Gratka dla miłośników historii Warszawy i inżynierii. Oryginalne części historycznych, stołecznych mostów znów można oglądać nad Wisłą. Ich wyłowione z Wisły fragmenty stanęły w pontiseum na bulwarach.
Pontiseum
fot. ZDM Warszawa
Nową atrakcję nadwiślańskich bulwarów zainaugurowano 18 maja. Tego dnia wypada Międzynarodowy Dzień Muzeów, a jednocześnie jest to Dzień Mostowca. Miejsce zlokalizowane jest w sąsiedztwie Centrum Nauki Kopernik i Mostu Świętokrzyskiego, u zbiegu ul. Tamka i Zajęczej. Na skwerze zainstalowano metalowe konstrukcje pomalowane na bordowy kolor. To część muzeum na wolnym powietrzu poświęconego konstrukcjom mostowym — pontiseum (z łac. Ponte czyli most).
Most Kierbedzia
fot. NAC / ZDM Warszawa
Warszawskie mosty na Wiśle zostały wysadzone w czasie pierwszej (5 sierpnia 1915 r.) i drugiej wojny światowej (13 września 1944 r.). Ich fragmenty przeleżały w osadach rzecznych ponad 70 lat. Instytut Badawczy Dróg i Mostów wydobył je, zabezpieczył, a następnie przekazał miastu. Teraz elementy wysadzonych mostów: Poniatowskiego, Kierbedzia i mostu pod Cytadelą, można oglądać nad Wisłą.
Most pod Cytadelą, Most Poniatowskiego
fot. NAC / ZDM Warszawa
Pontiseum jest kolejnym punktem na kulturalnej mapie Dzielnicy Wisła, który jest efektem współpracy Instytutu Badawczego Dróg i Mostów, Zarządu Dróg Miejskich i Zarządu Zieleni. Na pomysł ekspozycji wpadła prof. Barbara Rymsza. W latach 2008–2014 prowadziła ona badania, które pozwoliły na wydobycie z dna Wisły fragmentów konstrukcji pierwszych stałych mostów Warszawy.
Pontiseum
fot. ZDM Warszawa
Relikty stalowych mostów stanowią świadectwo mistrzostwa polskich mostowców. Zniszczone, pogięte elementy przekazują pamięć o niszczącej sile wojny. Nad Wisłą podziwiać można fragmenty mostów Kierbedzia (zrealizowany w 1860–1864, pierwszy stały most w Warszawie), Poniatowskiego (1904–1914) oraz mostu pod Cytadelą (1873–1875) w miejscu dzisiejszego Gdańskiego.