Jeszcze przez kilka dni, bo do 28 listopada, z galerii Małopolskiego Ogrodu Sztuki w Krakowie przenieść się można do innej rzeczywistości. Dzieje się tak za sprawą pierwszej edycji Interdyscyplinarnego Biennale Sztuki i Techniki Przyszłości Kultura Futura, wydarzenia łączącego świat realny z wirtualnym. O wydarzeniu opowiada Aleksander Janicki, interdyscyplinarny artysta i inicjator programu Kultura Futura.
instalacje na Biennale Kultura Futura w Małopolskim Ogrodzie Sztuki w Krakowie
fot.: Michał Musielak
Ola Kloc: Trwa pierwsza edycja Interdyscyplinarnego Biennale Sztuki i Techniki Przyszłości Kultura Futura. Co wyróżnia ten koncept?
Alek Janicki: To pierwsze na świecie wydarzenie w sposób szczególny, bo holistyczny, łączy w jeden festiwalowy byt różne dyscypliny: sztukę, naukę i technologię. Ma to pozwolić na tworzenie panoramy przyszłości ukazanej przez pryzmat interdyscyplinarnych projektów łączących low-tech z high-tech. Jedyną granicą jest wyobraźnia twórców, artystów, naukowców, inżynierów, programistów tworzących zespoły łączące różne kompetencje. Bo przecież tylko na ich przecięciu powstają innowacyjne rozwiązania. Wyróżnikiem jest też sieciowanie — jak w pandemii: nie jest wymagana fizyczna obecność twórców (minimalizujemy ślad węglowy). Biennale Kultura Futura E-POLIS to zatem wielowątkowe wydarzenie o szerokiej strukturze budujące obraz przyszłości. Jego wyróżnikiem jest też zasada dopuszczania do konkursu prac w trakcie realizacji — under construction. Tu przenikliwość jury, wieloletnie doświadczenie jego członków, wiedza oraz cel i droga realizacji zdefiniowane przez twórców, decydują o tym, czy dana praca zostanie zakwalifikowana i zaprezentowania publiczności.
Biennale to pierwsze przedsięwzięcie łączące multisensoryczne instalacje, projekcje wielkoformatowe, Big Dada Installation, mapping, teatr i performance i innowacje w przemyśle kreatywnym oraz sztukę VR, AI, AR.
Biennale Kultura Futura w Małopolskim Ogrodzie Sztuki w Krakowie
fot.: Nick Belevtsov
Ola: Realna część wystawy jest — co budujące — zielona, sięga też po interesujące wyzwania technologiczne. Powiedz, proszę, jak powstawała i jak działa aranżacja tej przestrzeni.
Alek: Przestrzeń galerii zaprojektowałem w sposób szczególny: interaktywne instalacje spotykają się z imersją, mappiniem i… innowacyjnym ekosystemem, gdzie — w ramach współpracy z Uniwersytetem Rolniczym — działają dyfuzory z BioMedAqua, która zapewnia w galerii zdrowy mikroklimat. Sucha mgła zestawiona z roślinnością eliminuje w pomieszczeniu patogeny — to element scenografii i zarazem przestrzeń wdrożenia innowacyjnych rozwiązań z kategorii biodesignu. To innowacja w architekturze na skalę do tej pory niespotykaną: stworzyliśmy pierwsze miejsce publiczne związane z kulturą, które ma zdrowy mikroklimat na poziomie zbliżonym do pomieszczeń sterylnych, jak w szpitalach czy laboratoriach. W dobie grożących nam pandemii rzecz nie do przecenienia.
interaktywne instalacje spotykają się z innowacyjnym ekosystemem, który zapewnia w galerii zdrowy mikroklimat
fot.: Michał Musielak
To także konkurs IT is ART zorganizowany przez AGH i AYA Found prezentujący prace z dziedziny sztuki i terapii przy użyciu VR czy w końcu Creative Industry Platform — ukazujące to, co najciekawszego dzieje się na przykład na styku medycyny obliczeniowej wykorzystującej sztuczną inteligencję. Zostanie to zaprezentowane już 28 listopada w Sano — Centre for Computational Medicine International Research Foundation.
Biennale Kultura Futura w Małopolskim Ogrodzie Sztuki w Krakowie
fot.: Michał Musielak
Ola: Wystawa w ramach biennale łączy świat realny ze światem wirtualnym, opowiedz, proszę, o tym, jaki jest ten świat wirtualny?
Alek: Zaskakujący, nieprzewidywalny, czasem przerażający, często piękny — zawsze pobudzający do refleksji. To efekt kreacji, której granice wyznacza wyobraźnia i opanowanie narzędzi. To z jednej strony spotkanie o wręcz intymnym charakterze z drugim człowiekiem lub wirtualny ogród z wątkiem poetyckim, jak w instalacji NOCCC. To wirtualny ekosystem, wykorzystujący różne strategie także z dziedziny gier, ale stworzonych… w celu oświadczyn. To trzeba po prostu zobaczyć. To przestrzeń wręcz medytacyjna. Tych jedenaście prac to różne światy, w które trzeba się zanurzyć. Co ważne: prace dotykają także problemu wykluczenia — tworzymy raport dotyczący dostępu do nowych technologii dla osób z niepełnosprawnościami. Zapraszamy zatem wszystkich do zanurzenia się w świat przyszłości Kultura Futura e-POLIS.
Ola: Dziękuję za rozmowę.
Biennale Kultura Futura w Małopolskim Ogrodzie Sztuki w Krakowie
fot.: Michał Musielak