PDA 2024 – materiały i technologie dla Architekta. Korzystaj z darmowej wersji online
Zostań użytkownikiem portalu A&B i odbierz prezenty!
Zarejestruj się w portalu A&B i odbierz prezenty
maximize

O swoich ulubionych architektkach opowiada Agata Woźniczka

04 stycznia '24

Artykuł pochodzi z numeru A&B 9|23

Jaka jest Twoja ulubiona architektka i za co cenisz ją najbardziej?

Podejmowanie wyzwań daje mi siłę, a komfort mnie usypia” — tak w najnowszym wywiadzie dla „El Pais” Elizabeth Diller mówi o swoich ambicjach projektowych. AArchitektka, współzałożycielka, wraz z Ricardo Scofidio, studia Diller Scofidio + Renfro od czterdziestu dwóch lat (!), nadal rzuca wyzwanie klasycznemu rozumieniu architektury i, co najbardziej imponujące, buduje eksperymentalne przestrzenie, które przekształcają miasta na całym świecie.. To właśnie Elizabeth Diller cenię najbardziej jako twórczynię — również za to, jak zmieniła moje rozumienie architektury. Najbardziej podziwiam architektkę za odwagę w ciągłym eksperymentowaniu z pojęciem „architektura” oraz jej kolejnymi typologiami i relacjami z kontekstem miasta. 

Pamiętam, jak na początku studiów zobaczyłam jej Blur Building, zbudowany na Expo 2002 w Szwajcarii. Pawilon z mgły, formalnie uwolniony od stylów i porządków pokazał mi, że architektura może być tymczasowa, że wartościową architekturę buduje jej ciekawa narracja przestrzenna. Rewitalizacja Lincoln Center w Nowym Jorku to z kolei architektura cezuralna, markująca zmiany w rozumieniu przestrzeni publicznych. Kampus, oryginalnie zaprojektowany do obsługi przez ruch samochodowy, po interwencji projektowej Diller Scofidio+Renfro zyskał rozmaite przestrzenie wspólne budujące lokalną społeczność (także tę krótkotrwałą). Podobną funkcję pełni kolejna realizacja architektki: emblematyczny High Line, czyli park linearny założony na dawnym wiadukcie nowojorskiej kolejki. Wykorzystując zastane zasoby oraz sposób, w jaki miejska przyroda już zagospodarowała opuszczoną infrastrukturę, pracownia Elizabeth Diller stworzyła teren zieleni jako symbol adaptacji i mądrej rewitalizacji. Natomiast The Shed — centrum kultury, przestrzeń wystawienniczą i performatywną ‑— pomyślano jako architektoniczny zapis przedstawienia teatralnego, które ulega nieustannym przekształceniom. Budynek The Shed może więc zmieniać swoją kubaturę, w zależności od potrzeb zapewniając ogromną salę widowiskową bądź otwarty plac publiczny.

Blur Building, czyli architektura tymczasowości,

Blur Building, czyli architektura tymczasowości, — projekt: Diller Scofidio+Renfro, szkic: Agata Woźniczka/BudCud

© Agata Woźniczka

Analiza realizacji DS+R uwalnia od myślenia formą, podkreślając wagę trafnie zdiagnozowanych wyzwań projektowych, charakterystyk kontekstu i prognozowanych zachowań użytkowników. Wymienione projekty Elizabeth Diller pokazują, jak wielki wpływ na rozumienie przestrzeni miejskich i tworzenie nowych wymiarów życia w mieście ma wdrażanie współczesnego projektowania architektonicznego. I jak wybitna to projektantka.

Agata Woźniczka

 

BudCud

Głos został już oddany

PORTA BY ME – konkurs

VERTO®
system zawiasów samozamykających

www.simonswerk.pl
Ergonomia. Twój przybiurkowy fizjoterapeuta
INSPIRACJE