przeszedł on gruntownego remontu.
czemu powinien służyć okrąglak?
Po ogłoszeniu pomysłu na organizacje muzeum sportu połączonego z kawiarnią wiele osób zareagowało krytycznie. W portalach informacyjnych pojawiło się wiele komentarzy sugerujących, że takie wykorzystanie okrąglaka nie jest dobrym rozwiązaniem. Stworzono nawet internetową petycję przeciw utworzeniu muzeum sportu. Muzeum ma zostać otwarte w 2023 roku, po gruntownym remoncie lub nawet przebudowie. Dlaczego pomysł rodzi takie reakcje?
Park im. Henryka Jordana
fot. Januszk57| Wikimedia Commons © CC BY 3.0.
Pod ostrzałem krytyki nie stanął sam pomysł stworzenia muzeum sportu, w którym ekspozycja pozwoliłaby na upamiętnienie dokonań polskich sportowców i olimpijczyków, ale wybrana lokalizacja. W przypadku chęci powiększenia wystawy „okrąglak” nie jest obiektem, który można rozbudować. Co zrobić w momencie, w którym zabraknie miejsca dla nowych eksponatów?
Dodajmy, że wystawa ma mieć również charakter multimedialny. Pomimo rozwoju technologicznego i coraz mniejszych rozmiarów elektroniki, to wciąż zabiera miejsce. Jak pomieścić wystawę, multimedia i jeszcze kawiarnię? Czy w pewnym momencie nie zabraknie miejsca dla którejś z wymienionych funkcji?
Należy również zadać pytanie, czy nie lepszym miejscem dla eksponowania takich obiektów byłby obiekt sportowy? Czy ekspozycja z medalami i pamiątkami po sportowcach nie robiłaby większego wrażenia obok stadionu lub hali?
Pytanie, jakie funkcje miałby spełniać okrąglak? W głosach oburzonych najczęściej pojawia się kawiarnia, ale nie jako dodatek do obiektu, lecz jego centrum. W uzasadnieniu internetowej petycji inicjatorzy przywołują Park stworzony przez doktora Jordana miał być przede wszystkim miejscem aktywności fizycznej na otwartym powietrzu, czy idea muzeum wpisuje się w tę myśl?
jedna z alejek w Parku im. Henryka Jordana
fot. Januszk57| Wikimedia Commons © CC BY 3.0.
W ciągu ostatnich lat Towarzystwu Parku im. Henryka Jordana zarzucano brak odpowiedniego dbania nie tylko o okrąglaka, ale również przestrzeń parku. Do alejek dokładano nowe rzeźby, często rozbijające układ uliczek, zupełnie nie pasujące do przestrzeni w taki sposób, w jaki pasowały białe popiersia wykonywane pod koniec XIX i na początku XX wieku.
Wprowadzanie nowych obiektów i instytucji w tkankę Parku im. Henryka Jordana będzie problematyczne, nie ze względu na ograniczoną powierzchnie czy niszczenie kompozycji przestrzennej, ale przede wszystkim ze względu na unikatowe idee stworzenia miejsca, w którym dzieci i młodzież mogły bawić się i ćwiczyć. Przy wprowadzeniu nowych instytucji należy o tym pamiętać.