Aleksandra Matusiak, studentka architektury wnętrz na Uniwersytecie Artystyczny im. Magdaleny Abakanowicz w Poznaniu, prywatnie wielka fanka podróży i wspinaczek górskich postanowiła zaprojektować nietypowy sklep górski. Wnętrze Grawitacji to swego rodzaju eksperyment architektoniczno-wystawienniczy, a asortyment sklepu jest ukryty w geometrycznej formie zainspirowanej zjawiskiem erozji skał.
Projekt Grawitacja powstał jako praca licencjacka pod kierunkiem dr hab. Macieja Basałygi.
Sklep Grawitacja jest swego rodzaju eksperymentem architektoniczno-wystawienniczym. Przeanalizowałam znane mi sklepy ze sprzętem górskim i doszłam do wniosku, że w większości z nich panuje chaos wizualny, a nadmiar kolorowego sprzętu powoduje u klienta dezorientację. Postanowiłam więc zaryzykować i stworzyć wnętrze, w którym ten asortyment będzie ukryty. Schowanie go uniemożliwi ocenę wizualną w pierwszej kolejności, a postawienie głównie na jakość produktu, przyciągnie profesjonalistów. Założyłam, że w podjęciu decyzji powinien nam pomóc doradca, który będzie ekspertem w danej dziedzinie i profesjonalnie dobierze sprzęt zgodny z naszymi wymaganiami — tłumaczy Aleksandra Matusiak.
By umożliwić wypróbowanie produktów, autorka zaproponowała tor testowy oraz niewielką skałkę wspinaczkową, które pozwolą sprawdzić na przykład buty w różnych warunkach terenowych. Większość części sprzedażowej oraz wspomniany tor umieściła w hali głównej lokalu, w bliskim sąsiedztwie wejść.
przestrzeń nawiązuje do zjawiska erozji skał
© Aleksandra Matusiak
inspiracja erozją skał
Inspirując się rozpadem skał pod wpływem erozji, projektantka stworzyła formę dominującą we wnętrzu sklepu. Składa się na nią kilka obiektów o geometrycznych podziałach połączonych jednolitą strukturą tworzącą namiastki podestu i sufitu. Każda z form ma swoją funkcję. Kilka z nich służy na przechowanie, jedna jako skałka wspinaczkowa a jeszcze inna jako część toru z pochylnią o zróżnicowanej fakturze. W częściach zewnętrznych brył, znajdujących się na tyle bryły schowane są dwie przymierzalnie.
projekt sklepu Grawitacja, rzuty i przekroje
© Aleksandra Matusiak
grawitacja i plecak górski
Nazwa sklepu „Grawitacja” zainspirowała mnie do optycznego uniesienia, masywnych form i niejako „zawieszenia ich” nad posadzką. Dzięki temu udało mi się wyodrębnić dwie przestrzenie. W której jedna — na podeście, nawiązywać miała do gór, a reszta lokalu, bardziej surowa, odnosić do architektury miasta, pozostając kontekstem komunikacyjnym wnętrza — opowiada studentka.
Wspomniany podest nie jest jedyną powierzchnią inspirowaną skałami — za schodami znajdują się dodatkowe formy, które w założeniu autorki miały kontynuować „erozyjną narrację”. Pełnią one ważną funkcję — na parterze znaleźć możemy zaaranżowaną w nich ladę sprzedażową, a na antresoli, na zasadzie stylistycznej kontynuacji, oferują dostęp do mniejszego asortymentu oferty handlowej.
autorka zaproponowała tor testowy oraz niewielką skałkę wspinaczkową
© Aleksandra Matusiak
Do takiego sposobu ekspozycji zainspirował mnie plecak górski, a dokładnie sposób, w jaki przechowuje się w nim rzeczy. Na dole plecaka wkłada się najrzadziej wyciągane rzeczy, które przeważnie są również największe jak śpiwór czy namiot. Takim dołem plecaka w moim projekcie jest parter, a na górze znajdują się najczęściej używane, drobne rzeczy. Według powyższego sposobu zaplanowałam podziały form, które są ułożone od największych do najmniejszych ku górze i odpowiadają częściowo wielkości wysuwanych szuflad. Podziały te znajdują się również na sklepieniu i podeście głównej formy, przez co powierzchnia ta staje się jednością.
projekt bryły
© Aleksandra Matusiak
Starając się wykorzystać możliwie jak najwięcej przestrzeni na przechowanie, Aleksandra nadała posadzce również taką funkcję. Fragmenty posadzki wysuwają się, eksponując na przykład obuwie, a dodatkowo wysunięta część może służyć jako siedzisko, ułatwiając klientowi przymierzenie.
antresola, schody i stalowa siatka
Ważnym krokiem w projekcie było przedłużenie antresoli nad halę główną — autorka zdecydowała się na dobudowanie jej z powodów funkcjonalnych, chciała w ten sposób uzyskać dojście do wyższych partii form, które również przechowują asortyment. Ważnym punktem było również stworzenie antresoli na kształt tarasu widokowego. Dzięki temu klienci mogą lepiej poczuć skalę lokalu.
schody wykonane są z siatki stalowej, a część powierzchni z cortenu
© Aleksandra Matusiak
Istotnymi elementemami wnętrza, które pomagają kształtować jego klimat, są znajdujące się w centrum lokalu schody wykonane z ażurowej blachy oraz kształtowników stalowych. Ich forma tworzy kontrast z masywnym wnętrzem. Motyw siatki stalowej wielokrotnie pojawia się w przestrzeni — służy na przykład jako zabezpieczenie przed wypadnięciem z antresoli.
Siatka cięto-ciągniona, wykonana ze stali nierdzewnej, została zainspirowana siatką zabezpieczającą przed osuwaniem się odłamków skalnych, które można wielokrotnie spotkać na ekstremalnych górskich szlakach. Kilkakrotnie w moim projekcie zestawiałam zjawiska kontrastujące ze sobą, podobnie zrobiłam w przypadku wyboru materiału okładzinowego — dodaje autorka.
Pierwszym materiałem, który zastosowała ze względu na nawiązanie do natury, jest laminat o strukturze kamienia. Natomiast powierzchnie uproszczone, nawiązujące do miasta wykonane zostały z cortenu. Wspomniana siatka stalowa jest zabarwiona na satynowy, brązowy kolor, nawiązujący do patyny cortenu. Dodatkowym materiałem jest lustro, które znajduje się przy wejściu magazynowym oraz obok pomieszczeń socjalnych na piętrze.